Używam C50/1,4 na 7d oraz 5DII. Z ostrością żadnych problemów od momentu zakupu.
Cichy , celny, lekki, fajny bokeh. Czego chcieć wiecej za 1000 zl :)
Wersja do druku
Używam C50/1,4 na 7d oraz 5DII. Z ostrością żadnych problemów od momentu zakupu.
Cichy , celny, lekki, fajny bokeh. Czego chcieć wiecej za 1000 zl :)
Uzywam jednoczesnie C.50/1.4 i Z.50/1.4 z obu jestem zadowolony, ale wole obrazek z Zeissa, no i jeszcze jedno AF Z. mimo ze z "recznym silnikiem" nigdy mi sie jeszcze nie pomylil.
A ja mam takie pytanie troche z innej beczki, skoro już są takie wywody na temat 50tki. Chętnie sprawdziłbym ją na FF ale nie mam jak, niektórzy mówią że ta moja 50tka nie jest najostrzejsza - czy da się coś z Tym zrobić tak jak powiedzmy z naprawą FF/BF to ją wyostrzyć. Czy już z góry jest przegrana sprawa czy to polegałoby na wymianie jakiś powłok czy tam soczewek ? Pytanie pewnie głupie ale chodziło mi ostatnio to po głowie
Z "wywiadu środowiskowego" wynika, jak również na podstawie ilości pozytywnych i negatywnych opinii na takich serwisach jak b&h/amazon/fredmiranda że poziom zadowolenia z tego szkła jest bardzo wysoki a ilość niezadowolonych użytkowników (ze względu na awaryjność silnika AF i wady typu FF/BF) nie przekracza 4 - 6%. To mało. Szkoda że negatywne opinie o tym obiektywie są tak mocno eksponowane w sieci, przynajmniej mam takie wrażenie. Bo szkiełko wydaje się być naprawdę porządne pod względem optycznym.
Pod względem optycznym jest bardzo ok jak na ten rozmiar i cenę. Nawet na 1.4 da się robić zdjęcia, ale przymknięte do 1.6 czy 1.8 daje już znacznie lepszą jakość. Podobno zdarzają się egzemplarze, które na 1.4 nie mają abberacji sferycznej, ale te są jak Yeti.
Do większości zadań obiektyw sprawdzi się doskonale. 85tka 1.8 ma lepszy AF, ale też inną ogniskową :)
Ja co prawda rzadko sięgam po moją 50tkę (C.f/1.4), ale również mogę z powodzeniem dołączyć do osób zadowolonych - miałem okazję porównać, jak wygląda typowa budżetówka z Sony 35mm i jak się przedstawia trochę droższa 50tka. Jakość wykonania i pracę silniczka w obu dzieli dość duża przepaść. Co do produkowanego obrazka - po przymknięciu do 1.8/2.0 jest już naprawdę dobrze. Jak ktoś dodatkowo ceni sobie lekkość dźwiganego zestawu, to będzie zadowolony.
Miałem C 50/1.4, mam to samo ze znaczkiem S. Sigma ciut lepsza z ostrością na 1.4, megalepsza w zakresie wykonania, ciut gorsza z celnością AF (w gorszym świetle, bez czerwonej spawarki z lampy). Tak, jak ktoś tu już napisał, nie ma ideału 50/1.4.
A ja dołączę się do "grona zadowolonych". C50/1.4 kupiłem w 2010, używam z 5d oraz 40d i nie stwierdziłem, jak do tej pory BF lub FF, zdjęcia wychodzą bajeczne, w moim subiektywnym odczuciu zwłaszcza z C40d. Kupiłem go bez przebierania, pierwszy w ręce, do 450d. Jak dotąd "odpukać" żadnych usterek. Co do ostrości to z 40d nie ma najmniejszego problemu z AF, natomiast z 5d pojawiają się nieostre, ale dotyczy to zdjęć robionych "w słabym oświetleniu" i wg mnie jest raczej wynikiem słabszego AF w 5d (?) - nie wiem czy mam rację, bo w obydwu i tak robię na 1, centralny punkt AF. Dziura 1.4 jest wg mnie "przyjemnie miękka", a zazwyczaj robię od 1.8 do 2,5.
I ja należe do "zadowolonych" .Mam już druga sztukę 50/1,4 kupowaną bez specjalnego wybierania i jest to moje ulubione szkło-także ze względu na ogniskową.
Szkiełko kupiłem od jednego z naszych forumowiczów - jestem zachwycony. Komu bym nie pokazał fotek na f/1.4 przeciera oczy ze zdumienia i od razu instynktownie zerka w EXIF czy oby nie kłamię. Chucham, dmucham by nic temu szkiełku się nie stało, bo drugiej takiej sztuki na pewno nie trafię.
Porównanie z 50L 1.2 przy dokładnie tych samych parametrach na f/1,4 stawia to małe gówienko na pierwszym miejscu
Hmmm. Od dłuższego czasu zastanawiam się nad tym szkłem jako jasną alternatywą dla 24-105 na wyjazdy z 5D.
Kusi przystępna cena, straszy miękkość w okolicy pełnej dziury i średnia solidność budowy.
Zbierać dalej na 35L czy kupić tą pięćdziesiątkę - oto jest pytanie.:confused:
Ten obiektyw używany w doskonałym stanie można kupić za 1100 pln. Nie ma się co tu zastanawiać. To świetny dodatek do 24-105 jeśli taka ogniskowa pasuje. Krucha obudowa - bez przesady. Co zamierzasz robić tym obiektywem, że potrzeba Ci pancernej ?
Aparat noszę w kaburze na piersi łazikując po górach. Na trudniejszych szlakach często trzeba przytulić się bardziej do ściany i wtedy kabura dosyć często obija się o skały. Stąd moje wątpliwości.
Nie chodzi o to, że nie wierzę ale jakbyś podesłał kilka sampelków na maila byłbym wdzięczny. Puściłem adres na priv.
50 w góry do widoków? Nie lepiej 17-40? :)
17-40 też mam i zabieram oczywiście myślę o zdjęciach w gorszych warunkach oświetleniowych. Pewnie lepsze było by 35/1.4 albo 24/1.4 bo szersze ale ta kasa:roll:
No, w górach robi się nie tylko krajobrazy...