luq odezwałeś się, to teraz wymyślaj nową,
akustyk wił się jak piskorz unikając odpowiedzi, to teraz cierp ;)
Leon007 żyłem w nieświadomości, masz rację.
Polski-język-trudna-język.
Wersja do druku
luq odezwałeś się, to teraz wymyślaj nową,
akustyk wił się jak piskorz unikając odpowiedzi, to teraz cierp ;)
Leon007 żyłem w nieświadomości, masz rację.
Polski-język-trudna-język.
pan.kolega są wyjątki żeńskie nieprzymiotnikowe: Kolbuszowa, LimanowaâŚ
Nie jadę przecież do Limanowy ani Kolbuszowy, tylko do Kolbuszowej, Limanowej
a skoro Kolbuszowa jest rzut beretem od Włoszczowy⌠:mrgreen:
Polska-język-trudna-język.
W polskim języku nie ma reguł, jeśli chodzi o nazwy lub nazwiska. Prosto spod ręki też wyszło mi "Włoszczowej". Ale jakiś taki twórczy niepokój kazał mi sprawdzić...
--- Kolejny post ---
W każdym razie peron jest w tym samym kolorze, co chodnik u Akustyka.
moja babcia z lubelskiego jest, i chociaz od 70 lat na ziemiach odzyskanych mieszka, to nie ma bata, zeby kiedykolwiek pojechala do jakiejs Wloszczowej - bez dwoch zdan byloby Wloszczowy. albo Kolbuszowy.
jak szczylem bylem tez nigdy nie kazala mi latac po szklanke cukru do sasiadki Mackowej. zawsze smiagalem do [Jadzki] Mackowy.
z Wloszczowa jakas zaszlosc jezykowa musi byc, z czasow, kiedy nazwy miejscowosci odmienialo sie jak osoby nie rzeczy...
Polski jezyk i reguly.... pfff... to juz ten przeklety zabojadzki latwiej ogarnac, bo chociaz nic sie kupy nie trzyma (a juz najmniej forma mowiona z forma pisana), to tam jednak czasem cos sie wspolnego schematu trzyma... a uczac sie polskiego jest nieustanne "Leo why?"