Jaka lampa do tele? Canon 400mm f/5,6 + EOS 40d.

r_m
Przeszukałem internet i stwierdziłem, że taką nakładkę bardzo łatwo można samemu zrobić zakupując płaską lupę z tworzywa sztucznego. Koszt takiej zabawy to około 10-20zł.

Leon007
Lampą będę doświetlał ptaki przy wschodach i zachodach tam gdzie czas migawki spada do 1/50s lub wtedy gdy wykonuje zdjęcie pod słońce. W nocy na 99% taki zestaw nie będzie przez mnie używany.

Cytat:

---

Do czego Ci synchronizacja z krótkimi czasami?

---

Do scen dynamicznych. Gdy 1/400s nie wystarcza do wykonania nieporuszonego zdjęcia wtedy posiłkował bym się lampą by otrzymań ok 1/1000s.

Cytat:

---

Zamieszczone przez kulek855

Do scen dynamicznych. Gdy 1/400s nie wystarcza do wykonania nieporuszonego zdjęcia wtedy posiłkował bym się lampą by otrzymań ok 1/1000s.

---

Wiesz jaka jest zasada synchronizacji z krótkimi czasami, i na jaką moc lampy możesz w tym wypadku liczyć? Pytam na wszelki wypadek ;)

Kulek, ogólnie wiem po co jest hss, ale nie widzę zastosowania w układzie z długim teleskopem. Światła i tak będziesz miał mało na krótkie czasy, a ruch ptaka czy innego lisa zamrozi błysk. No i uwaga r_m - zasięg będziesz miał bardzo mały.

W uzupełnieniu informacji do zdjęcia: 1/200 sekundy, iso 200

r_m, Leon007
Dlatego myślę, że w tym przypadku nakładka na lampę błyskową zrobi swoje. Być może dziś przetestuję jaki strumień światła daje stara manualna lampa topca ze szkłem powiększającym a później się zobaczy co dalej.

Tak mi się przypomniało. Kilka dni temu w telewizorze było film o fotografie z NG, który robił dokumentację rajskich ptaków na Nowej Gwinei (n.b. fajne zlecenie :) ). No i często, w cieniu dżungli, używał lampy do obiektywu - chyba miał 600 mm. Co zauważyłem, to lampę miał zamocowaną do aparatu, ale na dość długim kiju - około 1/2 metra ponad aparat. Prawdopodobnie unikał cienia od osłony obiektywu i być może lepiej układało się światło. Wydaje mi się, że nie miał nic na lampie, lampa wyglądała jak 580.
Oczywiście sprzęt canona. 8-)

--- Kolejny post ---

Sory, ze tak floduję, ale znowu mi się coś przypomniało. W przypadku tej sikorki zupełnie nie mogłem opanować błyskania w automacie, czyli ttl. Skończyło się na upatrzeniu gałązki i ustawieniu lampy ręcznie, ttl to była w tym wypadku jakaś maszyna losowa, być może z powodu słońca błyskającego przez liście.

Dziś próbowałem z lupą robić zdjęcia lampą manualną niestety przy czasach 1/800 w ciemnym miejscu tylko pół klatki było pięknie naświetlone a pozostała część była ciemna. Pewnie to za sprawą tego, że lampa jest przystosowana do czasów rzędu 1/250s czy tam jeszcze większych. Na google widać, że większość osób focących zetawem lampa + tele używa nakładek Better Beamer.

Podstawy u Ciebie leżą i kwiczą :/
Do douczenia się: zasada działania migawki szczelinowej (tak, taką masz w swojej lustrzance - szczelinową, bo są jeszcze inne) i synchronizacja z lampą błyskową, z jakiejś książki o fotografii dla początkujących (nawet starej, "analogowej", z jakiejś wypożyczalni), oraz czas synchronizacji lamp z Twoją lustrzanką, z instrukcji obsługi Twojej lustrzanki.

Racja - jeżeli chodzi o lampy błyskowe to pojęcia o nich nie mam (w fotografii przyrodniczej raczej unika się lamp)- dlatego też Was pytam o nie.
Nie ukrywa, że kusi mnie bardziej zakup nowej i pewnej lampy więc zapytam czy nada się yn568exII ? W czym jest gorsza od "systemówki" canona?

Fotografia przyrodnicza z lampą to dość ciężki temat. Sam próbowałem ale dałem na razie spokój bo z efektów nie byłem zadowolony, choć materiały na "better beamer" mam. Tego też się stosuje przy dłuższych szkłach, choćby ze względu że rzuca się w oczy a więc -1 do maskowania.
Co do lampy to nie tylko HSS jest ważny, ale przede wszystkim szybki czas ładowania bo często się strzela serią 8zdjęć/s. Ja dodatkowo do systemowej mam dodatkowe zasilanie z battery packa.

Kulek855:
Troche wariacki pomysl blyskac do ogniskowej EFL = 640mm.
Popatrz, 430EX przy w pelni otwartym szkle blysnie Ci na 43/5.6 czyli niecale 8m przy ISO100. Na ISO 800 zasieg wzrosnie 2.8 raza czyli do ok. 22 metrow. Powyzej ISO 800 w 40D to juz kaszanka, wiec z taka lampa masz maks. 22m i to pod warunkiem ze strzelasz na pelnej dziurze. Na 580EX masz ok. 30m. Czy to wystarczy do doswietlenia zwierza ? Moim zdaniem nie. Propozycje:
- jasniejsze szklo, np. EF 400/4 DO
- puszka z lepszym ISO, np. 5D2 (roznice w efektywnej ogniskowej sobie wycropujesz - 40D ma 10mpix a 5D2 ma 21mpix).

Lampy w stylu nissin czy youngnuo bym sobie darowal na starcie. To tandeta. Kupilem nissina raz - nigdy wiecej

Pozdro


Sent from my GT-I9001 using Tapatalk 2