Odp: ofertę wykonywania zdjęć ślubnych od miejscowego fotografa
Szczerze mówiąc to troche lipa. Ja zaczynałem podobnie pracując u lokalnego kamerzysty ale dostawałem za to 300 zł i robiłem na jego sprzęcie (zakres taki jak Twój- najczęściej 2-3 godziny przed kościołem zaczynałem i do 1-2). Ogólnie fajna sprawa na zbudowanie lepszego portfolio oraz zarobienie kaski na sprzęt- pewnie ktoś powie że mało ale dla licealisty możliwość kupowania sprzętu za swoje a nie rodziców jest fajna:) ale tak jak pisał Marcin pisał, będziesz miał przyczepioną etykietę taniego fotografa. Sporo dzwoniących par, które są tam gdzieś z polecenia mają opad szczeny i dziękują po usłyszeniu większej ceny. Także mądrze negocjuj i pamiętaj, że jest to szansa na wkręcenie się w fotografie ślubną w Twoim mieście.
Odp: ofertę wykonywania zdjęć ślubnych od miejscowego fotografa
Cytat:
Zamieszczone przez
Denis
jakieś 15 godzin (~11.30-2.30). Czyli tylko cykam ok. 1000 zdjęć i oddaje mu takie bez obróbki, prosto z aparatu i dostaje 250zł. Wyżywienie w czasie wesela mam zapewnione.
Skoro sam robisz wesela za 1000 zł to 250 zł wygląda na maksimum które ci można zaoferować. Pewnie fotograf się wkurzył bo mu ktoś wcisnął to wesele za marne pieniądze.
Odp: ofertę wykonywania zdjęć ślubnych od miejscowego fotografa
Cytat:
Zamieszczone przez
marcinstanczak
Jak masz być głównym to za 250 nawet bez obróbki bym nie wyciągał aparatu... Potem jak będziesz chciał się zająć na poważnie ślubniakami to będziesz miał etykietę 250zł a nie 1000zł ; )
A skąd niby taka etykietka ma do niego przylgnąć? Przecież to nie młodzi mu płacą tylko zleceniobiorca :-). Młodzi pewnie w ogóle o tym nie wiedzą...
Odp: ofertę wykonywania zdjęć ślubnych od miejscowego fotografa
Cytat:
Zamieszczone przez
dzidofon
A skąd niby taka etykietka ma do niego przylgnąć? Przecież to nie młodzi mu płacą tylko zleceniobiorca :-). Młodzi pewnie w ogóle o tym nie wiedzą...
Jeżeli już to zleceniodawca:rolleyes:
Wysłane z Sony Xperia S
Odp: ofertę wykonywania zdjęć ślubnych od miejscowego fotografa
Cytat:
Zamieszczone przez
jaco
Jeżeli już to zleceniodawca:rolleyes:
Zleceniodawcą są Młodzi. Zleceniobiorcą jest fotograf, który ma zapłacić Koledze te 250 zł.
Odp: ofertę wykonywania zdjęć ślubnych od miejscowego fotografa
Cytat:
Zamieszczone przez
dzidofon
A skąd niby taka etykietka ma do niego przylgnąć? Przecież to nie młodzi mu płacą tylko zleceniobiorca :-). Młodzi pewnie w ogóle o tym nie wiedzą...
Uwierz że ludzie rozpoznają i przyczepiają. tym bardziej że często w umowie jest określone ile kosztuje fotografia a ile video
Odp: ofertę wykonywania zdjęć ślubnych od miejscowego fotografa
Cytat:
Zamieszczone przez
wiktor2323
Uwierz że ludzie rozpoznają i przyczepiają. tym bardziej że często w umowie jest określone ile kosztuje fotografia a ile video
I uważasz że Kolega będzie miał na plecach napisane "pstrykam za 250"? Nowożeńcy mają umowę z "głównym rejestratorem", że tak go nazwę, i nie sądzę żeby ten spowiadał się im ile komu i za co płaci :-). Zresztą nawet nie muszą wiedzieć że on to komuś podzleca, przecież może mieć po prostu pomocnika. Nie demonizowałbym tak tego, szansa że przylgnie do niego etykietka "taniego" jest prawie żadna :-)
Odp: ofertę wykonywania zdjęć ślubnych od miejscowego fotografa
U mnie w mieście ludzie latają za 200-300zł na takie zlecenia i dla mnie to masakra. Wolę zrobić jedno sam niż 10 dla kogoś za taką kasę. Nawet jak zaczynałem to zrobiłem kilka wesel za 1000-1500zł i potem mając już jakies folio ruszyłem z ceną 2500-3000 i teraz jest super. Klientów nie brakuje.
Nie wiem jak kolega, ale dla mnie bieganie z aparatem 12h i ciągłe szukanie ujęć jest dość męczące i nie zgodzę się, że to takie nic. Łapy też zaczynają boleć i gadanie że to tylko pykanie fotek i koniec to leka przesada.
Odp: ofertę wykonywania zdjęć ślubnych od miejscowego fotografa
Cytat:
Zamieszczone przez
Kosmo
Nie wiem jak kolega, ale dla mnie bieganie z aparatem 12h i ciągłe szukanie ujęć jest dość męczące i nie zgodzę się, że to takie nic.
Wiesz, od czegoś trzeba zacząć chyba. A to akurat uważam za bardzo dobry sposób na sprawdzenie swoich umiejętności. Ryzyko niewielkie, a można sporo się nauczyć. Nie każdy jest takim geniuszem, że pierwszy ślub pstryka za 2000 :-).
Sam chętnie bym kiedyś dołączył jako "pomocnik" na jakimś ślubie znajomych, dla samego sprawdzenia siebie, za friko :-).
Odp: ofertę wykonywania zdjęć ślubnych od miejscowego fotografa
Cytat:
Zamieszczone przez
dzidofon
I uważasz że Kolega będzie miał na plecach napisane "pstrykam za 250"? Nowożeńcy mają umowę z "głównym rejestratorem", że tak go nazwę, i nie sądzę żeby ten spowiadał się im ile komu i za co płaci :-). Zresztą nawet nie muszą wiedzieć że on to komuś podzleca, przecież może mieć po prostu pomocnika. Nie demonizowałbym tak tego, szansa że przylgnie do niego etykietka "taniego" jest prawie żadna :-)
Jest czy nie jest mam sporo telefonów które zaczynają dzwonimy od X robiłeś im ślub i po podaniu ceny leci a co tak drogo, oni mieli taniej itp - fakt że kamerzysta brał mniej niż ja obecnie za same fotki :)