Odp: Sigma 18-35 1.8 i mydło?
tez nie widze tego mydlenia? nie wiem jakie szkło miałeś wcześniej, ale mozliwe, że mylisz GO z mydleniem szkła
chcialbym zeby moja 17-70 tak "mydlila"
Odp: Sigma 18-35 1.8 i mydło?
spoko spoko, nie mylę mydlenia z GO. Może po prostu jestem przewrażliwiony. Albo zbyt wiele oczekuję. Dzięki za pomoc.
Odp: Sigma 18-35 1.8 i mydło?
Eeeeee przesada :) jeśli można zrób RAW-y przymknięte do f5.6 powiedzmy. A mniej poważnie - przez Twoje zdjęcie Perfekcyjna Pani domu może robić test białej rękawiczki - takie detale! Pozdro
Odp: Sigma 18-35 1.8 i mydło?
Cytat:
Zamieszczone przez
Kaczmar199
spoko spoko, nie mylę mydlenia z GO. Może po prostu jestem przewrażliwiony. Albo zbyt wiele oczekuję. Dzięki za pomoc.
Nie popadaj w obsesję ostrości i testy ze statywu. Przyłóż się do każdego wykonywanego zdjęcia i nie rób ich za dużo i wtedy technicznie będą dobre.
Odp: Sigma 18-35 1.8 i mydło?
Z tych dwóch rawów wygląda że wszystko ze szkłem jest OK.
Odp: Sigma 18-35 1.8 i mydło?
Wiecie Panowie, obiektyw kosztował mnie odkładanie ciężko zarobionych pieniędzy przez dłuższy okres czasu (jak wiadomo "nie przelewa się"). Tak więc chciałbym, aby był to dobry egzemplarz. Myślę, że zrozumiecie moje powątpiewanie (pewnie każdy tak ma kupując nowy sprzęt). Może czasami po prostu chcę widzieć to mydło, żeby mieć pretekst do wymiany na inną sztukę (która pewnie i tak nic nie zmieni).
Odp: Sigma 18-35 1.8 i mydło?
Cytat:
Zamieszczone przez
Kaczmar199
Wiecie Panowie, obiektyw kosztował mnie odkładanie ciężko zarobionych pieniędzy przez dłuższy okres czasu (jak wiadomo "nie przelewa się"). Tak więc chciałbym, aby był to dobry egzemplarz. Myślę, że zrozumiecie moje powątpiewanie (pewnie każdy tak ma kupując nowy sprzęt). Może czasami po prostu chcę widzieć to mydło, żeby mieć pretekst do wymiany na inną sztukę (która pewnie i tak nic nie zmieni).
Nie przyjmuj się tyle tylko idź zdjęcia robić. ;)
Odp: Sigma 18-35 1.8 i mydło?
Cytat:
Zamieszczone przez
Kaczmar199
Wiecie Panowie, obiektyw kosztował mnie odkładanie ciężko zarobionych pieniędzy przez dłuższy okres czasu (jak wiadomo "nie przelewa się"). Tak więc chciałbym, aby był to dobry egzemplarz. Myślę, że zrozumiecie moje powątpiewanie (pewnie każdy tak ma kupując nowy sprzęt). Może czasami po prostu chcę widzieć to mydło, żeby mieć pretekst do wymiany na inną sztukę (która pewnie i tak nic nie zmieni).
Z tą wymianą to nie jest tak prosto jak się może wydawać nawet w Sigma Pro Centrum. Przeważnie potrzebna jest opinia serwisu, że usterka nie jest do usunięcia.
Jak masz nowy na gwarancji to spokojnie możesz ich nękać jeszcze przez wiele miesięcy. Tamron np kalibruje dobrze, bo wysyłałem T 17-50/2,8 i załatwili w 4 dni OK. Serwisu Sigmy nie znam, ale wracały już obiektywy ludziom z adnotacją "wszystko ma swój zakres regulacji".
Odp: Sigma 18-35 1.8 i mydło?
Cytat:
Zamieszczone przez
cobalt
Z tą wymianą to nie jest tak prosto jak się może wydawać nawet w Sigma Pro Centrum. Przeważnie potrzebna jest opinia serwisu, że usterka nie jest do usunięcia.
Jak masz nowy na gwarancji to spokojnie możesz ich nękać jeszcze przez wiele miesięcy. Tamron np kalibruje dobrze, bo wysyłałem T 17-50/2,8 i załatwili w 4 dni OK. Serwisu Sigmy nie znam, ale wracały już obiektywy ludziom z adnotacją "wszystko ma swój zakres regulacji".
Tzn. mam w MM znajomego, który załatwił by mi wymianę, tylko czy w ogóle jest sens, żeby go angażować skoro szkło jest ostre i inna sztuka nic nie zmieni.
Co do af, to jest spoko. Nie ma ani FF ani BF. Ogólnie jestem zaskoczony tak sprawną pracą mechanizmu. Ostrzy tam gdzie ja chce, nawet przy kiepskim świetle. Demonem szybkości może nie jest, ale w zupełności mi wystarczy.
Odp: Sigma 18-35 1.8 i mydło?
Cytat:
Zamieszczone przez
Kaczmar199
Tzn. mam w MM znajomego, który załatwił by mi wymianę, tylko czy w ogóle jest sens, żeby go angażować skoro szkło jest ostre i inna sztuka nic nie zmieni.
Co do af, to jest spoko. Nie ma ani FF ani BF. Ogólnie jestem zaskoczony tak sprawną pracą mechanizmu. Ostrzy tam gdzie ja chce, nawet przy kiepskim świetle. Demonem szybkości może nie jest, ale w zupełności mi wystarczy.
Jest takie powiedzenie jak chcesz polepszyć uważaj żeby nie....