-
Odp: Co zamiast Photoshop?
Cytat:
Zamieszczone przez
jinks
Zobacz, że niektórzy już dawno ograniczyli się tylko do LR. Czasami uzupełniając to elementsami do lekkiego retuszu.
W ogóle to jestem w szoku, że LR też nie dali tylko w abonamencie i że jest tak tani jak na swoje rozległe możliwości.
Rozległe możliwości LR stają się żadne w porównaniu z możliwościami PS. Tylko że, moim.zd. przeważająca większość uczestników tego Forum wcale nie potrzebuje PS, bo tani LR5 rzeczywiście w 100% wystarczy do obróbki przyzwoitych zdjęć na światowym poziomie, zwłaszcza że zawsze można też użyć wtyczek, a to ogromnie poszerza możliwości LR. Nie mniej jednak, PS to jest zupełnie inna półka i wykorzystanie jego możliwości choćby w 25% to znacznie więcej niż obróbka zdjęć.
Corel PSP (mam, nie używam) - spokojnie można na tym pracować ze zdjęciami.
-
Odp: Co zamiast Photoshop?
Można długo dyskutować o róznych programach - ale tak naprawdę powiedzmy sobie jasno, że warty każdych (no, prawie każdych) pieniedzy i nie do pobicia jest jedynie Photoshop. Nawet dla amatora bedzie to program na lata - oczywiście trzeba włożyć trochę wysiłku aby go poznac i stosować ale mówimy o osobach, które takie chęci mają. Ja PS uwazam za rewelację choc daleko mi jeszcze do wykorzystania choćby częsci jego możliwości.
-
Odp: Co zamiast Photoshop?
A może faktycznie temat zacząć od postawienia pytania, do czego program ma służyć. Znam osoby, które w Gimpie potrafią o wiele więcej, niż niejeden amator w fotoszopie. Bo czasem fotoszop służy jedynie do wczytania zdjęcia, żeby od razu wywołać (najczęściej bezmyślnie) któryś z pluginów. I nie ważne, że np. Perfect Effects może istnieć jako samodzielny program (również w wersji FREE). Niektórym potrzebne jest odpalenie plugina w fotoszopie. Czemu - a bo tak! Bo wiele osób uważa, że piętnastosekundowa obróbka zdjęć w podobnym sofcie, dodaje ich zdjęciom waloru artystycznego.
Moim zdaniem jest wiele programów, często bezpłatnych, w zupełności wystarczających nawet zaawansowanemu fotoamatorowi, który nie ma np. profesjonalnego, dobrze skalibrowanego monitora, a swoje "prace" często obrabia na laptopie. Co innego zawodowcy, dostarczający prace np. do profesjonalnego druku. Tylko że tą grupę na fotoszopa stać i podobnych pytań - co zamiast - nikt nie będzie sobie zadawał. Tym bardziej, że fotoszop nie jest programem wyłącznie do obróbki zdjęć, a przynajmniej obróbka zdjęć nie jest jego podstawowym zadaniem.
Wiem, narażę się, UFRaw w Gimpie jest zaskoczeniem, podobnie jak zaskoczeni są niektórzy, że w tym programie można skorygować perspektywę, czy pracować na warstwach. Dlatego ambitnym ja bym proponował zamiast elementsa jednak GIMP. I taniej, i możliwości większe. Mniej ambitnym zapewne wystarczy darmowy Perfect Effects, czy nawet tylko Picasa. No a jeśli ktoś kocha Adobe, to zawsze może odpalić "Photoshop online". Poprawić zdjęcie, które trafi do fotolabu, czy na stronę internetową i w ten sposób można.
-
Odp: Co zamiast Photoshop?
Cytat:
Zamieszczone przez
Janusz_K
jest wiele programów, często bezpłatnych, w zupełności wystarczających nawet zaawansowanemu fotoamatorowi, który nie ma np. profesjonalnego, dobrze skalibrowanego monitora, a swoje "prace" często obrabia na laptopie. Co innego zawodowcy
Z przyjemnością przeczytałem cała Twoją wypowiedź. Zgadzam się.Namawianie fotografujących na jedynie słusznego Photoshopa jest po prostu nieuczciwe moralnie(Max13).
Dla mnie programu do obróbki fotek jest na końcu łańcucha pokarmowego.Przedtem:trochę wiedzy,body,szkła,monitor.
-
Odp: Co zamiast Photoshop?
Cytat:
Zamieszczone przez
zysk
na jedynie słusznego Photoshopa jest po prostu nieuczciwe moralnie(Max13)
Czasami jak czytam niektóre wypowiedzi na forum to nie wiem, czy niektórzy sobie jaja robią czy to na poważnie ...... na ale jeśli na powaznie to lepiej uciekac stąd gdzie pieprz rośnie ;)
-
Odp: Co zamiast Photoshop?
Na poważnie.
Przyjacielu,nie wiem co Ciebie brzydzi w mojej wypowiedzi w temacie Photoshop ?.
Bo mnie brzydzi :Twoje namawianie amatorów na program do obróbki amatorskich fotek.
cena przykładowa:
Adobe Photoshop CS5 v.12 Win PL BOX (65048795) ROMOCJA ! Polska dystrybucja
3098,00 .
Ludzie się skrobia po głowach jak wydusić z budżetu parę złotych na nowe body lub szkło,
a Ty sugerujesz wydanie "paru groszy" na software ,który kosztuje więcej niż wartość sprzętu wielu canonierów.
Nie moja sprawa,nie moja kasa ale może trzeba kolegom początkującym lub z ograniczeniami finansowymi podpowiadać rozwiąazania alternatywne:
tanie lub darmowe. ? .A jest tego sporo . IMHO jedną z ważniejszych rzeczy przy PP to widzenie tego co się robi,czyli monitor,monitor,monitor ...,
to tak z doświadczeń amatorskich własnych.
-
Odp: Co zamiast Photoshop?
Cytat:
Zamieszczone przez
zysk
Na poważnie
No to jak tak na powaznie - to ja nie tylko uciekam stąd ale wrecz spi...am w popłochu (zwłaszcza ci "skrobiacy sie po głowie ludzie" robią wrażenie). Mam nadzieje, że nie jestem odpowiedzialny za niedożywone dzieci w Etiopii tudzież za brak szklanki mleka w kazdej szkole :). Za cenę PS jakby co tez nie jestem odpowiedzialny.......
-
Odp: Co zamiast Photoshop?
Cytat:
Zamieszczone przez
Max13
No to jak tak na powaznie - to ja nie tylko uciekam stąd ale wrecz spi...am w popłochu (zwłaszcza ci "skrobiacy sie po głowie ludzie" robią wrażenie). Mam nadzieje, że nie jestem odpowiedzialny za niedożywone dzieci w Etiopii tudzież za brak szklanki mleka w kazdej szkole
No to nasze poczucie humoru się spotkało,szkoda ,że nie agitujesz ponownie za: Photoshop za 3 tysiące dla każdego
-
Odp: Co zamiast Photoshop?
Cytat:
Zamieszczone przez
Max13
Nawet dla amatora bedzie to program na lata -
A to ci dopiero zaleta - bo przecież inne programy rozpadaja sie po kilku miesiacach.....
Dla amatora czy nie, będzie na lata kiedy się kupuje nowe wersje regularnie, (ja wymieniam body na mowsze po 2 max 3 latach) albo płaci abonament, czyli czynsz, gaz, prad, woda, śmieciarz, telefon, no i Adobe fotoszop.:twisted::lol:
-
Odp: Co zamiast Photoshop?
Cytat:
Zamieszczone przez
pan.kolega
A to ci dopiero zaleta - bo przecież inne programy rozpadaja sie po kilku miesiacach.....
Brawo,ładnie to podkreśliłeś :)
Najstarszy,dość prymitywny(na dzisiejsze standardy) program graficzny kupiłem w USA.Do dziś otrzymuję oferty upgrade.Bo są ,są rozwijane.A fakt ,że pamiętają o Tobie jako kliencie,jest w sumie całkiem miły :)
-
Odp: Co zamiast Photoshop?
Właśnie gdyby to był program na lata to nawet bym rozważał kupno, bo kiedykolwiek z niego korzystałem było to wygodne. Ale jako że teraz jest tylko abonament, to wznowiłem temat :D Ale zgadzam się z opinią zysk, chyba nie ma co namawiać że jest konieczny, ja mam wielką nadzieje że przekonam się do Gimpowego interfejsu. Zwłaszcza że to może wzbudzić poczucie że "bez PS nie będzie dobrych zdjęć".
-
Odp: Co zamiast Photoshop?
Darmowy jest canonowy DPP :) Też można w nim wiele. Tak na prawdę program, czy wykorzystane techniki nie są najważniejsze.Najważniejszy jest smak, wyczucie i umiar w obróbce:)
-
Odp: Co zamiast Photoshop?
Do obróbki mam Lightroom na szczęście ;) ale PS mi przypadł jako program do wszystkiego co jest związane z grafiką :D
-
Odp: Co zamiast Photoshop?
Cytat:
Zamieszczone przez
krzyssp
ja mam wielką nadzieje że przekonam się do Gimpowego interfejsu
Ja też mam :lol: , bo zrobiłem już kilka podejść i wciąż nie mogę się przekonać,choć próby zrobione poradwg są obiecujące(np przenikania),nawet zainwestowałem w opasły GIMP'owy poradnik.Bądźmy dobrej myśli ;)
-
Odp: Co zamiast Photoshop?
Cytat:
Zamieszczone przez
Max13
ale jeśli na powaznie to lepiej uciekac stąd gdzie pieprz rośnie ;)
No cóż, różni ludzie na tym forum piszą. Na pewno zaglądają tu zawodowcy, dla których cena fotoszopa porównywalna jest wartością tygodniowego zarobku (czasem jest jeszcze korzystniejsza), ale jest mnóstwo osób, które na fotoszopa musiałyby wydać pięcioletnie kieszonkowe. Skoro kolega chce uciekać, to cóż, błogosławieństwa bożego na drogę życzyć.
Ja myślę, że firma Adobe celowo z jednej strony toleruje piractwo wśród młodzieży, z drugiej rozpuszcza wieści, jakoby bez jej softu żaden początkujący grafik nie dał sobie w życiu rady. Fotoszop stał się dla niektórych substytutem wody i tlenu, stał się niezbędny do życia. Najpierw trzeba go ukraść, zainstalować i opanować, a później wiadomo - jak się dorośnie i założy tą działalność gospodarczą, to oczywistą oczywistością staje się akt zakupu oryginalnego oprogramowania. Dość perfidna polityka firmy, ale skutki, co widać po powyższych postach przynosi.
Tylko że wśród fotografów (i to tych dobrych) są ludzie różnych zawodów. Oni robią zdjęcia np. z wyjazdów wakacyjnych (czasem w bardzo ciekawe rejony), które często są publikowane. Ot hobby, przynoszące raczej satysfakcję, niż pieniądze. I tu autentyczne pytanie: czy radzicie mojemu koledze, chirurgowi zakup programu (jego na to stać), bo wówczas jego zdjęcia z Kenii, czy Nairobi będą lepsze?
A może GIMP w skórze fotoszopa - Gimpshop | The Free Photoshop Alternative ? Może przynajmniej ktoś uczciwie napisze, czegóżto fotograf w GIMPie nie jest w stanie zrobić (a musi!). Sam chętnie bym o takich konkretach poczytał.
I nadal uważam, że darmowa wersja Perfect Effects jest tym, czego zdolny fotograf-gimnazjalista potrzebuje najbardziej. Nawiasem mówiąc, nie tylko on, każdemu się taki program może przydać.
-
Odp: Co zamiast Photoshop?
Nikt Cię nie będzie zmuszał ani namawiał do produktów Adobe. Jeśli GIMP bardziej odpowiada, jeśli uważasz, że rozwiązania photoshopa nie są warte tych pieniędzy to w czym problem?:)
-
Odp: Co zamiast Photoshop?
Cytat:
Zamieszczone przez
Janusz_K
Może przynajmniej ktoś uczciwie napisze, czegóżto fotograf w GIMPie nie jest w stanie zrobić (a musi!).
Wiesz, w zasadzie wszystko można, ale niektóre rzeczy to straszny ból wiadomo gdzie.
Z moich doświadczeń tak na szybko z głowy:
1. Narzędzia [punktowy] pędzel korygujący w PS i w Gimpie to przepaść
2. Brak warstw dopasowania
3. Gorsze algorytmy skalowania (w Gimpie nie mogłem raz uniknąć mory, Photoshop poradził sobie zdecydowanie lepiej). Wiem, da radę zewnętrznymi programami.
4. Tworzenie makr/skryptów w Gimpie to voodoo
Generalnie jak ktoś obrabia zdjęcia na potrzeby prezentacji w sieci czy druku w labie, to Gimp daje radę. Photoshop góruje najczęściej lepszą praca pewnych narzędzi (które wprawdzie w Gimpie występują, ale działają gorzej/wolniej/toporniej) i wygodniejszym interfejsem. Już niby jest tryb pracy w jednym oknie, ale to ciągle nie jest to...
-
Odp: Co zamiast Photoshop?
Cytat:
Zamieszczone przez
jinks
jeśli uważasz, że rozwiązania photoshopa nie są warte tych pieniędzy to w czym problem?:)
W tym samym. Uważam, że rozwiązania nowych modeli BMWsą zdecydowanie warte pieniędzy, jakie firma za te rozwiązania każe sobie płacić, tym niermniej jednak rozumiem, czemu ludzie kupują używane fiaty punto. Z fotoszopem jest dokładnie podobnie.
Jeśli wytłumaczysz mi, w jaki LEGALNY sposób może wejść w posiadanie tego programu uczeń 2 klasy gimnazjum, który kupił za ciężko oszczędzane pieniądze pierwszą używaną lustrzankę i "ma ambicje", to nie tylko ja będę ci za takie tłumaczenie wdzięczny. Pamiętasz starą reklamę, chyba funduszu emerytalnego - "trzeba mieć fantazję I PIENIĄDZE synku" - mówił w niej dziadek.
-
Odp: Co zamiast Photoshop?
Cytat:
Zamieszczone przez
Janusz_K
Jeśli wytłumaczysz mi, w jaki LEGALNY sposób może wejść w posiadanie tego programu uczeń 2 klasy gimnazjum, który kupił za ciężko oszczędzane pieniądze pierwszą używaną lustrzankę i "ma ambicje", to nie tylko ja będę ci za takie tłumaczenie wdzięczny.
Np. za część kieszonkowego, circa about 50 zł miesięcznie. Twoje rozumowanie straciło sens wraz z wprowadzeniem promocji na CC.
-
Odp: Co zamiast Photoshop?
Najniższa obecnie cena na Fotoszopa to ok 2600.Tak dzielac te 2600 pln / 50 pln miesięczniem jak sugerujesz to =52 miesiace.
Jaja sobie robisz z gimnazjalistów,a to jeszcze nie święta wielkanocne kolego Merde
-
Odp: Co zamiast Photoshop?
Zysk, Adobe wprowadziło CC. Teraz PS jest na abonament, i płaci się 12,50 euro miesięcznie (niestety na samego PSa nie ma zniżki dla uczniów).
-
Odp: Co zamiast Photoshop?
Cytat:
Zamieszczone przez
Janusz_K
W tym samym. Uważam, że rozwiązania nowych modeli BMWsą zdecydowanie warte pieniędzy, jakie firma za te rozwiązania każe sobie płacić, tym niermniej jednak rozumiem, czemu ludzie kupują używane fiaty punto. Z fotoszopem jest dokładnie podobnie.
Jeśli wytłumaczysz mi, w jaki LEGALNY sposób może wejść w posiadanie tego programu uczeń 2 klasy gimnazjum, który kupił za ciężko oszczędzane pieniądze pierwszą używaną lustrzankę i "ma ambicje", to nie tylko ja będę ci za takie tłumaczenie wdzięczny. Pamiętasz starą reklamę, chyba funduszu emerytalnego - "trzeba mieć fantazję I PIENIĄDZE synku" - mówił w niej dziadek.
Zdjęcia można obrabiać też w innych aplikacjach. Powtarzam - nikt Cię nie zmusza do zakupu PS. Jeśli nie masz dochodów tym bardziej. W tej chwili jest tyle rozwiązań...
- Kup tańszego photoshopa elements + pakiet elements+. Ostatnio na ebay-u Element mozna było kupić za coś koło 100zł.
- LR
- darmowy DPP canona
- darmowy GIMP
- pain sho pro
itd.
Jak byłem w wieku gimnazjalnym fociłem zenitem i nie płakałem, że nie mam photoshopa i że mnie na niego nie stać;)
-
Odp: Co zamiast Photoshop?
Jak ja byłem w wieku gimnazjalnym to nawet aparat mi się nie śnił bo nie było szans żebym taki miał :)
-
Odp: Co zamiast Photoshop?
panowie uwierzcie, dla gimbazy cena PS-a nie ma absolutnie żadnego znaczenia... jedyne co się dla nich liczy to dostęp do neta.....
-
Odp: Co zamiast Photoshop?
Cytat:
Zamieszczone przez
zysk
Najniższa obecnie cena na Fotoszopa to ok 2600.Tak dzielac te 2600 pln / 50 pln miesięczniem jak sugerujesz to =52 miesiace.
Jaja sobie robisz z gimnazjalistów,a to jeszcze nie święta wielkanocne kolego Merde
Albo obudziłeś się wczoraj, albo nie czytasz uważnie wątku ani nawet posta na którego odpowiadasz.
Odpowiedziałem wprost na zadane pytanie: w jaki sposób LEGALNIE może użytkować Photoshopa gimnazjalista.
-
Odp: Co zamiast Photoshop?
1-PS chyba można teraz mieć za abonament,potrzebujesz-płacisz-masz -jak napisał merde
2-zdolny gimnazjalista musi mieć PS?? ale oczywiście w komplecie z 5dmk3+24-70II L bo inaczej jego zdolności znikną
co za głupoty:mrgreen:
-
Odp: Co zamiast Photoshop?
Cytat:
Zamieszczone przez
becekpl
zdolny gimnazjalista musi mieć PS??
Nie musi, ale może jeśli odczuwa taką potrzebę.
Nie ma sensu na siłę wciskać darmowych/tańszych alternatyw. Tak samo jak nie ma sensu polecać 1000D z kitem komuś, kto chciałby mieć FF i jasną stałkę. Wystarczy, by decyzję podejmowano świadomie.
-
Odp: Co zamiast Photoshop?
biorąc pod uwagę możliwości finansowe przeciętnego "Kowalskiego" to niech zdolny gimnazjalista ćwiczy na ogólnie dostępnym sofcie
na PS ma zawsze czas
bo zaraz się okaże , ze także ma talent do szybkiej jazdy i zażyczy sobie Porsche jako pierwsze auto
-
Odp: Co zamiast Photoshop?
Cytat:
Zamieszczone przez
becekpl
biorąc pod uwagę możliwości finansowe przeciętnego "Kowalskiego"
A może jednak sprawy finansowe zostawmy rzeczonym gimnazjalistom i ich rodzicom?
Oczywiście, należy propagować legalne oprogramowanie, ale np. doradzając co i jak osiągnąć w darmowych alternatywach (np. chętnie widziałbym tu na forum poradnik dla GIMP-a), a nie poprzez zniechęcanie do Photoshopa.
-
Odp: Co zamiast Photoshop?
ale tu właśnie chodziło o pieniądze a raczej ich brak
nikt do niczego nie zniechęca, nie ma kasyna na PS to się kupuje zamiennik i tyle
-
Odp: Co zamiast Photoshop?
Wcześniej czy później ktoś zapyta "w jaki LEGALNY sposób może wejść w posiadanie Porsche uczeń 2 klasy gimnazjum, który zaoszczędził pieniądze na gustowne felgi i "ma ambicje".
A potem straci cierpliwość i zapyta publicznie " jak żyć"?