A jak biorę na firmę to jak taki cachback jest traktowany?
Wersja do druku
A jak biorę na firmę to jak taki cachback jest traktowany?
Ja siedze na wyspach i takich udziwnien tutaj nie ma. Przekazuje wyrazy wspolczucia. Rozumiem ze jak dostaniecie darmowego jogurta to tez zglaszac trzeba, lub promocje w sklepie gdzie za kupno cherbatki daja kubek?
dla mnie to jest udziwnienie z tym cashback? jaki to mój przychód? bo ja nie rozumiem. wydałem 4000tys. z tego zwracają mi 500zł i traktują to jako mój przychód? ten system jest chory. pomijam że w tych 4000zł jest już podatek VAT i od tych 500zł cashback też jest odprowadzony VAT i jeszcze mam od 500zł z 23% vatem zapłacić podatek od dochodu?? te promocje canona to jest jakaś choroba z tym cashback, obniżyli by cenę u autoryzowanych sprzedawców np. fakturą marketingową i gra. Może nawet było by taniej bo VAT był by niższy, bo płacony od niższej kwoty
a najgorsze w tym wszystkim dla takiego konsumenta jak ja, to jest to, że przy rozliczaniu PIT moja żona się dowie, że wydałem kasę na szkło i to jest jeden z powodów dla których omijam te promocje ;)
Zgadzam się że jest to udziwnione, ale inaczej tego nie wykombinuję i Canon z promocją Cashback również:)
Otrzymujemy na konto zwrot środków z promocji, więc jakoś to musi być wykazane. Czy tego chcemy, czy nie, to i tak jest to naszym przychodem, w świetle przepisów prawa podatkowego.
Ja z tej promocji korzystałem tylko raz, jak napaliłem się strasznie na 100L, ale wtedy poprosiłem żonę, aby mi sprezentowała ten obiektyw. W innej sytuacji, gdybym chciał zataić przed nią zakup, to pewnie też nie zdecydowałbym się na tę promocję:)
EDIT
Chociaż...u nas i tak ja zajmuję się rozliczaniem:)
Natomiast dokładając do konieczności zapłacenia podatku ceny u autoryzowanych sprzedawców, w porównaniu z cenami u sprzedawców mniej autoryzowanych a również uznanych i sprawdzonych, to już w ogóle obsysa ten cashback. Gdyby lista nie była ograniczona do tych kilkunastu punktów sprzedaży, jak kiedyś (bodajże jeszcze 2 cashbacki temu), to jeszcze. A tak - nie daję się i nie kupuję. :)
Ja z wiosennej w Irlandii kozystalem to nie byla ograniczona.
też najarałem się na 100L 2.8 IS, daj mi namiar na twoją żonę ;) bo moja takich prezentów nie robi, ew. po pewnym czasie zauważa fakt, że mam jakąś nową zabawkę, a mnie w tym momencie oblewa zimny pot wymyślam historię o niesamowitej okazji w biedronce lub lidlu. Tyle, że jak dostane od canona cash back to wyprzedaż eLki 100mm w bierdonce nie przejdzie ;)
adam1004a, powiesz żonie że zostałes wylosowany i zwrócili Ci kasę którą wydałeś, także obietyw dostałeś gratis ;)