W szczególności za 7d przemawia waga... W szczególności dla kogoś kto se weekend z dzieckiem idzie na wycieczkę filmiki porobić, to o ponad 20 dkg wagi więcej jest tylko i wyłącznie zaletą...
Wersja do druku
różnica wagi to około 150g a nie ponad 200 a jak za ciężko nosić 7d, które ma mikrokalibracje, o niebo lepszy af, jest uszczelnione i tak jak mówiłem wygrywa pod każdym względem z 60d (oprócz ekraniku) to może rozważ bezlusterkowca, albo kompakt. Wtedy różnica w wadze będzie odczuwalna.
o telefonie to już się nawet nie mówię :D bo tak jak mówisz, każdy ma przy sobie ;) dla mnie jakość z telefonu do odbitek albumowych wystarczająca, a że tel pstryka w rawach to już w ogóle bajka
uzywalem obu i do filmowania wybralbym 60d (choc filmowalem sporadycznie) wlasnie ze wzgledu na ten obracany ekranik. do zdjec wolalbym 7d (przemawia za nim wszystko z wyjatkiem tego ekraniku - za to pewnie zniesie wiecej wody/wilgoci/kurzu przez brak ruchomego elementu oraz wg mnie odrobine mniejszego szumu w 60d na iso 1600).
bedziesz raczej ostrzyl recznie (ostrzenie af podczas nagrywania czy podgladu live view w obu przypadkach jest cholernie wolne, zawodne i jesli nie masz zewnetrznego mikrofonu albo obiektywu usm to bedzie je slychac) wiec zobaczy czy jakis magic latern oferuje focus peaking do obu tych modeli. jesli tylko jeden z nich mialby taka opcje (w co watpie) to bylby to istotny plus na jego korzysc.