Nie wszędzie wejdziesz z monopodem. Wtedy tylko IS cię uratuje.
Wersja do druku
Nie wszędzie wejdziesz z monopodem. Wtedy tylko IS cię uratuje.
Jak masz wejscie, szczegolnie za barierki na koncertach to smialo bez IS i monopod. Jak nie to w tlumie troszke niewygodnie sie operuje monopodem :roll: i trzeba sie zdac na IS, no i jak wyzej - monopod moze byc za bron uznany ;) .