Udalo Ci sie tych plam jakos pozbyc?? Bo mam dokladnie to samo...Cytat:
Zamieszczone przez KuchateK
Wersja do druku
Udalo Ci sie tych plam jakos pozbyc?? Bo mam dokladnie to samo...Cytat:
Zamieszczone przez KuchateK
To wiesz co, może te "zużyte" matówki odkładaj i mi wyślij, ja potrafię z takiej wyeksploatowanej zrobić nówkę :)Cytat:
Zamieszczone przez JSK
Z matrycy i matowki zeszlo. Niestety pentamirror jest gleboko i troche trudno dostepny od strony lustra. Pewnie sie da wyczyscic jak ktos ma troche cierpliwosci, ale ja sobie darowalem i wyslalem puszke do serwisu, gdzie napisali po naprawie "wymiana pentamirrora". Dobrze by tez pewnie bylo to rozkrecic samemu dla lepszego dostepu, ale jak bym ja to rozkrecil to by nie bylo co skrecac :twisted:Cytat:
Zamieszczone przez rysiaczek
Tyy no nie badz taki, powiedz jeszcze jak to doczysciles...:rolleyes:Cytat:
Zamieszczone przez KuchateK
Z czyszczeniem matówki aby była ona czysta to nie jest duży problem. Problem pojawia się gdy używamy "ciemniego" obiektywu. Wtedy widac lekkie rysy i zaczernione ramki ( punkt AF czy klin )
Ja dowiedziałem się, że można czyscic BENZYNĄ APTEKARSKĄ, nie wchodzi w reakcje z plastykiem i guma, a usuwa wszystkie smary, oleje i tłuszcze (odciski palców) Trudno ją dostac. Ale po przemyciu należy wytrzec BARDZO dobra miktofibrą i przedmuchac powietrzem. Ja tak doczyścilem matówkę do A-1 jedynie przy klinie został malutki włos ze sciereczki.
hejka, a o ktorym serwisie mowisz??Cytat:
Zamieszczone przez tpop
olał paprochy na matowce, skoro ich na zdjeciach nie widac! a najlepszym sposobem na paprochy na matrycy jest fotografowanie na pelnej dziurze :-)
Witam!
Co do czyszczenia matówki, to radzę nie czyścić.
Matówka zbudowana jest z mikro rowków i w przypadku przejechania po niej jakąś szmatką lub mikrofibrą załatwimy ją na cacy. W rowkach zostaną włoski i inne prusze.
Jedynym sposobem czyszczenia matówki jest jej wyjęcie i płukanie w wodzie. W ten sposób ruch wody wypłukuje paprochy z rowków.
To jedyny sposób, tylko że nie mam pojęcia jak dostać sie do matówki (pewnie serwis potrafi)
Pzdr!
ciekawe tylko jak ją wysuszysz >?>?
Normalnie, właśnie tą ściereczką, tylko, że naprawdę musi byc dobra, a nie taka za 5pln.
a może do wyschnięcia zostawić ??
Najlepiej na czarnym stole, na ostrym słońcu w południe - będzie najszybciej. Później wystarczy tylko przedmuchać gruchą i zakładać :-D Jak będzie co :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez mattnick
Najwyżej pozostanie zamówienie nowej u Andee'go ;)
Heh, macie problemy...
Cytat:
Zamieszczone przez lokowaty
Na przykladzie 20D :
https://mywebspace.wisc.edu/haodafu/...angeScreen.pdf
W 300D/350D podobno bardzo podobnie. Andee gdzies mial ladna instrukcje do 300D/350D ale cos linka nie moge znalezc.
Co do czyszczenia matówki, ostatnio docinałem matówkę z manualnego analoga i podczas obróbki mimo największych starań nie udało mi się uniknąć jej pobrudzenia (łącznie z wielkim odciskiem palca po obu stronach).
Z braku innych środków wsadziłem pod ciepłą wodę z kranu, polałem ludwikiem umyłem pędzelkiem, dobrze opłukałem a kropelki wody bardzo starannie zdmuchnąłem wielką gruchą.
Jest idealna.
Hej!
A nie pisałem? Tylko woda!
Pzdr!
no a ja właśnie doszedłem jak ją "wytrzeć do sucha"...swoją wytarłem...gruchą :) zdmuchnąłem wodę która na niej została
moje podejście było identyczne. dałam sprzęt na gwarancji do serwisu na Żytniej, żeby za darmo, sprawnie i pewnie przedmuchali matrycę. nie dość że przedmuchane body dali w woreczku śniadaniowym, to jeszcze mam teraz czarny opiłek i farfocle na matówce! gruszka nie pomaga. co innego mieć takie coś od nowości a co innego nabawić się tego w autoryzowanym serwisie.
a wie ktos moze gdzie mozna niedrogo wyczyscic matowke, bo generalnie rzecz biroac moje 400D z braku uszczelnien nie daje sie zadnym dostepnym mi metodom, probowalem pedzelkow, gruszek i to nie daje rady niestety
mikro wloski zostaly na matowce i jeden duzy paproch w okolicy tej gabki
Ja mialem kiedyś podobny przypadek w analogowym EOS 5 . Na matówce przykleił sie niewielki pyłek . Nie przeszkadzał w niczym ale chciałem go usunąc bo mnie strasznie denerwował .Wziołem wacik kosmetyczny i starałem sie go zebrać z matówki alo oczywićie zamiast zetrzeć roztarłem go jeszce bardziej. No nic pomyślalem skoro to jest tłuste to spirytusik da rade - wacik nasączyłem i posmarowałm nim matówke wtedy plama rozszerzyła sie jesce bardziej a przez wizjer prawie nic nie było widać. Załamany zadzwonilem do serwisu na żytnia i mówie ze zabrudziła mi sie matówka a pani ni stąd ni z owąd pyta: "a czyścił pan spirytusem??"( jasnowidzka jaka czy co :) ) ??
powiedziłem że tak a ona na to w takim razie koszty wuymioany to tyle i tyle prosze przysłac aparat na adres.... ŻYTNIA.
Wniosek płynacy z tego jest taki matówke czyści sie ŻYTNIĄ nie spirytusem ;)
Ewentualnie zostawia się ją w spokoju. Oczywiście jeżeli są to tylko niewielkie zabrudzenia i nie jest się estetą :-).
Jedna dobra rada: jeżeli czegoś nie da się zdmuchnąć gruszką to znaczy, że jest po drugiej stronie i trzeba przestać bo zamęczy się siebie i aparat. Zazwycz ludzie przy okazji pogarszają tylko sytuację. Trzeba wyjąć matówkę i ją przedmuchać. Jeżeli nie wie się jak to w serwisie od ręki zrobią to za darmo. Zajmuje to kilka chwil.
Woda z mydłem rządzi ;)
@asdfasfd - a gdzie dokonaja czegos takiego za darmo??
Moj sprawdzony sposob z 20D.
Kapiel matowki w Izopropanolu, najlepiej w wannie ultradzwiekowej a nastepnie przedmuchanie gruszka do wyschniecia.
Matówkę od Zenka, którą przycinałem sobie do 350-ki bardzo ładnie rozpuściłem sobie w izopropanolu w wanience... Także tego bym nie uogólniał. Woda z detergentem i wanienka, to jest to co bym bezpiecznie polecał.
A co tu wiecej pisac. Najlepiej jak masz znajomego z serwisu telefonow komorkowych, takie serwisy dysponuja wannami ultradzwiekowymi a znajomy przyda sie po to by nie utopil matowki w starym, brudnym izopropanolu.
Reszta nalezy do ultradzwiekow i spirytusu (ktory nie robi krzywdy matowka canona). Zaraz po wyjeciu z wanny nalezy dmuchac gruszka do wyschniecia i zaraz zamatowac w aparacie by nie osiadaly pylki ktore bardza lubia matowki (ciekawe dlaczego?) i to by bylo na tyle. Jak pisalem wczesniej doskonaly efekt sprawdzony empirycznie.