Ja miałem 40mm STM a obecnie mam 24mm STM i uważam ,że napęd STM jest świetnym rozwiązaniem, cichy, szybki, celny, bez problemów.
Wersja do druku
Ja miałem 40mm STM a obecnie mam 24mm STM i uważam ,że napęd STM jest świetnym rozwiązaniem, cichy, szybki, celny, bez problemów.
Optyka w tym szkle jest identyczna ze starym 50/1.8 II. Kontrast się o włos polepszył przy przymknietej przysłonie, może przez lepsze powłoki.
Czyli to samo szkło, lepszy napęd, pewnie nie ulega już autodestrukcji jak wersja II, lepsza przysłona, metalowy bagnet, ta sama cena.
Sam miód.
Mam oba naleśniki, nie mam skarg/zażaleń na STM.
skad wiesz, że optycznie to to samo co stara 50 1.8?
MTFy są identyczne. Nie ma wątpliwości.
I bardzo słusznie. To szkło jest aż za dobre za swoja cenę.
Czy napewno:
Może minimalne róznice to granica błędu?
Zdjecia i ten bokeh jakby inny niz 1.8II
Na otwartej ilośc listków nie ma znaczenia, ale nowy ma 7 a stary 5. No i STM wysywa się do ostrzenia od 0,35m, a stary od 0,45m
mam 10-18 STM i 18-135 STM i w obu napęd działa genialnie, szybko i super celnie !
Z chęcią zamienię plastik-fantastik na ten z STM. Do napędu STM i metalowego bagnetu, dają jeszcze dwa listki przysłony w gratisie :D
Układ STM:
i 1.8II:
Tutaj porowananie parametrów
http://cweb.canon.jp/ef/info/ef50stm/index.html
Zgadza się, ale to jest znacznie lepszy typ napędu STM niż w naleśnikach i nowej 50-tce.
Ogólnie zgodzę się, że przy superbudżetowej cenie $125 nie ma co rozdzierać szat na temat napędu AF. Chociaż apetyt rośnie w miarę jedzenia, a lepsze jest wrogiem... Najwyraźniej potrzebna jest jeszcze jedna 50-tka, choć niekoniecznie L ;)