Odp: Zakup nowego body (6d) + szkło ?
tomero - po co ci te cokiny ? w dobie HDrow, bracketingu, filtrow w Lightroomie itp itd, ograniczanie sie kawalkiem szkla w trakcie robienia zdjecia jest conajmniej zbyteczne:)
za zaoszczedzone pieniadze kup sobie dobry statyw czy wezyk spustowy :)
Polara oraz ND nie odtworzysz w zaden sposob, ale to jedyne wyjatki. Filtry gradientowe to zbytecznosc w 2013 roku:0
Odp: Zakup nowego body (6d) + szkło ?
No właśnie nie bierz tych dupereli, niewiele Ci dadzą, będą później tylko leżeć gdzieś w torbie lub poza nią.
Najważniejsze (ze sprzętu :) ) szkło, później puszka, puszkę już masz, to weź do tego dwie fajne stałki i przestaniesz myśleć o zmianach wymianach sprzętowych. Jeśli upierasz się przy zoomie i chcesz szerzej, weź 24-105 + 85 1.8
Odp: Zakup nowego body (6d) + szkło ?
Cytat:
Zamieszczone przez
banan82
Filtry gradientowe to zbytecznosc w 2013 roku:0
Zależy jaką masz rozpiętość oświetlenia w scenie. Po mojemu zwykle ujęcia złapane w jednym kadrze z niebem przyciemnionym GND wyglądają lepiej od dwóch szotów łączonych później w jakiegoś HDR-a na komputerze. No i nie trzeba mieć statywu.
Co do wyboru obiektywów, to jeśli nie masz obsesji jakości i nie oglądasz zdjęć w powiększeniu 1:1 albo większym, to 24-105/4L będzie bardzo spoko. Jeśli masz, to dla świętego spokoju lepiej wejść w 24-70/4L. Ten obiektyw ma mniejsze dystorsje i radzi sobie generalnie lepiej, ale jest też sporo droższy. Jeśli rozważasz mimo wszystko dwa obiektywy, to wybrałbym coś z tego: Canon 35/2 IS, Sigma 35/1.4, Canon 50/1.4, Zeiss Distagon 35/2, Zeiss Planar 50/1.4 lub Canon 85/1.8 - w zależności od tego, jaką ogniskową fajniej by Ci się pracowało. Lub dwa z nich - wtedy zamiast zooma :-)
Odp: Zakup nowego body (6d) + szkło ?
Dla Ciebie to 7D + 15-85 a nie jakieś FF ... z tego co piszesz . A nawet chyba 7D za ciężki na wycieczki więc może coś pokroju 700D a nawet 100D .
Odp: Zakup nowego body (6d) + szkło ?
strideer - nie chodzi o HDR, bo czasami wygladaja one pokracznie dosc, nienaturalnie. chodzi o uzycie filtra polowkowego w lightroomie np, z tego samego rawa czy innego gdzie czesc danej sceny (np niebo) jest naswietlone poprawnie.
kiedys mialem polowkowy i zdjecie z takim filtrem jest juz od razu mocno ograniczone, nie ma sie wplywu na moc efektu zaciemnienia poza zmiana samego filtra. Mimo wszystko to ogranicza.
sorry za offtop :)
Odp: Zakup nowego body (6d) + szkło ?
Cytat:
Zamieszczone przez
banan82
strideer - nie chodzi o HDR, bo czasami wygladaja one pokracznie dosc, nienaturalnie. chodzi o uzycie filtra polowkowego w lightroomie np, z tego samego rawa czy innego gdzie czesc danej sceny (np niebo) jest naswietlone poprawnie.
kiedys mialem polowkowy i zdjecie z takim filtrem jest juz od razu mocno ograniczone, nie ma sie wplywu na moc efektu zaciemnienia poza zmiana samego filtra. Mimo wszystko to ogranicza.
sorry za offtop :)
No i wszystko fajnie jeżeli najjaśniejszy i najciemniejszy punkt sceny łapią się w jednej ekspozycji. Taka sytuacja następuje np. w złotej godzinie i czasem na scenach z wysokim słońcem, kiedy jest ono za plecami fotografującego - mówimy oczywiście o architekturze i krajobrazie. W pozostałych godzinach i "kierunkach" może się okazać, że rozpiętość dynamiczna sceny jest zbyt duża i wówczas cyfrowy filtr GND w żaden sposób nie zastąpi odpowiedniej szybki przed obiektywem - chyba że chcesz się bawić w podwójną ekspozycję, HDR i te pe.
Odp: Zakup nowego body (6d) + szkło ?
Ja tu popieram zdanie poprzednika. Po co Ci zoomy (ciezkie). Ja przesiadem sie z zoomowego APSC na 6D + budzetowe stalki (28f/1.8, 50f/1.4, 85f/1.8) i w wiekszosci to wystarcza i raczej nie kupie juz szerokiego zooma.
Odp: Zakup nowego body (6d) + szkło ?
Strideer - to wszystko zalezy od osobistych preferencji mysle.
Z doswiadczenia widze ze nawet jeden RAW w wiekszosci przypadkow potrafi wypelnic scene tonalnie, uzywajac lightroomowskiego grad filtra, rozjasniajac, przyciemniajac gdzieniegdzie.
Odp: Zakup nowego body (6d) + szkło ?
Cytat:
Zamieszczone przez
banan82
strideer - nie chodzi o HDR, bo czasami wygladaja one pokracznie dosc, nienaturalnie. chodzi o uzycie filtra polowkowego w lightroomie np, z tego samego rawa czy innego gdzie czesc danej sceny (np niebo) jest naswietlone poprawnie.
kiedys mialem polowkowy i zdjecie z takim filtrem jest juz od razu mocno ograniczone, nie ma sie wplywu na moc efektu zaciemnienia poza zmiana samego filtra. Mimo wszystko to ogranicza.
sorry za offtop :)
moim skromnym zdaniem nie tylko nie ogranicza ale jest wręcz niezbędny, możliwości użycia np. mocnego nd bez dodatkowej połówki są zwykle mizerne, na moc łatwo wpłynąć posiadając dwa lub trzy filtry (albo więcej) lub przesuwając połówkę z miękkim przejściem. hdr - no to chyba wymaga znacznie, ale to znacznie więcej zabawy i czasu i w plenerze i przed komputerem żeby było dobrze zrobione, a nie tak jak się to zwykle (na plfoto) ogląda. używam systemu lee i sobie chwalę.
Odp: Zakup nowego body (6d) + szkło ?
Cytat:
Zamieszczone przez
banan82
Strideer - to wszystko zalezy od osobistych preferencji mysle.
Z doswiadczenia widze ze nawet jeden RAW w wiekszosci przypadkow potrafi wypelnic scene tonalnie, uzywajac lightroomowskiego grad filtra, rozjasniajac, przyciemniajac gdzieniegdzie.
Moje preferencje są takie, żeby matryce w lustrzankach miały 15 EV dynamiki przy rozdzielczości 30-40 megapikseli dla pełnej klatki. Niestety takiej technologii jeszcze nie ma, dlatego lepiej wspomóc się od dziesiątków lat sprawdzoną metodą niż zastanawiać się i kombinować czy w RAW-ach w światłach nie zabraknie detali - w jednym lub we wszystkich kanałach barwnych. Z odzyskiwaniem świateł w odrawianiu jest dokładnie tak jak z cyfrową korekcją aberracji chromatycznych: w zasadzie działa, ale często z zauważalną utratą szczegółów. Oczywiście, jak ekspozycja jest bezpieczna, to użycie cyfrowego GND jest jak najbardziej spoko - tylko że w praktyce nie zawsze udaje się tak ustawić scenę, żeby zapiąć ją w 7-8 EV, które są z punktu widzenia prześwietleń i cieni bezpieczne dla większości współczesnych matryc. Potem jest już ruletka. A pojawia się jeszcze takie utrudnienie, że jak jesteś na wycieczce w górach i nie masz generalnie dowolnej ilości czasu na wyczekiwanie na odpowiednie światło, a chcesz zrobić zdjęcie - to z tradycyjnym filtrem GND masz większą szansę na ogarnięcie sceny tak jak jest ona zaświecona w danym momencie.