Wersja do druku
Fajne, ale tamto z pniem podobało mi się bardziej, bo widać było stopniową zmianę rozmycia i światło było ambitniejsze. Tak, czy inaczej, czuję się zmotywowany do brenizera. Robiłem 35tką na FF próby po 20-30 zdjęć. Wychodziły duże zniekształcenia. Ale przynajmniej mogłem korzystać z f/1.4. Z 50tką będę musiał przymykać trochę.
Wiem o co Ci chodzi. Po powrocie do domu (jak zobaczyłem to na ekranie), stwierdziłem, że powinienem ustawić ich bardziej pod drzewkiem, to i ono - tu i ówdzie - było by w płaszczyźnie ostrości, przez co zdjęcie miało by w sobie ciekawszą głębię. Ewentualnie mogłem też nie ucinać nóg. Cóż - to mój drugi Brenizer ever, uczę się na błędach ;)
Zauważyłem, że robiąc Brenizery 50'tką, trzeba naprawdę blisko podejść, żeby był ten fajny efekt płaskiej głębi ostrości. Na Twoim zdjęciu właśnie tego brakuje. Bardzo ciekawy plan, ale podszedłbym bliżej.
kurcze wiem, i mogłem kucnąć, albo stanąć np. bliżej płotaCytat:
Zamieszczone przez Ernest_DLRS
w sobote kolejna sesja to sie coś wykombinuje na spontanie ;)
To może ja podrzucę od siebie.
"Treściowo" zdjęcie nie powala, ale wyszła fajna plastyka.
Składane z 42 zdjęć. Wszystkie robione Canonem 100mm 2.0 na pełnej dziurze.
W czwartek jestem umówiony na małą sesję to może coś jeszcze pokombinuję z metodą Brenizera w plenerze.
by mmet95, on Flickr
Mam wrażenie, że brenizera najbardziej widać kiedy jest dużo obiektów pomiędzy aparatem i płaszczyzną ostrości. Obiekty w tle wyglądają za to na dość typowo rozmyte. Czym składacie?
Autostitch
Ja wczoraj robiłem sesję, także pracuję nad kolejnymi składankami.
Witajcie,
Też postanowiłem, że spróbuję tej metody wybrałem się do parku i o to efekt, następnym razem podejdę bliżej i troszkę inaczej to rozplanuję
W tym wyszło mi jakieś 70 zdjęć.
PS. Imgur zniekształca kolory, flickr tak samo. Z kolei jak wrzucam na fb to kolory są ok, ale za to rozdzielczość jest zdegradowana (pomimo zaznaczonego ptaszkiem HQ).