bez przesady
Wersja do druku
Dla mnie coś tu jest nie tak, nie wiem co, ale iso 100 powinno być czyste a nie jest. Idż do jakiegoś sklepu, podepnij inne body i porównaj.
Pozdrawiam
zawsze jak czytam wątki o szumie to zwykle piszą "nigdy nie rozjaśniam więcej niż 2EV i jest dobrze", a tu proszę 1.3 i szumy widać - to przecież niemożliwe. jeśli scena ma szansę zmieścić się w niewielkim DR korpusów canona to należy naświetlać do prawej (na histogramie), jeśli scena nie mieści się w niewielkim DR canona co ze względu na niewielki DR może być częste to nie obędzie się bez przysiadów albo zdecydujemy się na "ciemne cienie" i nie będziemy ich (tych cieni) rozjaśniać, zdjęcia będą bardziej klimatyczne ale trochę nie w fazie ze współczesnym trendem.
Wydaje mi się, że to kwestia warsztatu zobaczcie tutaj zdjęcia z 40D iso 3200:
Flickr: Search Canon EOS 40D Users
Jestem kompletnym amatorem, ale jednego się już o fotografii nauczyłem - przede wszystkim trzeba poprawnie naświetlić zdjęcie. Potem dopiero można mieć pretensje do sprzętu, że szumy, że ostrość itd. Spróbuj wykonać zdjęcia tak aby ekspozycja była poprawna i nie trzeba było wyciągać jej o nawet te 1,3EV. Jak wtedy będą problemy z szumem to możesz zacząć się martwić.
Przecież ten szum nie pojawił sie po rozjaśnieniu, widać go tak samo dobrze w rawie bez rozjaśniania, w szarych strefach (czyli w tym przypadku na całym kadrze.) :mrgreen:
Zdjęcia są niedoświetlone, ale przede wszystkim mają bardzo mało kontrastu wskutek warunków pogody i nienajlepszej optyki. W takich warunkach algorytm odszumiania nie radzi sobie dobrze, bo nie odróżnia co jest szumem a co detalem czyli gdzie właściwie są krawędzie.
Jezeli ktoś wierzy, że odszumiania nie ma, bo jest ustawione na zero, to jest naiwny, bo podstawowe odszumianie czy to hardwarowe czy w softwarowe jest w dzisiejszych matrycach zawsze, bez wpływu użytkownika, już od najniższego ISO.
I tak z tych kadrów można uzyskać obrazki wyglądające całkiem nieźle, ale cudów nie ma, w naturze to też pięknie nie wyglądało. Marne światlo (foto), marne zdjecie (grafika) - na tym polega fotografia.
Zdjęcie jest zwyczajnie nieostre i podejrzewam, że ten szum pojawił się w konsekwencji jakiejś "bandyckiej" metody wyostrzania. RAW się ładnie odszumia ale wyostrzyć to tam nie ma czego, no może badyle na pierwszym planie. Gdzie tu wina 600D to nie wiem.
Wpierw AF "musi mieć" na czym wyostrzyć.
Z tych zdjęć - w żadnym DPP nie zapisało gdzie były punkty AF i który ostrzył.
Padający śnieg utrudniał pracę automatyki, a wiele świateł zakłócało pomiar światła.
Zanim zacznie się reklamować, trzeba poćwiczyć, bo niewłaściwe wykorzystanie aparatu jest najczęściej źródłem niedoskonałości zdjęć.
--- Kolejny post ---
@Marfot mnie uprzedził, ale sens dokładnie ten sam.
Pozdrawiam