Czasem trzeba, w Twoim wypadku najprawdopodobniej nie trzeba, bo na pokazanych zdjęciach masz raz ostrość za daleko a raz za blisko. Nie ma systematycznego błędu wnoszonego przez źle działający AF.
Wersja do druku
Czasem trzeba, w Twoim wypadku najprawdopodobniej nie trzeba, bo na pokazanych zdjęciach masz raz ostrość za daleko a raz za blisko. Nie ma systematycznego błędu wnoszonego przez źle działający AF.
tak naprawdę na kilka tysięcy zdjęć choć jedno powinno przypadkiem wyjść ostre ? prawda ?
Pokazałeś zdjęcia, które były ostre.
oficjalne stanowisko Sigmy jest następujące:
http://canon-board.info/showthread.php?t=22308
witam , ciągle wracam do tematu :!:
w jakim programie najlepiej wyostrzać zdjęcia ?
w oryginalnym Canona ? czy PS ? czy może jest jakaś alternatywa ?
czy wszystkie zdjęcia z lustrzanek należy poddawać obróbce ?
przetestowałem swój zestaw i zauważyłem że im dłuższa ogniskowa tym
AF chyba działa mniej sprawnie ?!
pozdrawiam
ZoomBrowser EX - dostarczony na cd przez Canona
Witam wszystkich i zarazem proszę o poradę. Po kilku latach robienia zdjęc na kompakcie i analogu zakupiłem Canona 450D i kilka obiektwów. Aparat ściągnęłem z USA przez rodzinę. Niestety ku mojemu zdziwieniu wszystkie zdjęcia - robione zarówno C 85 1.8, Tokiną 12-24, obiektywem kitowym i starym C 75-300 - są nieostre (w podobnym stopniu). Próbowałem MF i AF, ręcznych nastaw i automatycznych i ciągle to samo. Czy kalibracja body ma tu cos do rzeczy i jest w stanie pomóc?
pokaż foty
jak tylko imageshack aktywuje dam przyklady
http://img92.imageshack.us/img92/5670/img0254gr0.jpg
http://img137.imageshack.us/img137/2410/img0247cx4.jpg
Udało mi się dzisiaj zrobic kilka lepszych zdjęc, ale prawdę mówiąc kompaktami robiłem takie samo jak nie lepsze. Więc albo to moje nieumiejętności, albo moje oczekiwania co do sprzętu entry level SLR były/są zbyt wysokie.
Ustawienie bardzo wysokiej ostrości w menu aparatu (bądź w Zoom Browserze), daje satysfakcjonujący skutek, ale chyba nie o to chodzi...
Będę wdzęczny za sugestie i porady.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
UUUUps sorrry- miały byc linki...
jak na mój gust, ostro jest, tylko domniemam, że nie tam gdzie chciałeś. Na 1 zdjęciu ostre są kamyczki przed dzieckiem, a na 2 ciut za dzieckiem (nogawka jest już w miarę w głębi ostrości). Pytanie teraz z czego to wynika, czy z Twojej nieumiejętności czy może z front focusem bądź back focusem, ale pewnie to pierwsze :)
aha i zdjęcia z DSLR się ostrzy raczej zawsze :) kompakt to robi już od razu po zrobieniu zdjęcia, a tutaj musisz to sam zrobić na komputerze :)
o tym nie miałem pojęcia- po prostu myślałem że jest jak w analogu gdzie z ostrością na zdjęciach nie miałem większych problemów.
A tutaj się po prostu podłamałem na początku- trochę kasy wydałem i zdjęcia dalekie od oczekiwań (w kwestii jakości oczywiscie)... Zwłaszcza w porównaniu do tych oglądanych w Internecie robionych tym samym aparatem i tymi samymi obiektywami.
ale popatrz, zdjęcia z analoga oglądałeś na odbitkach 10x15? ewentualnie 14x21? To tak jakbyś oglądał zdjęcie z DSLR w 30% powiększeniu, albo i mniejszym. Aha jeszcze ważne jest czy robisz w JPG czy RAW, bo jak w JPG to aparat również ostrzy, a siła zależy od ustawień w Body.
Poza tym przypominam, że cyfra, w przeciwieństwie do analoga, posiada filtr Bayerowski, jak i AA, które ze swej natury rozmywają obraz, który potem trzeba wyostrzyć. Poza tym już tutaj zostało napisane - zwykle zdjęcia wywołane wyglądają lepiej.
Dziękuję za wyjaśnienia. Na razie robiłem w JPG. Właśnie te ustawienia w body w trybie nastaw automatycznych (z których ja akurat raczej nie będę korzystał, ale rodzina na pewno tak) mnie zaskoczyły "in -". Że tak mało jest tam tej ostrosci.
Oczywiscie przy Tv czy Av i ustawianiu ostrosci na 5-7 byłem już :grin: (choc Tokina 12-24 jakby dalej odstawała)
witam
rozumiem , że wszystkie zdjęcia z cyfrowych lustrzanek trzeba obrabiać ?
czy zdażają się dobre zdjęcia bez pracy w programie graficznym ?
widzę że kolory na zdjęciach zamieszczanych w necie są zawsze bardziej nasycone i intensywnie ! ?
pozdrawiam
To chyba w zalezności czego oczekujesz.
Trzeba sobie zadac pytanie po co sie wzielo aparat do reki.
Jak bawisz sie lustrzanka to chyba jestes swiadomy po co wydales tyle pieniedzy.
Dobre kompakty robia super zdjecia ale ograniczaja mozliwosci. SLRki daja duze mozliwosci ale trzeba popracowac zeby osiagnac dobry rezultat.
Swiadomy fotograf najpierw robi zdjecie w głowie a potem wyzwala migawke, idzie do domu i obrabia zdjecie tak, zeby osiagnac zamierzony efekt.
ad. ropuch35:
tak jak napisał rOOmak: zależy, czego oczekujesz. Jeśli jesteś pstrykaczem - ustawiasz jpg i automatyka aparatu robi wszystko za Ciebie.
Jeśli jesteś ambitnym pasjonatem fotografii, zapominasz o jpg i pracujesz na RAW'ach, które TRZEBA obrabiać, bo w sumie inaczej się nie da. RAW nie jest stricte plikiem graficznym, jak jpg. RAW ma naturę zwykłego pliku, zbioru danych - bo jest to dosłownie zrzut całości danych z matrycy.
Zauważ, że pliku RAW (np. canonowskie .cr2) zwykle nie da się otworzyć za pomocą standardowych narzędzi (jak np. podgląd obrazów w XP).
"widzę że kolory na zdjęciach zamieszczanych w necie są zawsze bardziej nasycone i intensywnie ! ?"
tak, bo są po obróbce :) Wystarczy trochę pojeździć krzywymi, levelami i osiągniesz to samo - wysokie nasycenie i intensywność.
Chociaż standardowo automatyka kompaktów (nie wiem jak z lustrami, jeszcze nie robiłem swoim na jpg) podnosi kontrast i nasycenie, aby "ogłupić" użytkownika pięknymi kolorami, za którymi stoi jednak tylko osiem bitów....
witam , niestety nie do końca uzyskałem odpowiedź na moje pytanie .
Czy nieostre zdjęcia to wina Sigmy czy moja ? Natomiast wiele się nauczyłem , i tu dziękuję Wszystkim za swoje komentarze . W opini niektórych zamieszczone fotki są ostre , wg mnie nie .
Te same fotki na różnych ( rozdzielczość i jakość ) monitorach prezentują się inaczej .
Wszystko wskazuje że będę zmuszony wysłać obiektyw i body do kalibracji .
Czy ktoś już to praktykował ? i z jakim efektem ?
pozdrawiam
"pstrykacz" ropuch35
Najlepiej pobaw sie najpierw w domu. Ustaw na 200mm , pełna dziura i pstryknij jakies obiekty ustawione jeden za drugim. Upewnij sie czy łapie ostrość w miejscu w którym chciałeś.
Ja mam sigme która nie jest doskonała i poprawiam ostrość w PS. Mam tez L-ke ktora jest żyletą w 100%. Wolałbym nic w body nie ruszac tylko dlatego żeby badziew lepiej ostrzył. Chyba, że kalibracja ogranicza sie do szkła.Nie mam na ten temat wiedzy.
Pozdrawiam
przy czasach 1/60 sek musiało wyjść poruszone. Nie ma siły.
witam , powracam do starego tematu , przetestowałem dwa obiektywy Canona , w tym jeden 50 mm ( 1.4 f ) i nietety problem nieostrych zdjęć pozostał , w czym może być przyczyna ? ( zdjęcia robiłem ze statywu )
dziękuję z góry za podpowiedzi
pozdrawiam
Mam podobny problem z EOS 450D i kitowym 18-55 IS. Przy okazji: prośba do czytających i bardziej zorientowanych, o podgląd i opinię czy poniższe rozmycie jest normalne dla kitowych szkieł:
http://profile.imageshack.us/user/pm...mg0080alf7.jpg
http://profile.imageshack.us/user/pm...ewocropjx5.jpg
http://profile.imageshack.us/user/pm...img0071no4.jpg
http://profile.imageshack.us/user/pm...wkacropcc9.jpg
Powyżej: przykładowe zdjęcia robione powyższym zestawem - duże + wycięty fragment w który celowałem punktem AF. Wg mnie strasznie mydli :/
Zdj. robione w trybie automatycznym (landscape, OIDP)
A co do meritum, byłem ze swoim aparatem w serwisie na Żytniej celem wykonania kalibracji. W sumie jestem niezbyt zadowolony, pracownicy prezentowali podejście do klienta z epoki Społem. Sama kalibracja trwała tydzień i nie dała widocznych efektów (o ile ogóle została wykonana).
Chcesz, wpadnij do nich, może będziesz miał więcej szczęścia, bo ja chyba zawitam tam ponownie uzbrojony w kilka paragrafów.
pozdrawiam, p.
Hmm.. a próbowałeś podpiąć inne szkiełko ?
Witam
Chętnie wpadnę na Żytnią , ale jestem z Poznania , a czasu brakuje .
Sprawiłem sobie Canona 50 mm f1.8 ( niewiele droższy od kita ),
i jest ok , duża i fajna zabawa ,choć dużo plastiku - polecam .
Wcześniej testowałem lepsze obiektywy (np 50 mm f1.4) i bywało różnie .
Co do kalbracji Sigmy 18-200 to serwis zaprasza do wysłania całego zestawu do siebie , i ma to się zamknąć w kilku tygodniach , więc się zastanawiam .
pozdrawiam
To ja wiem, że sobie można zewnętrznie doostrzyć. Z dwojga złego wolę już naturalne rozmycie, bo takie wyostrzenie krawędzi wygląda jakoś niezbyt.
A co do umiejętności to pełna zgoda - dopiero "awansowałem" z kompaktu, i przy rozgladaniu się za lustrzanką wydawało mi się że taki zestaw wykonuje perfekcyjne zdjęcia niejako z definicji. Dlatego pytanie o ostrość wrzucam tutaj, aby wypowiedzieli się wyjadacze, którzy juz kilka aparatów (i obiektywów) widzieli.
W sumie chodziło mi o wykluczenie wady aparatu/obiektywu.
pozdr, p.
Mozna ładniej wyostrzyc niz ja to zrobilem.Jeszcze gdyby miec do dyspozycji RAWa.To byl tylko maly przyklad. Na podstawie tych zdjec nie mozna okreslic zadnych wad aparatu czy obiektywu.
Ja jak kupilem dSLR to szukalem martwych pixeli bo jak juz wydasz tyle kasy to chcesz zeby wszystko dzialalo perfekcyjnie.:mrgreen:
Nie przejmuj sie i rob zdjecia.
A jak bys wycial ten fragment ze zdjecia zrobionego kompaktem to osiagnalbys chociaz taka jakosc jak w tym przypadku? Chyba nie.Cytat:
dopiero "awansowałem" z kompaktu