300mm f/5.6 t 1/100 iso 200
średnio to wygląda
Wersja do druku
300mm f/5.6 t 1/100 iso 200
średnio to wygląda
Jak na strzał z biodra i z tej odległości... to nie wiem, czego się czepiacie.
A ptaszek to wróbelek. W przybliżeniu.
Panie Kolego, my tu stosujemy naszą ornitologię, europejską a nawet polską, a nie jakieś amerykańskie kolibry. Nie ma takich ptaków.
Eleroo, z ręki to może dla mistrzów, ja na przykład zawsze mam statyw, z jedną albo nawet z trzema nogami.
leon007, ten Tamron ma genialną stabi, więc strzelać z biodra można jak najbardziej
No to testowe foto jest a nie prawdziwe :-) Jest poruszone. No 1/100 przy 300mm na kropie z ręki i ptak się ruszał. I to jest jeszcze krop z kropa, jakieś 50 procent poleciało. Nie ma cudów. :-) Moim zdaniem to jest całkiem spoko biorąc po uwagę, że szkło kosztuje 350 dolców a nie 2k. Wiem, że statyw to dobra rzecz, haha, po prostu tak sobie wyszłam i postrzelałam. W najbliżych dniach potestuję to szkło dokładniej, może uda się zrobić jakieś foty 'na serio' :-)
Becek a co dyskwalifikuje to szkło? Że poruszyłam fotę? No jeszcze porobię trochę testów. Ale leję na focenie zadrukowanych stron ;-)
Posiadam obiektyw Tamron 28-300mm f/3.5-6.3 Di VC PZD. Zdjęcia na 300mm które uznałem iż nadają się do publikacji w Internecie powstały z włączoną stabilizacją obiektywu przy ustawieniach (dobieranych automatycznie przez aparat (6D)):
f/6.3, od 1/160 do 1/250, ISO 100 - wiosna, światło dzienne
f/6.3, 1/500, ISO 100 - lato, światło dzienne, zdjęcie robione w pełnym słońcu
f/6.3, 1/1600, ISO 100 - jesień, światło dzienne, bardzo słoneczny dzień, zdjęcie prawdopodobnie robiłem bezpośrednio pod słońce albo było gdzieś nieco z boku
f/8 (wartość zwiększyłem samodzielnie), 1/250, ISO 500 - jesień, światło dzienne, bardzo słoneczny dzień, zdjęcie robione w zacienieniu (przebijanie się z celowaniem przez drzewa w parku miejskim)
Najbardziej zadowolony byłem ze zdjęcia zrobionego przy f/8.
Cieszę się mkamelg ;-) Nie widzę związku gdyż mam zupełnie inny obiektyw, którym pracuję na zupełnie innym aparacie, niemniej dziękuję za podzielenie się wrażeniami.
Dziś Tami robił ze mną samoloty, zobaczymy co będzie :-)
[QUOTE=eleroo;1297359]Przyszedł Tami. Na razie to mogę powiedzieć, że robi dziwny bokeh :D No dobra, chyba trafiła mi się ostra sztuka.
Bokeh jest bardzo fajny. Ma aż 9 listków przysłony kółeczka są śliczne :-) W większości są to ostre sztuki. Powtarzalność i jakość jest na wysokim poziomie, podobnie jest z sigmą. To już nie te "kundle" co 5-10 lat temu :-)Canon się musi zacząć spinać ze swoimi szkiełkami bo to nie przelewki :-)
Ps. jak wrzucić fotkę z pliku na forum da się? Rawa łyknie?
Postrzelałam trochę stalowych ptaków :D Tak, wiem, fotografia lotnicza to nie jest. I nie ma być. W sumie to pierwszy raz robiłam samoloty, nie licząc jakichś tam pstryków w przeszłości głównie telefonem, które można na palcach jednej ręki policzyć. Na moje całkiem niefachowe w tej materii oko jest okej. To szkło za 350$, może można lepiej za taką kasę, ale nie wiem. Mi to pasuje.
1.
2.
3.
4.
5.
Ten Blackhawk nie jest specjalnie ostry, ale tu wina raczej po stronie operatora leży, tak myślę.
[QUOTE=eleroo;1298249]Postrzelałam trochę stalowych ptaków :D Tak, wiem, fotografia lotnicza to nie jest. I nie ma być. W sumie to pierwszy raz robiłam samoloty, nie licząc jakichś tam pstryków w przeszłości głównie telefonem, które można na palcach jednej ręki policzyć. Na moje całkiem niefachowe w tej materii oko jest okej. To szkło za 350$, może można lepiej za taką kasę, ale nie wiem. Mi to pasuje.
HMM Generalnie nie jest za ostro na żadnym zdjęciu...Jakie parametry używałaś? Światła raczej jak widzę nie brakuje więc z poruszeniem nie powinno być problemu. Zdjęcia z ręki? Jaka odległość od obiektów? Tak z ciekawości pytam :-)
Pozdrawiam
ale co ci pasuje?
mając wiedze dobre zdjęcie zrobisz każdym obiektywem
wydałaś pieniądze na szkło to teraz wydaj trochę na wiedze
inaczej to bez sensu
i nie psuj forum takimi pstrykami
becekpl, znacznie gorsze fotki tu widziałem
i wyluzuj trochę,ok?
te pstryki nie powinny opuścić folderu kosz
a nie być powodem do pokazania efektów użycia nowego szkła
Och Becek, wybacz, że moje amatorskie, przeciętne foty ranią Twe oczy. :D Obiecuję, że to się więcej nie powtórzy :D Wierz mi, można gorzej ;-)
Strzelane z ręki, głównie na 300mm f8 czasy pomiędzy 1/100 a 1/250. Odległość od 50 do 100m. Przy krótszych czasach śmigła zamarzały i wyglądało to kretyńsko, więc pozwoliłam aparatowi dobierać czasy na Av, żebym mogła skupić się na akcji, hehe. Zdaję sobie sprawę, że można lepiej hłe hłe, że trzeba mieć statyw, podparcie, inne takie różne akcesoria. To nie ma iść do galerii, na konkurs ani wzbudzać okrzyków zachwytu u ludzi z internetu ;-) To dla mnie jest wystarczająco ok by sobie obejrzeć i zapomnieć, a właściciel jednej z maszyn był wniebowzięty :D Szkło nie jest mydlane i to najważniejsze, resztę dopracuję :)
nie są amatorskie tylko złe
ja tez jestem amatorem ale przynajmniej wiem ze żeby zdjęcie było ostre to operator MUSI wykonać parę czynności
np. ustawić odpowiedni czas i WCALE nie potrzeba do tego statywu
ale tobie brak wiedzy pasi jak sama napisałaś
na zdrowie
Napisałam wyżej, że przy krótszych czasach (tak od 1/300s) zamarzały śmigła, co dla mnie wyglądało kretyńsko, jakby samolot wisiał w powietrzu bez przyczyny, kilka ujęć poszło w kosz w związku z krótszymi czasami, dlatego czasy są dłuższe. Nie miałam czasu na testy, jaki czas będzie idealny, żeby śmigła się kręciły a kadłub był ostry jak Twoje komentarze ;) Wybrałam ryzyko niewielkiego poruszenia w zamian za naturalne oddanie ruchu - imho wybrałam dobrze. Te foty kurde to nie jest glamour w studio, nie musi być żylety i totalnej szczegółowości, tym bardziej, że rozmycie tła wyciąga ostrość. :) Już nie gadaj, że te zdjęcia to takie strasznie 'rozmazane' gnioty, że się do niczego nie nadają. Kadry są całkiem zwyczajne, przeciętne ale poprawne, bez urwania tyłka, ale i bez rażących faili typu ucięte śmigło, czy zero przestrzeni. Nad dobraniem idealnego czasu popracuję. I nie, nigdzie nie napisałam, że brak wiedzy mi pasi. Nie nadinterpretuj proszę moich słów :)
spoko
skoro dla ciebie są poprawne to ok
Macie patrzeć na samoloty a nie na tło ;D Znam tę zależność, Tom. Nie należę jednak do osób, które skanują 100% powiększenie piksel po pikselu w celu wyłapania nieistotnego dla całości obrazu poruszenia. Zwłaszcza na fotkach, które strzelam sobie dla siebie i dla znajomków :D Z tych fotek, które tu wrzuciłam poruszenie kadłuba widać wyraźnie tylko w przypadku Blackhawka i to tylko na powiększeniu 100%, W 1200x800 tak jak tu wrzuciłam jest to już akceptowalne i foty są wystarczająco ostre. Wiecie ludzie, możecie mieć mnie za ignorantkę, haha, ale w nosie mam co widać na 100% powiększeniu na kompie, dla mnie ważne jest co widać na finalnym obrazku. Tutaj nawet jeśli 'fizycznie' nie jest superostro, to jest wystarczająco ostro, żeby wraz z rozmytym tłem była iluzja dobrej ostrości. I już. Wiem, że w porównaniu z pracami mistrzów fotografii lotniczej te fotki to kupa, ale one nie pretendują do bycia wspaniałymi i zapierającymi dech w piersiach, to zwykłe fotki samolotów :D
Te zdjęcia sa całkiem ok. Mogłyby wygladać bardzo ostro po obróbce. Trzeba być nie lada miszczem żeby zobaczyć poruszenie na zdjęciu na którym widać pikselizację niemal gołym okiem.:roll:
Na podstawie takich jpegów można tylko zgadywać. Ja jako ekspert :shock: zgaduję, że one sa tak ostre na jakie można liczyć, czyli takie same albo lepsze niż Canon 70-300 IS USM. Kolor zapewne bledszy, ale cudów nie ma.
Odkopię swój własny temat :D
Byłam wczoraj na spacerku i ustrzeliłam ptaszka tym Tamronem z ręki.
tamron ma tak dobrą stabi, że strzelanie (w dzień) z ręki nie jest jakimś szczególnym wyczynem
Ja nie postrzegam tego w kategorii wyczynu :-) Ot, zaznaczyłam fakt. Wracając do meritum, to jako lekkie długie szkło do operowania z ręki, ten Tamron jest naprawdę fajny. Czasem chciałoby się mieć dłuższą ogniskową, no ale to nie z tą wagą i nie w tej cenie ;-)
Btw, miałam okazję pobawić się 100-400. Fajne, nie powiem, ale nie dla mnie. Nie tak uniwersalne i do ręki się nie nadaje. Do spacerków też niezbyt. To szkło na typowe przyczajki, a te u mnie nie wchodzą w grę. Oczywiście, że Tamiego zjada jakością obrazowania i ma kupę innych zalet, ale jednak dla mnie (podkreślam: dla mnie) Tami jest "lepszy".
Ja sobie wybrałem Sigmę 150-600 C,jutro będzie już u mnie.Myślałem o wersji sport, ale gdy miałem oba w reku jednak tylko waga zdecydowała o takiej decyzji a nie innej. Oczywiście wersja sport to zupełnie inny obiektyw,ale niestety za jakość się płaci :(
Wole te 600€ przeznaczyć na nową drukarkę bo poprzednia już zdycha:(
Zobaczymy co ja tą sigmą zwojuję :)
No i dojechał.Miałem tylko chwilkę na przestrzelenie tej ciężkiej armatki.Podpiąłem go do 60D. 5 pierwszych strzałów już pokazało że muszę przyzwyczaić się do tych gabarytów .Ale co bardzo miło mnie zaskoczyło- nie będę musiał nic kalibrować -po prostu trafia w punkt.Dopiero w przyszłym tygodniu znajdę czas na dłuższą zabawę nim,to przyglądnę się dokładniej pracy AF i jego szybkości bez dodatkowych ustawień.
Ale i tak chyba trzeba się przypakować żeby toto utrzymać w ręku :)
Dokładnie, sam tego nie mam, ale zamierzam kupić, bo cena jest graniczna dla mnie, ale jeszcze do przełknięcia.
Natomiast widziałem macałem, próbowałem i bardzo mi to przypadło do gustu.
Na ptaszki/zwierzątka 200mm to za mało, wiem bo mam i próbowałem. Może w ZOO wychodzi, ale nie w plenerze, chyba ze fotografujemy kaczki :D
300mm też za mało, bo mam konwerter 1.4x i jak 280mm się mi robi i nie starcza, to musi być dłuższy.
Z drugiej strony zoom 100-400 L jest bardziej uniwersalny, ale też drogi.
Autor wątku chciałby coś "nieprofesjonalnego". Niestety powyżej 200mm mało która firma już robi szkiełka. Może wyjściem jest kupienie
używki wspomnianego sprzętu, albo zupełnych staroci gdzieś na giełdzie foto.
Przecież ja już dawno mam obiektyw, no ale dzięki.
Taki offtop: Zastanawiające jest zjawisko uporczywego ignorowania końcówek fleksyjnych przez userów ;-)
Italy, a czym sie właściwie różni wersja contemporary od tej sportowej? Bo tak sobie popatrzyłam w sklepie i mi wyszło, ze minimalną odległością ostrzenia tylko i mam przeczucie, że muszą różnić sie czymś jeszcze, bo dopłata 700 dolców za 10 cali skrócenia tej odległości wydaje mi się niedorzeczna...
W celu uzyskania najbardziej wiarygodnej odpowiedzi w temacie "a czym sie właściwie różni wersja contemporary od tej sportowej?" kliknij tutaj:
http://www.sigma-global.com/en/lense...es/compare.jpg
Dzięki mkamelg! Już wszystko wiadomo :)