Odp: Canon EFs 10-22, rozebrałem i mam problem
Dzięki mkamelg ! Bardzo konkretny post wiele wnoszący. Pod adresem, który dałeś są i zdjęcia. Po powrocie z pracy zabieram się do sprawdzenia czy owe wskazówki coś pomogą. Super by było. Dam znać w tej dyskusji. Jeszcze raz dzięki, kupuję na dniach body 6D i chciałbym używać tego obiektywu bez pleców EFs w zakresach ogniskowej 15-22, czytałem że pięknie tak pracuje. Na razie by było bez przesłony, która jest zacięta.
Odp: Canon EFs 10-22, rozebrałem i mam problem
Zobacz co mówią exify zdjęć, które robisz. Może niedziałanie AF polega na tym, że obiektyw stale jest włączony w tryb ręcznego ustawiania ostrości a problem leży po stronie przełącznika AF/MF?
Odp: Canon EFs 10-22, rozebrałem i mam problem
Zmontuj dobrze silnik krokowy.I jeszcze jedno odkręć styki od pierścienia bagnetu bo zerwiesz taśmę i dopiero narobisz sobie bigosu.
Odp: Canon EFs 10-22, rozebrałem i mam problem
Cytat:
Zamieszczone przez
Sesjusz
kupuję na dniach body 6D i chciałbym używać tego obiektywu bez pleców EFs w zakresach ogniskowej 15-22, czytałem że pięknie tak pracuje.
Jak już to zrobisz, to podziel się jakimś przykładowym rawem. Podpinałem 10-22 do analoga i faktycznie w tym zakresie kryje pełną klatkę, ale czy rogi będą się do czegoś nadawać? Mam wątpliwości... Ale nie miałem jak sprawdzić, bo "strzelałem" na sucho, a w wizjerze ciężko cokolwiek ocenić.
Odp: Canon EFs 10-22, rozebrałem i mam problem
Witam wszystkich pełen szczęścia ;)
Otóż udało się, mkamelg swoją radą pomógł. Wpierw jak przeczytałem tego angielskojęzycznego posta pomyślałem - a gdzie tam, łapy miałem czyste nic nie wymazałem ani nawet kurz się nie dostał. Ale okazało się inaczej ... obiektyw miałem dobrze złożony, rozebrałem go, każdą jedną część wyczyściłem ze 3 razy spirytusem 95%, złożyłem ponownie w identyczny sposób, włożyłem go w body, naciskam spust - autofocus kręci jak nowy ! Rewelacja :) Nie mam pojęcia co ja wymazałem, na oko każda część była czysta, no ale chyba coś wymazałem i nie ostrzył. Nie ostrzył w ogóle, mogłem tylko manualnie i potwierdzał ostrość. No, to teraz bedę mógł wysłać obiektyw do Canona by sprawdzili co z tą sklejoną przesłoną :) Ale to nie szybko bo teraz nie ma kasy na to.
Jutro dopiero przychodzi do mnie z UK body 6D, od razu wepnę 10-22 i zrobię testowe zdjęcia. Ponoć przestaje winietować już od 14mm w górę. Zamieszczam znalezione przeze mnie opisy i w nich przykładowe foty:
https://www.flickr.com/groups/canond...2834954/page2/ - pod tym linkiem przeczytajcie też dyskusję na dole, bardzo ciekawa.
http://photography-on-the.net/forum/...d.php?t=911139 - link w pracy mi sie otwiera w domu nie, ale pamiętam że też ciekawie pisali
filmik z editem EFS -> EF:
https://www.youtube.com/watch?v=IDfyu_fuOf4
Adapting the Canon EF-S 10-22/3.5-4.5 for use on a Canon EOS 10D - i kolejny link z kolejnym opisem co i jak w przypadku tego obiektywu
Wszystko to od jakiej ogniskowej zacznie winietować zależy od tej odległości z obrazka:
Pełne klatki canona mają tą odległość różną:
1Ds Mark II : 6.75mm
5D (mark I): 6.75mm
EOS 600-series: 6.65mm
5D mark II: 7.2mm
5D mark III: 7.7mm
jaką ma 6D brak informacji
Na tych stronach co wklejałem ktoś fajny sposób opisał jak robić foty nawet na 10mm, wystarczy body przełączyć w live view. Też to przetestuję. Wiadomo, trzeba uważać by nie uszkodzić sobie lustra, wszystko na własną odpowiedzialność.
Odp: Canon EFs 10-22, rozebrałem i mam problem
Nie już mam możliwości edycji postu więc dodaję kolejną odpowiedź.
Wyjąłem plecki EFs i wkręciłem Canona 10-22 w 6D. Mam zamontowany filtr slim na obiektywie, z tym filtrem pojawia się winieta ciut poniżej ogniskowej 16mm i zmniejszając ogniskową rośnie. Po wykręceniu filtra winieta pojawia się od 14mm w doł. Dokładnie to winietuje gwint wkręcania filtra i przypinania dekla. Gdyby tak wyciąć ten gwint (o grubości identycznej jak mój filtr polaryzacyjny SLIM) to winieta by zniknęła na oko od 12 mm :) Najlepiej by było go jakoś wykręcić ale nie wiem czy to da rade wykręcić/odczepić. Trzeba by było wtedy dekiel załatwić nakładany na obiektyw, coś podobnego jak mają obiektywy typu rybie oko, no i nie byłoby możliwości wkręcenia filtra. W każdym razie gdybym postanowił spisać ten obiektyw na straty to mógłbym się tak pobawić, wszystko zależy od tego ile by kosztowała naprawa przesłony, jak 800 zł to bym odpuścił naprawę, jak do 250 zł to bym naprawił, szkła są w idealnym stanie. Nie sprawdzałem dokładnie jak jakość zdjęcia w rogach mimo braku winiety np. na 14mm. Powiększałem na body to prezentuje się ładnie i ostro. Robiłem zdjęcia na 12mm i lustro nie stuka w soczewkę. Dalej nie zmniejszałem ogniskowej w obawie o lustro, by nie zaczepić.
Odp: Canon EFs 10-22, rozebrałem i mam problem
Chłopie mało Ci kombinowania?:) Kup obiektyw z mocowaniem EF.
Odp: Canon EFs 10-22, rozebrałem i mam problem
Oczywiście że kupię ! Ale zanim to się stanie trzeba zbierać kasiorę, a że lubię szerokie kąty tak więc z tego w czasie odkładania będę korzystać :) Jak kupować to coś jasnego i konkretnego, tym razem wezmę używkę, nie jest tanio.
Odp: Canon EFs 10-22, rozebrałem i mam problem
Cytat:
Zamieszczone przez
Sesjusz
Oczywiście że kupię ! Ale zanim to się stanie trzeba zbierać kasiorę, a że lubię szerokie kąty tak więc z tego w czasie odkładania będę korzystać :) Jak kupować to coś jasnego i konkretnego, tym razem wezmę używkę, nie jest tanio.
Możesz próbować wymienić 1:1 za 17-40/4 (czasem trafiają się takie oferty), będziesz mieć z grubsza to samo co 10-22 na cropie.
Odp: Canon EFs 10-22, rozebrałem i mam problem
Przyglądałem się temu obiektywowi, potrzebuję jednak coś szerszego i jaśniejszego na najmniejszej ogniskowej, fotografia nieba nocą. Fajnie jak by było od f/2.8