a np 5D +24-70 F2.8 L?
Wersja do druku
a np 5D +24-70 F2.8 L?
Nie wiem , ale zrobilem poglądowe foty , a niemając drugiego body pod ręką wykorzystałem to co miałem .
W pokrowcu siedzi 70-200/4 L z osłona przeciwsloneczną . Wielkosc pozostałych rekwizytów większosc zna :):):)
Nie zauważyłem wczesniej posta :(
Zoom ok jeżeli pierścien jest blisko body , jak daleko to ciężko , nie mówiąc o manulanym ostrzeniu . Mozna podpiac do statywu jak sie rozepnie zamek , który jest pod spodem ( zasadniczo słuzy do wkładania aparatu do pokrowca ).
PW
http://www.allegro.pl/item137236666_...aj_o_nia_.html
czy ktos z Was cos takiego, lub podobnego uzywal? jak to sie sprawuje w praktyce?
hmm.
Nie widziałem. Ale chyba niebawem spróbuje - ja i tak będe potrzebował osłony, a ceny kata mnie przerażają. :)
ja mam dokladnie taka jak pod linkiem
calkiem mila ma pewne minusy ale przy tej cenie jest OK
najwiekszy - to to ze przez uniwersalnosc troszke za duzo materialu zostaje na obiektywie jak sie zamiast tele uzyje szerokiego.
dlatego biore sie za zrobienie samemu mniej uniwersalnej ale z odzielnymi rekawami na obiektywy.
A jest tam gdzie rękę włożyć aby przy obiektywie pogmerać? Przy ręcznym obiektywie?
ni jak chcesz gmerac to przez ten material... jest dosc cienki i latwo zmieniac ogniskowa czy cos.. ale niestety nie z kazdym szklem dlatego taka niska cena za te male -
jest to fajne uniwersalne tanie rozwiazanie
ale jak chce sie wiecej to trzeba najlepiej samemu...
A możesz wymienić te minusy?
dzięki. ;)
minusy:
1. cale "opakowanie" jest zrobione tak ze wszystkiego w aparacie dotykasz przez material lub przezroczysty plastik - wygodniej bylo by by byl jakis rekaw zeby wsadzic reke i tam gmerac spustem czy kolkami nastaw
2. rekaw obiektywu jest dlugi i pasuje bardzo dobrze na 70-200 ale niestety jak mamy szerokie szkielko nadmiar materialu przeszkadza w ustawianiu ogniskowej czy ostrosci - tu lepiej sie sprawdzi rekaw o mniejszel dlugosci + dodatkowy tekaw na tele zakladany jak mamy tele
3. rekaw na obiektyw jest rura bez mozliwosci wsadzenia reki czy zamocowania obiektywu na statywie - lepisze rozwiazanie to otworek na wsadzenie dloni + mozliwosc zamocowania na statywie
plusy
1. jest
2. tanie
3. sprawdza sie testowane w deszczowa niedziele
4. hihi utajnia aparat ;)
5. daje mozliwosc oddawaniu sie pasji a nie martwieniu sie o sprzet czy aby po foconku bedzie z nim wszystko OK
6. daje mozliwosc zastanowienia sie czego wiecej nam potrzeba
7. nie wiem jak inne sztuki ale moja jest dobrze wykonana
8. ciesze sie ze dokonalem tego zakupu
wiem czego mi brak i jak powinno to byc teraz rozwiazane
i wiem jak bedzie wygladalo w mojej samorobce :)
pozdrawiam
Michal
dostałem takiego maila od gościa:
"
Witam. Osłona jest luźniejsza, tak aby ręka mogła się zmieścić w środku. Ekran LCD jest widoczny przez przeźroczystą część osłony, w 20-tce jak najbardziej. Standardowy rękaw obiektywowy ma dłudość 25 cm śred. ok 16cm. Pierścień zoom'owania jest wyczuwalny przez osłonę, impregnowany materiał, taki jak w przeciwdeszczowych kurtkach jest na tyle cienki, że nie utrudnia tej funkcji. Jeśli jest potrzebny otwór na uchwyt statywowy na obiektywie, to może być, trzeba to zaznaczyć składając zamówienie."
a jak jest z widocznością przez wizjer ?
Kurde flak...szkoda....a może by kupić muszlę oczną ( taką jaka jest na aparacie), zrobić małe nacięcie w osłonie i wkleić ją w nie ? O ile to możliwe...
Wtedy, wkładając aparat w osłonę, nasuwałoby się ją na sanki ?
Co myślisz ? To by było jakieś rozwiązanie....
po pikniku lotniczym w Krzesinach naszły mnie jeszcze takie kwestie:
1. co z paskiem na szyję ?
- z tego co widzę, to lipa, nie da się aparatu w pokrowcu zawiesić na szyi :(
a jak się łazi w deszczyku, to wygodnie byłoby mieć aparat zawieszony na pasku...a może kupić pasek z zatrzaskami i przewlekać go przez te rękawy na ręce ? tylko czy nie będzie potem kłopotu z gmeraniem przy sprzęcie ?
2. lampa błyskowa...ktoś wie, gdzie można nabyć taki przezroczysty materiał na osłonę ? zmajstrowałbym sobie też coś na flesza...
ten pokrowiec wydaje się fajny, tylko trzeba by go trochę zmodyfikować....
na flesza można kupić coś ewamarine bodajże. ;)
No ale to cena zaporowa. ;D
kurna...co do aparatu, to kupię zwykłe poncho w sklepie militarnym, trochę rzepów i zmajstruje sobie poncho na body i obiektyw.....co do lampy....to jeszcze nie wiem....gdzie dorwać takie miękkie, przezroczyste PCV ? ;)
A może... jakiś na stałe odbłyśnik?
;]
ewa-marine to skandal....600 pln za kawałek PCV ?! takie ceny mają w Olbrycht-Trade :(
(peleryna na aparat)
w pstryku pewnie mają drożej. ;]
Zostaje chyba.... mini parasolka rozbita nad lampą. :D
OT: tak pol zartem: kupic kurtke ortalionowa XXL (szeroki rekaw) dorobic jakas "podtrzymke" na obiektyw i jak znalazl
mam podobny pokrowiec Kata, i naprawdę spoko się tym działa (70-200 i 350d rewelka, oczywiście na auto fokusie ;) )
byłem na zawodach w żużlu, kto był to wie co się dzieje po zewnętrznej, dawał rade.
zastanawiałem się też nad uszyciem czegoś, chyba szkoda czasu, bo finansowo to dużo taniej nie wyjdzie.
Jeden z kolegów z CB zaoferował się że może uszyć coś na wymiar i z niezłych materiałów i to może było by o wiele lepsze, ale na pewno nie tańsze.
wykonane jest to z bardzo "kruchego" materiału i raczej na długo nie posłuży
pozdro
artur
p.s.
http://www.multifoto.pl/go/_info/?id=6497 - tu kupiłem
a do tej KATY zmieści się 20D z lampą ?
jest na Allegro taka osłona za 50 pln...ale gość odpisał, że nie wykona dodatkowej osłony na lampę...:( samoróbka na razie odpada...
spróbować z tym ? http://allegro.pl/item139715126_oslo...strzanke_.html
czy od razu wziąć Katę 702 ?
co radzicie ?
już kupiłem...
1,5 m2 czarnego ortalionu (16.90 pln), rzepy, nitkę, igłę (8.50), dwa brystole 100x70 na projekt
(3 pln)...od Pani ze sklepu z materiałami gratis dostałem torbę na kołdrę z przezroczystej elastycznej folii :)
będzie samoróba :)
jak dasz rade i zrobisz to pokaz. :D
albo sie umowimy na piwo, to przyniesiesz wykroj. ;]
spoko - piwo jak najbardziej :)
chętnie poznam canon-boardową załogę poznańską :)
Proponuje iść do lumpeksu i kupić starą kurtkę z ortalionu i zamieszać z rękawem ;)
z rekonesansu po sieci chyba najbardziej pasują mi pomysły firmy AquaTech
i na nich będę próbował się wzorować....(mają spoko galerię zdjęć ;) )
kapituluje - próbowałem coś sklecić, ale bez znajomości odpowiedniej techniki szycia i bez maszyny to trochę bez sensu...to jednak nie takie proste.
Po pierwsze to jak się szyje przez ten materiał to robią się dziurki - słabe miejsca w osłonie, po drugie klej nie chwyta mi folii i tego materiału (przez to upaparałem pół stołu ;) ), szycie folii jest też bez sensu bo jest dość delikatna - najlepiej byłoby zgrzewać krawędzie...ale czym ? :( No dobra....udowodniłem już sobie brak umiejętności krawieckich...czy ktoś w Polsce handluje Aquatechem ? ;)
dodano 23.XI.2006, g. 14.00 :
kupiłem KATĘ 702 - wow, bombowa :) (wiadomo - prosto z Izraela ;) eee...ale made in China... )
jest całkiem spora, większa niż sądziłem. Trochę denerwuje mnie ten
sztywny kołnierz na obiektyw, ale widoczność przez wizjer jest OK.
Czasami folia trochę zaparowuje. Pasek od aparatu da się wyciągnąć na zewnątrz przez rękaw i aparat spoko dynda na szyi. Jedyna niedoróbka
wg mnie to szwy łączące na dole folię z tym czarnym ortalionem - nie są
szyte przez taśmę wzmacniającą jak inne szwy. Jak próbowałem szyć sam, to wiem, że mocniejsze szarpnięcie może rozerwać folię w miejscu, gdzie przechodzi nitka.
Ale poza tym baaaaaaaardzo pozytywne wrażenia.
Teraz muszę tylko odprawić gusła, odtańczyć taniec deszczu i ruszać w miasto :)
dodano 24.XI.2006 :
spokojnie zmieści się korpus 20D + 430 EX z dyfuzorem. Jak się przekręci trochę rękawy na skos, to robi się nieco więcej miejsca w środku. Da radę.
ostatnio wynalazlem cos takiego:
http://www.newprouk.co.uk/OPT%20rainsleeve.htm
cena jedyne 5Ł za 2 pak, wiec nie wychodzi tak drogo, moze po swietach sie skusze bo na szkocka pogode bedzie jak znalazl, wowczas moglbym napisac cos wiecej, tym bardziej ze ostatnio panuja warunki sprzyjajace do testowania takiego sprzetu tzn. deszcz padajacy w poziomie srednio 20h na dobe i tak od tygodnia albo i lepiej
Witam!!!
otóż mam pytanie czy ktoś ma jakieś doświadczenie z czymś takim jak
"Kata E-702" http://www.pstryk.pl/details:5898/kata+e+702
Jak to będzie działać z C400d i C70-300 IS USM ?
Zmieści się tam ten zestaw? i czy to że obiektyw kręci mordką nie będzie przeszkadzać ?
Pozdrawiam :)
Na allegro sprzedawca guni1 ma ciekawy patent pokrowca przeciwdeszczowego. Montowany na stopce lampy, regulowane wyciągnięcie osłony. Jak na prostotę konstrukcji i zastosowane materiały, to cena 35 zł daje pewnie spore przebicie ale chyba i tak się skuszę, bo zdolności manualnych, cierpliwości i wolnego czasu nie mam na tyle aby samemu coś takiego sklecić :-)
a możesz dac link do jakiejś aukcji bo nic nie znalazłem u niego w aukcjach
np tutaj
http://www.allegro.pl/item536223846_...0d_40d_5d.html
A mnie bardziej interesuje cos takiego tylko nie wiem jak bedzie z trwaloscia tego
http://www.allegro.pl/item539278041_...f_v_sklep.html
lub
http://www.allegro.pl/item540428855_...najtaniej.html
Różne worki utrudniają obsługę. Ale czasami pomaga improwizacja. Np. parasol i monopod dają w efekcie możliwość chronienia aparatu i samego siebie:
Mój monopod - Velbon UP-4000 ma przekrój trapezowy, zatem były problemy z przyczepieniem parasola, tym bardziej że gdy pada trzeba go odpowiednio ustawić. Należało zatem profil zaokrąglić. Zrobiłem to za pomocą... sztywnej rury kanalizacyjnej o przekroju 5-6 cm. Przeciąłem wzdłuż i po założeniu na statyw zacisnąłem za pomocą obejm skręcanych na śrubę. Od dołu nie dało się założyć bo przeszkazały zaciski na sekcjach.
Nieco łatwiej gdy monopod ma przekrój okrągły.
Następnie do kawałka blachy aluminiowej (15 x 3 cm) na końcach przyczepiłem uchwyty do mocowania rur do ściany. Zaś samą blachę z uchwytami drugim kompletem obejm na śrubę do rączki parasola.
W ten sposób uzyskałem możliwość ochrony i aparatu i samego siebie. Tym bardziej, że w trakcie meczów piszę też relacje.
dość mocno zastanawiam się nad tą osłona: http://209.85.129.132/search?q=cache...lnk&cd=3&gl=pl
czy ktos z niej korzystal? spory plus to ocieplanie, nie bedzie marzla reka
Ja tak na wszelki wypadek: nabyłem drogą kupna wspomniany wynalazek o wdzięcznej angielskiej nazwie Camera Rainwear (w dalszym ciągu dostepny na allegro w podobnej cenie, u sprzedawcy www-eltec_pl jest też zdjęcie pudełka) i zdecydowanie odradzam zakup.
Po krótkim użytkowaniu tzn. po 2-tygodniowym wyjeździe do Skandynawii powiem tyle: niewygodny w użyciu, upierdliwa regulacja dlugości i zapinanie rzepów ze względu na niezwykle delikatną konstrukcję. Niestety udało mi się również połamać te "blaszki" - bez większego użycia siły.
Generalnie - produkt calkowicie nieopłacalny, następnym razem zainwestuję w najprostszy rainsleeve optecha - i taniej i więcej, bo w opakowaniu 2 sztuki dają, obsługa prostsza a na sporadyczne pstrykanie w deszczu powinno wystarczyć.
Odkopię temat :)
Ciekawy i bardzo skuteczny sposób na zabezpieczenie aparatu przed wpływem niesprzyjających warunków atmosferycznych, to owinięcie całości folia spożywczą:
http://blogs.reuters.com/photo/2011/...-and-be-happy/
Przyznam że pomysł całkiem niezły i w sumie nie wymagający jakichś szczególnych nakladów finansowych :)
Pomysł może i niezły ale trochę niepraktyczny, bo jak np. przyjdzie zmienić szklo albo wymienić akumulator, to trzeba to rozpakować :(
Ten patent z folią już gdzieś widziałam :) Na pewno przydaje się też w warunkach plażowych, wiem sama, że aparat+piasek=nieszczęście. A tak w temacie osłon - używacie osłon przeciwsłonecznych na LCD? Czy to tylko taki niedrogi, ale fajny bajer?
Taki patent to akt rozpaczy.
Lepiej raz a dobrze.Rain coat dobrej firmy np.Kata starczy na dziesięciolecia i wtym kontekście cena "roczna" jest znikoma.