Moj 5D3 dobija do przebiegu 400tys .. moze cos sie rozjechalo ;)
Wersja do druku
Moj 5D3 dobija do przebiegu 400tys .. moze cos sie rozjechalo ;)
Dobrze wiedzieć, wystarczy gruszką przedmuchać, czy jest jakiś lepszy sposób?Cytat:
Zasyfiają się kurzem czujniki AF pod lustrem. Zapewne przeczyszczenie ich spowodowałoby poprawę działania AF.
Na przykład poczytaj to: http://fofot.tomaszg.pl/viewtopic.ph...2e37fba99b47a5
Wielkie Dzięki !
Moje 35mm i tak najcelniej trafia z 5D mkI, z 6D już czasem popływa :) Ale jeśli już trafi - ostre jest, nie powiem ;)
Wypuszczałby, ale może inne. To szkło musiało przebić Sigmę, bo inaczej byłoby niedobrze.
Z drugiej strony, jest możliwe, że to Sigma wyszła ze swoimi stałkami A znajac ogólny trend i zamiary Zeissa, Nikona, Canona i wiedzac, że będzie popyt na taki high-endowy ciężki towar.
W każdym razie, ci co chcieliby, żeby to szkło było tanie, najwyraźniej jak najgorzej życza Sigmie. Za co?:shock: Przy tych cenach, ich margines zysku na stałkach A nie może być wielki.
Sigma Art wygląda słabo przy 35L II (zwłaszcza biorąc pod uwagę nieustające kłopoty Sigmy z AF):
The new Canon 35mm F1.4L II will be a thing of beauty: Digital Photography Review
Kiedy owa 35mm 1.4L II pojawi się w sklepach?
Październik, ale chyba Nor-Am.
canon raczej nie chce konkurować z sigmą ale bardziej produkuje szkła pod nowe puszki 5ds/r i kolejne nowe....
Mam trochę odmienne zdanie i uważam, że bardzo zależało mu żeby przebić Sigmę bo ta zagarnęła dużą część rynku bardzo popularnej ogniskowej.
Śmiem twierdzić, że prędzej czy później Canon weźmie się też za zoomy o jasnym świetle i ogniskowych podobnych do najnowszych Sigm.
Przez długi czas Sigma nie była zagrożeniem dla Canona ale najnowsze udane jej produkty myślę, że trochę namieszały na rynku i bardzo dobrze bo Canon ma bardzo dużo starych szkieł, które należałoby porządnie odświeżyć ale po co miał to robić jak nikt mu nawet nie zaczynał deptać po piętach.
Sigma moze i zabrala czesc rynku, ale w krajach biedniejszych takich jak Polska i wsrod amatorow - w rozwinietych krajach profesjonalni fotografowie i tak kupia eLki, by nie isc na zadne kompromisy zwlaszcza wzgledem AF. Chetnie zobaczylbym statystyki sprzedazy obu marek, jestem jednak pewien ze Sigma to zaledwie promil rynku szkieł.
Nie wiem skad fantazje, ze taki gigant jak Canon przestraszyl sie Sigmy ... ze nagle zaczal wypuszczac szkla bo Sigma je wypuszcza.. to brzmi wrecz komicznie. A nowe aparaty wypuszczaja bo sie boja Sony? ;)
Dla Canona przez długi czas nie było żadnej godnej alternatywy więc jechał przez kupę lat na tym co kiedyś zrobił chociaż mistrzostwem świata to nie było i pewnie dalej by to ciągnął aż ktoś nie pokazałby że da się i można. Nowe aparaty wypuszczają żeby nie być w tyle. Nowszych szkieł nie wypuszczali bo nie było po co skoro dobry i tak był tylko canon a jak widzę kompleks kundla nadal pozostanie choćby konkurencja nie woem jak dobre szkło wypuściła. Czemu więc taki gigant pierwszy nie wypuścił jaśniejszych zoomów od 2.8 ?
Teraz zapewne to zrobi. Dla mnie Canon stanął w miejscu jeśli chodzi o szkła.
profesjonaliści zarabiający dobry hajs na fotografii nie ważne czy w Polsce czy w us i a czy na wyspie przeważnie korzystają z systemowek bo ich stać, bez względu na pochodzenie
a amatorzy czy u nas czy za granica często pewnie maja takie samo podejście jak i Polacy, zawsze lepiej kupując szkło (sigma 35/1.4) mieć w kieszeni nadal 1000$ niż dokładać ta kase do C35/1.4II :D
czekałem na to szkło i zastanawiałem się nad 1 wersja (sigma niestety dla mnie odpada zw na AF - z czystej przezorności :P ) bo ciągle kombinuje nad czymś jaśniejszym zamiast 24/105 ale ostatnio coraz bardziej podchodzi mi 24mm na ff ;/ ehhh i głowa nadal spuchnięta od kombinacji :twisted:
Jak sigma dla ciebie odpada ze względu na af to 24LII jest pod tym względem szczególnie wybitny :)
mam 24 ver I
to jedno z najostrzejszych moich szkiel
24 II też jest ostre pod warunkiem, że wceluje.
Chętnie zakupię nowe 35 gdy cena się unormuje i pod warnikiem lepszych parametrów od Sigmy gdy jednak trochę lepszy okaże się tylko AF, być może ciut lepsza ostrość i obecność uszczelnień co jest oczywiste to podziękuję bo to nie dla mnie.
Moja 24 l II jest pod względem celności i ostrości lepsza od 35l. I mowa jest o bardzo ciężkich warunkach. Tylko trzeba wiedzieć jak sobie puszke samemu wykalibrować. Oczywiście, że są wyjątki. 24L to mój wół roboczy. Nie dam sobie powiedzieć złego zdania na temat tego obiektywu. Pozdrawiam. Paweł.
Napisałem, że są wyjątki........
Pod warunkiem, że za 10 lat będziesz miał pod co go podczepić. Jak się nasyci rynek szkłami to Canon prędzej czy później wpadnie na pomysł "ulepszenia" bagnetu. Najpierw pewnie zrobi to Nikon, a nasza kochana firma tylko weźmie przykład. Jak wygląda w praktyce ten manewr, możesz zobaczyć w branży rowerowej, rok temu zaniechano produkcji rowerów na kołach 26' który zastąpiono "nowym wspaniałym i lepszym" standardem na kołach 27,5' czyli jakieś 2,5cm większych co według marketingowców czyni dramatyczną różnicę "-). Po tym genialnym manewrze nie pasują ramy, amortyzatory, obręcze i opony czyli to co warte 3/4 ceny roweru. Za kilka lat już nie będzie można dokupić części lub będą tylko te z najniższej półki.
Nawet jeśli Canon wymyśli nowy bagnet, będzie to zupełnie inna sytuacja niż to, co drzewiej bywało.
To, czy szkła EF będzie się dało przypiać przez adapter i zachować całe sterowanie AF i przesłony będzie zależało tylko od chęci Canona ( i niezależnych). Chyba, źe Canon zrobi to złośliwie, co byłoby bardzo ryzykowne w dzisiejszych, a tym bardziej jutrzejszych, czasach. Właściciel Sigmy Yamaki-san wierzy, że inżynierowie z reguły nic nie robia żeby utrudniać. Może jest zbyt poczciwym człowiekiem...a może wie lepiej a tylko tak mówi.:?
Przejście z FD do EF to było zupełnie co innego. EF jest już całkowicie elektroniczny, więc problem mechaniki odpada. Nie jest też prawdopodobne, żeby nowy bagnet miał większy rear focus niż EF, a raczej tylko może mieć mniejszy. Więc konwerter będzie łatwo zrobić.
epoka lustrzanek mimo wszystko się kończy więc Canon chyba nie zdąży zrobić nowego bagnetu ;-)
chyba że będzie to bagnet pod FF do bezlusterkowca
wracając do tematu strasznie mnie ciekawi winieta na tym nowym 35L, będzie tak samo jak w 24L ponad 4EV? :(
Jakie znaceznie ma winieta w czasach, gdy zniwelowanie jej zajmuje ulamek sekundy?
Winieta i ostrość to dwie różne sprawy. Ostrość albo jest albo jej nie ma.... jeśli jej nie ma - nie zrobisz czegoś z niczego. Winieta to jedynie przyciemnienie brzegów kadru - faktycznie rozjaśnia się to w sekundę (lub robi to po prostu preset w LR :))
Edyta: nie znam obiektywu który winietowałby o 4EV tzn w profesjonalnej fotografii nie spotkałem się jeszcze
To tragedia.:o
Również np. Zeiss Distagon 25mm, mimo, że to tylko f/2.0, i w sumie droższy, bo bez AF.
Zeiss 25mm f/2.0 Distagon T* ZE Lens Vignetting
Zeiss Distagon 18 mm f/3.5 osiąga winietowanie -4.5 EV :shock::shock::shock: To oznacza, że 95.6% światła wcięło. :lol:
Tylko co z tego? To jest standard, czyli tak działa optyka. Każde 0.5 EV mniej winiety w samym rogu sporo kosztuje i powiększa gabaryrty szkła.
Że "winietuje -4.5 EV" to lekka przesada, rodem z optyczne.pl, bo chodzi tu o sam róg, czyli taki ciemny jest jakiś ułamek procenta klatki. Takiego obszaru nawet nie trzeba wyciągać, wystarczy pomalować pędzlem na jednolity pasujący ton i nic nie widać. :p
Nie rozumiem aż tak mocnej nagonki na cenę nowego Canona. Jak szkło będzie klasy 5D III to warto będzie na nie wydać każdą złotówkę. Nie każdy kupuje zestaw nowych szkieł od początku i wydaje fortunę. Ja sprzedam wersję I, dołożę kasę z jednego zlecenia ślubnego i aż tak mocno tej zmiany nie odczuję. Szkło zapracuje na siebie bardzo szybko.
To się wstrzymam z zakupem wersji I. Na wiosnę kupię na pewno. Choć tak prawdę powiedziawszy to ostatnio oswoiłem się z sigmą i nawet na servo mam większość zdjęć ostrych :)
Dobre :)
I tak będą narzekania, bo na tym forum patrzy się głównie przez pryzmat ceny, niestety.
A ile kosztuje 85/1.2? :)
Ja tam za bardzo się winietą nie przejmuję, nawet ta w 24LII jest do zniesienia a w 35 z definicji będzie sporo mniejsza. Zresztą bez niej jasna stałka nie byłaby taka fajna :) a pozbycie się nie sprawia większych problemów. Większą bolączką 24-ki jest AF, podobnie jak 50/1.2...
Mam nadzieję, że doczekamy się też 50-ki w wersji II z pewniej działającym AFem. Tu 35L jest wręcz wyznacznikiem jak to powinno być.
P.S. Zaraz w dziale "Sprzedaż" wysypią się oferty 35L, ja też swoją wystawiam :).
Więcej sampli
Rozmycie przepiękne :)
Jest nowy cashback i stara 35L można kupić za 4200zł.
Canon EF 35mm f/1.4L USM - zwrot 800 zł od Canon - Obiektywy - Proclub
Dzięki za informacje.
Rozmycie faktycznie dobre, ale zdecydowanie nie jest warte dwukrotnosci w cenie.
Dla jednego warte, dla drugiego przepłacanie. Ja wystawię chyba 50 Art na sprzedaż i uzbieram resztę na nową 35 tkę. Teoretycznie za te same pieniądze można 50tkę zostawić i kupić 35L mk I, ale.... to nowe szkło to spełnienie marzeń: szybki i celny AF (tego jestem pewien), ostrość, kontrast i brak CA. Do tego uszczelnienia i super bokeh... czego chcieć więcej? IS brakuje do ideału?
A poprzedni link rzeczywiście trafia w próżnię.. chyba tester za wcześnie opublikował wyniki ;)
Skad masz pewnosc co do AF?
Na podstawie kilku zdjęć nie można mieć pewności co do niczego. Wiara w markę niektórych osób jest tu ogromna.
Już Ci Czacha tłumaczę.
Sigma wprowadzając linię ART zarobiła kupę kasy. Skoro tak, to ktoś inny tej kupy kasy nie zarobił. Canon lubi kasę i nie lubi jak tej kasy nie zarabia. Tyle w temacie.
Wbrew Twojemu komicznemu poglądowi profesjonaliści również używają Sigm.
You searched for sigma - Shotkit
Skad wiesz o tej masie kasy? Masz dostep do ich danych finansowych?
Biorac pod uwage baze Shotkit'a rownie dobrze moznaby napisac ze Canon wypuscil nowa 35-tke bo Fuji wypuscilo 23/1.4 (ekwiwalent 35mm) .. bo liczba uzytkownikow jest prawie taka sama jak uzytkownikow Sigmy 35mm ;) Rozmawiajmy o konkretnych liczbach albo nie bawmy sie w fantazjowanie, tak bedzie zdrowiej :)
Podobno Sigma tak sie na tej sprzedazy obiektywów art (szczegolnie w Polsce i innych krajach drugiego swiata) odkuła, ze niebawem przejmie i canona i nikona.
każda firma w tym Sigma najwięcej zarabia na sprzęcie niskobudżetowym, wątpię aby Sigma cokolwiek zarobiła na serii Art a może i nigdy na niej już nie zarobi, zanim zwrócą się koszta projektowania, testów i linii produkcyjnych musi wiele lat minąć
ja Sigmy miałem i pewnie będę jeszcze miał, bo bardziej niż do zarobku używałem ich do zabawy/hobby,
raczej nigdy nie będę miał Sigmy, która będzie mi służyła do zarabiania,