Odp: Zeiss Otus 85mm f/1.4
Cytat:
Zamieszczone przez
kaindox
Z tych linkow wynika to co napisalem wczesniej, ze towary, ktore kupuje sie na codzien (np. Zywnosc) jest znacznie tansza w Pl. Chyba, ze kupujesz codziennie gumowe pontony albo kremy do opalania... Sprawdz sobie jeszcze ceny wynajmu mieszkan np. W Monachium, ceny pradu i gazu (ja place ok 150 euro miesiecznie) i jak chcesz, to mozemy wrocic do tej dyskusji.
Odp: Zeiss Otus 85mm f/1.4
Cytat:
Zamieszczone przez
akustyk
z innej beczki - jako ze ta dyskusja ma malo wspolnego z Otusem, to bedzie z czasem wyczyszczona. nie dzisiaj, ale jeszcze w tym tygodniu na pewno.
No skoro tak, to można pohulać.... Niech mi ktoś powie czy w Polsce można kupić pomidory po 20 PLN za kg i kompletnie "taste-free"? Bo w USA bez problemu.
A w ogóle to trzeba mieć świadomość klasowa. Z perspektywy człowieka-studenta, jak ktoś napisał, czy osoby z dochodami 2000 pLN w Polsce czy $2000 /miesiac w USA, obiektywy otus, mieszkania w centrum wielkich miast, tak jak i jachty 50 metrowe powinny w o góle nie istnieć. W głowach się ludziom przewraca od tych rewolucji....:twisted:
Odp: Zeiss Otus 85mm f/1.4
Nie czytałem naukowych analiz i porównań, ale mam kolegę, który mieszka niedaleko granicy z Niemcami. I on jeździ na zakupy spożywczo-higieniczne do Schwedt, bo - jak mówi - "tam jest taniej i lepsze".
A co do Britney, to już dawno ujął mnie i ciągle trzyma, wspaniały przebój "Hit Me Baby One More Time".
Odp: Zeiss Otus 85mm f/1.4
Mieszkam przy granicy z Francja, czesto robie tam zakupy. Jest wiele tanszych i ciekawszych produktow. Nie oznacza to, ze na calym terenie Francji jest taniej niz w Niemczech. Wystarczy wybrac sie do spozywczego np. W Alpach....
Odp: Zeiss Otus 85mm f/1.4
No wlasnie, jakby zarabial w Szwajcarii, mieszkanie placil w Warszawie, a zakupy robil w Niemczech przy naszej granicy to i dwa Zaissy by sobie czlowiek kupil.
U mnie 0.5kg najtanszego chleba - 5PLN, razowego 12PLN, ale za to bilet na autobus miejski 1PLN, metro 2-3PLN
Odp: Zeiss Otus 85mm f/1.4
Cytat:
Zamieszczone przez
Usjwo
U mnie 0.5kg najtanszego chleba - 5PLN, razowego 12PLN, ale za to bilet na autobus miejski 1PLN, metro 2-3PLN
u mnie w NL:
bochenek chlebopodobny bialy - jakies 1,5 EUR. rzecz nadajaca sie wylacznie do stostowania, bo do jedzenia zywcem absolutnie nie.
bochenek dobrego ciemnego chleba (Waldkorna - Free Range Cooking For Dummies: Waldkorn Bread ) - ze 3~3,5 EUR
przejazd tramwajem - w zaleznosci od odleglosci ale na krotkiej miejskiej trasie miedzy 1 a 1,5 EUR (to dziala na zasadzie karty chipowej - OV-chipkaart - Wikipedia, the free encyclopedia). cena dla turysty za jednorazowy przejazd to 3 EUR
pod ta sama karte chipowa podlegaja wszystkie srodki komunikacji publicznej, wiec rowniez metro amsterdamskie czy roterdamskie, pociagi (poza objetymi rezerwacja), autobusy itd. itp. i tu dla przykladu jest juz mniej wesolo, bo bilet powrotny Haga-Amsterdam, czyli odcinek raptem 50 kilometrow, to 22 EUR. a! no i litr benzyny 95 to obecnie okolo 1,75 EUR, przy autostradzie nawet do 10 centow drozej.
aa... no i parkowanie w miescie... w Hadze na ulicy 1,70 EUR za godzine, na parkingu w centrum sredni 3 EUR/h. a to nie jest drogie miasto, bo w Utrechcie, Rotterdamie czy Amsterdamie jest wiecej. w centrum tego ostatniego przez caly tydzien od 6 do 22 jest 4-5 EUR/h ;) podobno nie jest to szczyt szczytow, bo Londyn jeszcze drozszy ;)
w NL ceny komunikacji to konsekwencja refundowanych przez panstwo kosztow dojazdu do pracy (nie tylko przejazdow sluzbowych!) do bodajze 100 km od miejsca zamieszkania wlacznie. w weekendy kolej ma ostre promocje, zeby zapelnic wagony, bo rzadko kto chce sie dobrowolnie wykrwawiac z wlasnych dochodow na pociag...
Odp: Zeiss Otus 85mm f/1.4
Cytat:
Zamieszczone przez
Usjwo
No wlasnie, jakby zarabial w Szwajcarii, mieszkanie placil w Warszawie, a zakupy robil w Niemczech przy naszej granicy to i dwa Zaissy by sobie czlowiek kupil.
U mnie 0.5kg najtanszego chleba - 5PLN, razowego 12PLN, ale za to bilet na autobus miejski 1PLN, metro 2-3PLN
Dokladnie.;)
PS. U mnie chleb nawet troche drozszy, a bilet jednorazowy 2.30 Euro :( Jak zyc Frau Kanzlerin? :)
PS. Otusa nie kupie chocby kosztowal 1/10, bo slepawy sie robie, wiec problem z glowy.
Odp: Zeiss Otus 85mm f/1.4
Cytat:
Zamieszczone przez
Witek.K
Wystarczy wybrac sie do spozywczego np. W Alpach....
Pół litra Żubrówki widziałem za ~21 EUR (w Alpach francuskich).
Cytat:
Zamieszczone przez
akustyk
pociagi (poza objetymi rezerwacja), autobusy itd. itp. i tu dla przykladu jest juz mniej wesolo, bo bilet powrotny Haga-Amsterdam, czyli odcinek raptem 50 kilometrow, to 22 EUR
Za 12 km (Taesch->Zermatt->Taesch) niedawno płaciłem 40 CHF (2x16+8), więc taniocha :-)
Odp: Zeiss Otus 85mm f/1.4
Cytat:
Zamieszczone przez
Merde
Pół litra Żubrówki widziałem za ~21 EUR (w Alpach francuskich).
Żubrówka to akurat ruska wódka od jakichś dwóch lat (nalezy do niejakiego Rusłana Tariko, czyli Russkij Standard), o czym niestety niewielu z nas wie.
Odp: Zeiss Otus 85mm f/1.4
Cytat:
Zamieszczone przez
Merde
Pół litra Żubrówki widziałem za ~21 EUR (w Alpach francuskich).
nie czuje sie zszokowany. w Holandii flaszka kosztuje 17 EUR.
tak ze przy kazdej wizycie w ojczyznnie z radoscia kupuje trzy za ten pieniadz ;)
ale... kopnij sie do Skandynawii i zobacz tam ceny wody... to Cie 20 EUR nawet juz nie zszokuje...
Cytat:
Zamieszczone przez
Merde
Za 12 km (Taesch->Zermatt->Taesch) niedawno płaciłem 40 CHF (2x16+8), więc taniocha :-)
Helweci to sa zdziercy, a ich kolejki (gorskie) to kwintesencja wyzysku. ja ten kraj omijam kiedy tylko moge. tylko nedzna pogoda i dojenie z forsy jeleni
Cytat:
Zamieszczone przez
tomfoot
Żubrówka to akurat ruska wódka od jakichś dwóch lat (nalezy do niejakiego Rusłana Tariko, czyli Russkij Standard), o czym niestety niewielu z nas wie.
no i skonczylo sie rumakowanie... :(