Hehe oczywiscie masz racje ... juz poprawilem. Nie uzywam FTM wiec nie sprawdzialem czy przeostrza tylko zalozylem ... jak widac blednie. Dzieki za zwrocenie uwagi.
Wersja do druku
ja polecam sigmę miałem ją i z nikonem i z canonem, mogłem sobie też przestrzelić canona 10-22. moje wrażenia z sigmy to: jest to całkiem ostry obiektyw, trochę ociepla kolory, ogromny plus - nie ma praktycznie abberacji, wiem to z własnego doświadczenia (canonik ma większe), no i do tego 10mm a nie 12mm. Polecam właśnie sigmę, może ciemniejsza, ale przy tych ogniskowych nie trzeba aż takich czasów. Jest też bardzo solidna, żadnych luzów itp (oprócz badziewnego dekielka, ale canon też ma badziewny, najlepsze jednak ma nikon). Napęd HSM, może nie jest super szybciej ale za to cicho. Ja wybierałem szerogiego kąta 2 razy (raz mi ukradli) no i 2 razy była to sigma - świetny obiektyw.
Aha - pod światło jest bardzo dobrze, odblaski kontrolowane całkiem nieźle.
Hehe zauważyłem,daje dość mocne przerysowania sylwetki (w tym wypadku to sigma 10-20)
i 10mm
O tak, tu małe porównanie ,może kadry nie sa identyczne a i zawartość beznadziejna ale te dwa mm jednak robia różnice (tu sigma 10-20 i sigma 12-24)Cytat:
Zamieszczone przez trigger
10mm i 12mm
Cytat:
Zamieszczone przez McKane
Cytat:
Zamieszczone przez Krzychu
Piszecie, że największą wadą tego obiektywu jest duża CA. Ja szczerze mówiąc rzadko ogladam zdjęcia w 100% powiększeniu, nie przyglądam się również tabelkom i wykresom. Generalnie dla mnie jest najlepsze takie szkło, które będzie dawało, ładny, (w tym wypadku podobający się mnie)plastyczny obraz i będzie po prostu niezawodne i trwałe. Cieszę się, że wymieniacie takie wady, bo to da mi do myślenia , czy nie lepiej wziąć sigme. W każdym razie, czy podesłalibyście mi jakąś fote/fotki , na której wychodzą te aberracje ?
McKane pisze też , że jest przeciętnie w dolnym zakresie (12-18) , później jest już lepiej. W zasadzie taka to przypadłość szkieł UWA i trzeba się z tym liczyć. Zastanawiam się tylko który z tych obiektow (sigma czy tokina) wypada gorzej w dolnym zakresie i w którym można łatwiej skorygować ew. niedociągnięcia techniczne szkła. Jeżeli ktoś z Was miał okazję dłużej potestować dwa szkiełka niech napisze, które mu bardziej przypadło do gustu.
McKane, napisałeś ,że miałeś w rękach również sigme, co skłoniło Ciebie ,żeby kupić Tokinę ?
To dobra wiadomość, bo z testu na optyczne.pl wynika, że Tokina wypada tak sobie.Cytat:
Zamieszczone przez trigger
W tym całym zamieszanym poście, jaki udało mi się skleić z Waszych wypowiedzi, chciałbym prosić (jeśli to oczywiście możliwe) po jednej fotce od każdego, takiej tam przykładowej, nie musi być nic specjalnego. Po prostu jak już wspomniałem, dla mnie ważniejsze jest to jak obiektyw rysuje aniżeli jak się prezentuje w opisach i testach.
Z góry dzięki za zaangażowanie i pomoc :wink:
Fotki wrzuce pozniej teraz na szybko co do pytan.
Tokine kupilem ze wzgledu na cene solidnosc i duza ilosc pozytywnych opinii. Sigmy wkurzaja mnie beznadziejnoscia AF a w mojej pracy kazde zdjecie musi byc trafione bo najczesciej nie robie dubli. Nie musi byc przy tym mega ostre ... wazne zeby bylo czytelne.
Te CA widoczne sa glownie na 100% powiekszeniach ale zwrocilem na to uwage bo najczesciej tak wlasnie ogladam zdjecia.
Te ktore robie amatorsko dla siebie nie powiekszam wiec sprawa aberracji nie jest istotna. W aberracjach najgorsze nie jest to ze sa kolorowe ale zamazuja i uszkadzaja krawedzie fotografowanych obiektow co powoduje dodatkowy spadek ostrosci i kontrastu takiego zdjecia.
Teraz cos o plastyce tego szkla (wczesniej nie pisalem nic na ten temat bo jest on tak plynny ze niekiedy podchodzi pod fotovoodoo ;) ). Przesiadlem sie na te tokine z kita i jest wyrazniej lepiej. I nie chodzi tu tylko o ostrosc ale o caloksztalt (ostrosc, kolory, kontrast). Wrzuce wieczorem kilka przykladowych fotografii ... zadnej rewelacji nie mam bo wiekszosc to foty dokumentacyjne ale cos napewno sie znajdzie
Hej, jeśli chcesz zerknąć na kilka fotek z Tokiny 12-24 (głównie szeroki koniec) to zaglądnij na moją galerię: http://www.gzak.net/Photolist.aspx?i...rane=1&lang=pl
(informacja o obiektywie pod zdjęciami)
P.S. Te fotki były zrobione krótko po zakupie Tokiny, kiedy jeszcze strasznie mnie kręciła odjechana perspektywa ;) (stad tyle walących się budynków) :lol:
Fotki przejrzałem. Niektóre naprawde bardzo dobre, zreszta czy zawsze budynki musza byc az tak proste ? takie perspektywy też są ciekawe.
Powiedz mi, dużo trzeba włożyć pracy w obróbkę raw'a z tokiny 12-24 ?
Wiem, że praktycznie każde zdjęcie trzeba obrabiać (sam tak robie) jednak ilość włożonej w obróbke pracy może się zmniejszyć dzięki jakości samego obiektywu, jak to jest u Ciebie ?
Czekam czekam na te foty :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez McKane
Aha, trigger, a w komplecie jest osłona p. słoneczna razem z ta sigma 10-20 ?
w komplecie jest: pokrowiec materiałowy (całkiem solidny, na suwak), do tego komplet dekli noi osłona przeciw słoneczna - naprawdę soildna i dokładnie wykonana, jak dla mnie to tylko dekielek przedni do wymiany (no ale ta to mi chyba tylko nikona odpowiada ;) )
na razie innego nie znalazłem późno już ;) sigma 10mm f8 chyba, bez żadnych filtrów, przerobione z rawa i bardzo delikatnie wyostrzone po zmniejszeniu
Dzięki za dobre słowo! A taka pokręcona perspektywa wciąż mi się podoba, ale staram się jej już tak nie nadużywać. Czasami jednak zdarzają się osoby, które twierdzą, że zdjęcia są popsute, bo budynki się "walą".
Co do obróbki, to specjalnie nie różni się ona w przypadku zdjęć z Tokiny w stosunku do zdjęć z innych moich obiektywów. Zazwyczaj nie "prostuję" zdjęć, nie usuwam aberacji, tylko delikatnie poprawiam jasność/kontrast, a po zmniejszeniu lekko wyostrzam. Ale to niezależnie od obiektywu...
Ok to ja dodaje obiecane zdjecia
1. Walace sie mury
2. Kosciol katedralny w Lowiczu
3. Cegly ;)
4. Jakis tam nieudany widoczek. W lewym gornym widoczna winieta od cokina. trzeba sie zaopatrzyc w specjalny holder inaczej jest kicha
5. Aberracje w pelnej krasie
Zdjecia nieco wyprane bo autor nie przygotowal ich odpowiednio do prezentacji na WWW. Wszystkie oprocz widoczka byly jedynie wywolane z raw (kontrasty, korekcja i takie tam) bez ostrzenia i pomniejszone bicubic sharpen
No to mam trudny orzech do zgryzienia. Więcej argumentów przemawia za Tokiną, ale ostateczną decyzję podejmę zapewne już po podpięciu obydwu szkieł w sklepie. Dzięki Wam bardzo za pomoc i za fotki ! Macie u mnie piwo ;-)
Pazurek, kiedyś był taki post na forum, w którym ktoś szukał aparatu i szkła do gabinetu stomatolgicznego. Teraz widzę ,że trzeba było zaproponować Sigme i jej 10mm :grin:
tokina ma fajna budowe (nic sie nie wysuwa) mozna smialo w deszczu sniegu uzywac i nic sie nie dzieje , druga cecha ktora ma to stale swiatlo (mi to bardziej do street foto potrzeba szerokiego) no i zakres w nikonach to 18-35 jest bardzo fajny. sigmy nie wzielem gdyz f4 ma tylko na 10mm , brakuje tych 4mm z drugiej strony i nie ta budowa w czasie deszczu moze wchlonac troszke wody i katastrofa (na plazy natomiast iasek ;) ) , aberacje sa, ostrosc w rogach nie jest idealna ale pamietajmy to sa matryce nie klisze inaczej sie zachowuja w rogach szerokich szkiel
Przeglądnąłem twojego fotobloga niedźwiedź, a konkretnie fotorelacje z fabryki ursusa. Ujęcia szerokie i ostre, co mi baaardzo odpowiada. Dużo wyostrzałeś ?
co do soildności sigmy to wysuwa ona "ryjek" ale jest on tak ściśle dopasowany, że wody raczej tamtędy nie zassie a piasek to już na 100%. Ten wysuwany element nie ma nawet ani cienia luzu itp. no i takie moje zdanie szeroki kąt raczej kupuje się dla szerokiego końca a nie długiego - ten zawsze można uzupełnić innym obiektywem (raczej chyba coś innego w zestawie jednak jest), krótkiego nadrobić się nie bardzo da (nawet jeśli chodzi o cofnięcie się)
Dwa przykłady zachowania Tokiny 12-24 na pełnej klatce, eos 33, profoto 400 BW, labowy skan z negatywu (kompresowany):
1. 24mm f/4:
http://img440.imageshack.us/img440/6230/350071wp5.jpg
2. 20mm f/8:
http://img254.imageshack.us/img254/2934/330069gs1.jpg
duzo nie wyostrzalem tylko po zmniejszeniu ale jest ostro
Tokina pod swiatlo nie jest najlepsza niestety. Moje sample ze sloncem w kadrze:
http://www.pbase.com/arra/image/49737727
Natomiast ostrosc cud, miod:
http://www.pbase.com/arra/image/49032779
Pozdrawiam
Wkońcu kupiłem tokinę. Jestem naprawde zadowolony z tego szkła. To co pisaliście o pracy pod światło i CA to niestety prawda, jednakże cała reszta , czyli wykonanie, ostrosc, kolory dają dużo satysfakcji i pozwalają cieszyć się wykonanymi zdjęciami.
Jedna z pierwszych fotek wykonana tokina. 12mm , f8.0 , 1/125s iso 400. Wiem ,że budynek "się wali" , ale to przez początkową fascynacje 12mm :grin:
I dobrze zrobiles :) Plastyka tego obiektywu jest naprawde fajna i co plener to sie potwierdza.
A gdybyście mieli wybór między Canonem a Tokiną ? Głównie chodzi o reporterkę.
Tokina kusi wykonaniem i stałym światłem. Canon ma USM i nieco lepszą jakość obrazu...ale wrażenie sprawia "plastikowe"... Bo po tym poście mam raczej ochotę na Tokinę. Sigma wkurza mnie tym zmiennym światłem, bo obraz całkiem całkiem.
No cóż ja stałem pomiędzy takim wyborem, choć początkowo rozmyślałem nad tokina a canonem 17-40L. Jednakże doszedłem do wniosku ,że nie zarabiam na tych zdjęciach i w zasadzie to pstrykam amatorsko, a zakup szkła za tą cenę (ok 2800zł) jest nieco nie na moją kieszeń.
Wziąłem Tokinę bo w planach mam lampę i można powiedzieć ,że w cenie Canona oszczędziłem tysiaka na lampe. Ale gdybym nie miał dylematów finansowych pewnie wziąłbym Canona.
nie widzie tematu do dyskusji. AF w tego typu lensach, przynajmniej dopoki nie probujesz uzywac w ciemnosci bez wspomagania lampa, to zaden problem. silnik nie ma co robic przy takim wyciagu :)
wrazenie. Tokina tez jest plastikowa, choc niewatpliwie solidnie zlozona
Dzięki uprzejmości kolegów z cyfrowe.pl pofociłem wnętrza sklepu tokiną 12-24 i tym paskudnym tamronem. Tokina jest super, szybka, w miarę cichutka, trafia w punkt. Wstrętny tamron bardzo ciężko zoomuje, nieźle trafia w punkt i wcale nie jest aż tak głośny jak się mówi.
Po powrocie do domu i wywołaniu rawów stwierdzam nieobiektywnie ;-) że foty z tokiny mieściłyby się w normie, ale aberacje są faktycznie nie do przyjęcia. Koszmar. Jeżeli chodzi o tamrona (słynny 17-50) - foty z niego są (jak dla mnie) bez zarzutu. Ostrość na piątkę. Nie wiem jak poradzi sobie z plastyką w przypadku pejzażu (portret akurat mam czym robić) ale naprawdę ostrość jest imponująca. To nie mit. Chcę zamówić jeszcze elkę 17-40, przetestować na własnej skórze. W tej chwili jednak skłaniam się ku tamronowi, niestety. Na szczęście mam jeszcze ok. miesiąca czasu, więc może uda się jeszcze przetestować elę. Gdyby tak foty tamronowe wychodziły z tej tokina byłaby naprawdę pełnia szczęścia ;-)
Może jeszcze potestuj EF-S 10-22. Długi koniec prawie jak Tokina a jakość optyczna wg tego co ludzie piszą znacznie lepsza. W tej chwili używany jest na allegro za 2200 a na ebayu można dostać za podobne pieniądze nowy. Tez sie przymierzam do szerokiego zooma i Sigmę 10-20 juz skreśliłem z listy. Na placu boju została Tokina i Canon ze wskazaniem na Canona.
Nie demonizowałbym aberracji Tokiny. Jakkolwiek bezspornym jest fakt ich występowania, to na widocznym "gołym okiem" poziomie występują jeśli focimy gałęzie bez liści na tle mleczno - szarych gęstych chmur (wówczas rzeczywiście jest gorzej niż w kicie). Jeśli zaś te same badyle pstrykniemy na tle błękitnego popołudniowego nieba to mityczne aberracje widać dopiero przy powiększeniach rzędu 150 - 200 %.
.. a stwierdzenie że aberracje tego obiektywu niezmiernie łatwo usuwa się przy wywoływaniu RAW-a zakrawa wręcz na truizm ;)
hola... hola... nie porownujmy rasowego UWA ze zwyklym szerokokatnym zoomem. co innego jest skonstruowac szklo o kacie widzenia 85 stopni, a co innego 60 stopni. a to ze UWA aberruje bardziej niz WA to raczej w 100% zrozumiale
analogicznie mozna by zarzucac szklu 300mm ze swiatlo "tylko 2.8", podczas gdy 50 ma f/1.4. swietnie, tylko to sa zupelnie inne obiektywy
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
nie wiem jaka jest teoria do tego, ale z wierzchu moja Tokina nie wyglada na magiczna kosmiczna stal przeciwatomowa, a wrecz z powierzchni bardziej przypomina mi plastik. dobrej jakosci, to prawda, i dobrze razem sklecony. ale bardziej plastik.
bede pewnie w mniejszosci ankietowanych, ale wykonczenie materialami takiej budzetowej Sigmy 18-125 podobalo mi sie bardziej niz Tokiny 12-24. o innych aspektach porownania jednak nie wspominam
Akustyk, moglbym prosic na maila o jakies rawy? Moze byc jakis bezwartosciowy smieciuch krzywy i wogole, byle by byl na nieskonczonosci przy 12mm okolo f8, i zeby w kadrze byla trawa, drzewa czy jakies krzaki, bo na tym najlepiej widac mozliwosci szkielka, a szukam wlasnie czegos szerszego od tamrona do widoczkow.
mail: pix@o2.pl
To ja się wypowiem, że tokina 12-24 to najpiękniej wykonany nie-L obiektyw do eos'a jaki miałem. Nie tylko robi solidne wrażenie ale i pięknie wygląda. Do tego nie trzeba podwójnie przełączać af-mf (pierścień i przełącznik) jak w ATX PRO SV. Cudo. AF jest bardzo szybki i cichy; to była bardzo miła niespodzianka, tammy 28-75 może się schować pod tym względem.
Szkoda tylko, że ostrość przy 24/4 taka sobie jak porównać do 28/4 tammiego. Co ciekawe nie wynikało to z opisów w sieci, które wcześniej czytałem. Czy inni użytkownicy mają podobne doświadczenia, czy tylko moja tokina tak ma?
na szybko wybrane z tego co mam na dysku. wrzucam na swoj serwer, tak ku uciesze gawiedzi, zeby w razie czego mozna bylo poogladac. kilka sampli - przepraszam, ale z zycia wzietych.
dark frame'ow, murow, niebieskiego nieba nie mam :)
http://akustyk.magma-net.pl/temp/tokina/12mm@f8.CRW
http://akustyk.magma-net.pl/temp/tokina/15mm@f8.CRW
http://akustyk.magma-net.pl/temp/tokina/17mm@f8.CRW
http://akustyk.magma-net.pl/temp/tokina/20mm@f4.CRW
w ciagu pol godziny powinny przejsc
dzieki bardzo :)
Przeczytalem cały ten wątek i kupiłem Canona 10-22 za 1900zł stan idealny.
Macałem Sigmę i Tokinę ale za taka cenę to Canon wymiata.
Pierwsze podejście do energetyki Canon 20D EF-S 10-22 10/f6,3 400
http://kkadis.republika.pl/Obraz26.jpg
Bytomski kościół
http://plfoto.com/1155620/zdjecie.html
Witam!
Piast9, czy rozkręcałeś lub widziałeś rozłożoną tą Tokinę? Tak pytam z ciekawości... To co podałeś piszą na stronie producenta:
http://www.tokinalens.com/products/tokina/afl-00.html
"Chrome plated brass mount plate and all-metal zoom unit can stand up to regular use while advanced polycarbonate outer lens barrels reduce the weight of the lens, making it a pleasure to carry."
I wygląda, że raczej jest prawdą (chodzi mi o te prowadnice dla poszczególnych grup soczewek).
Miałem ten obiektyw 2 tygodnie, jest baaardzo soldnie wykonany, a to tworzywo jest naprawdę wytrzymałe (nie to co kit, 1.8/50, 28-80), do tego na mrozie można się normalnie nim posługiwać.
Wszystkim zwolennikom "full metal" (do których też należę) polecam nocną zabawę w "robienie kiężyca" Sonnarem 4/300 (smar rocznik '77) przy (tylko) -5stopniach C.
Pozdrawiam!
a na rawa jest szansa? :)
Nie pstrykałem w RAW`ach "wylazłem z autka za potrzebą i tak pstryknołem dla przyjżenia się jak to wychodzi.
Zakup na Allegro http://www.allegro.pl/item162771260_162771260.html
aha, tak czy tak dzieki, na jpg tez cos widac.
No niestety, po obejrzeniu sampli w necie oraz (a może przede wszystkim) podpięciu różnych szkieł i możliwie niedurnym pstrykaniu ;-) na 99,9% dojrzałem do decyzji. Wszystko wskazuje jednak na tamrona 17-50. Wiem, że większość mówi nie, że szkło jest jakie jest, ale foty jakie z niego wychodzą są dla mnie najzupełniej nieobiektywnie - zdecydowanie najlepsze. Fakt, że w przedziale cenowym 4-6 tys. PLN lokują się obiektywy dające foty - marzenia, ale patrząc hobbystycznie i po amatorsku (z małymi zarobkowymi wyjątkami) to jednak zbyt wysoki pułap cenowy.
Ciekawe czy będę żałował... ;-)
A może ktoś z kolegów ma jakiegoś sprawdzonego sprzedawcę na ebay-u, którego mozna polecić, coraz bardziej skłaniam się w stronę 10-22 Canona.
Czy miał kotś możliwość porównania jakości wykonani Canona 10-22 z Tokiną 12-24?
A jaką stałkę polecilibyście do 5D - poniżej 20mm ?
Tokina 12-24 bardzo fajne szkło. Wspaniała budowa. Cichy AF. Wady to aberacje, dość znaczne. Ale to można pokonać z PSie. Ja jestem zadowolony.
Po zglebieniu rynku obiektywow ultraszerokokatnych ja takze dojzalem do zakupu - wybor padl 'oczywiscie' na Tokine 12-24 8-)
Polazlem zatem do sklepu, podpialem, strzelilem pare sampli regalow po czym w domu na spokojnie obejrzalem. Ku mojemu wielkiemu rozczarowniu testowany obiektyw najwyrazniej nie lubi sie z moja 350-ka, gdyz wszystkie foty @ 12mm sa nieostre - wyglada to na problem z AF. Co ciekawe, @ 24 jest zyleta i az sam bylem mile zaskoczony, gdyz spodziewalem sie wiekszgo mydla @f4 :) Zatem uczucia mieszane... :???:
Sample sa tu:
12mm: http://smp.if.uj.edu.pl/~oles/tokina...4/IMG_3398.jpg
24mm: http://smp.if.uj.edu.pl/~oles/tokina...4/IMG_3399.jpg
oba zdjecia @ f4, ISO800, wywolywane w BreezeBrowser z opcja 'Sharpen high' (reszta w EXIF)
Zaczynam zazdroscic tym co po prostu ida, kupuja i im dziala... widac u mnie ta regula sie nie sprawdza :(
Strasznie drogie negatywy w tym sklepie :-)Cytat:
Zamieszczone przez BOSS
A tak na poważnie to sampel z 12mm był robiony na 1/25 s a ten z 24 mm na 1/100. Nie, żeby nie dało się zrobić ostrego foto z ręki, ultra-szerokim szkłem na 1/25s, ale jak się odpowiednio nie skupisz to poruszysz. Jesteś pewien że tak się nie stało?
No cóż, UWA żylety nie znajdziesz, ale rzeczywiście te 12 mm to niezbyt ładne jest.
Moja Sigma nawet w rogu ładniej ostrzy, a przecież Tokina taka super jest, wszyscy wychwalają ;)
A tak serio, to IMHO coś AF rzeczywiście.
Jestem pewien, gdyz specjalnie zrobilem kilka sampli roznych motywow, kazdy burstem 2-3 klatki ze wzgledu na dlugi czas :) Tyle tylko ze wszystkie wyszly rownie marnie, wiec zamiescilem tylko jedno 'reprezentatywne'. Co ciekawe na 1/13 @ 24mm (bo taki motyw tez mialem) zdjecia wyszly mi lepsze niz na tych 12mm przy 2 razy dluzszym czasie.
A tak na marginesie, to charakterystyka rozmycia wynikajacego z poruszenia jest troche inna niz w przypadku niepopranie zlapanej ostrosci i przewaznie przy dokladniejszej analizie bez problemu da sie oba przypadki rozroznic .
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Sprobuje moze inny egzemplarz.. mam nadzieje ze to nie moja puszka wariuje :)