czyli nie potrzebuję tego i tego ? :)
Wersja do druku
Bierz jedno i drugie jeśli lubisz hardcorowe makro :D Ale pojęcie "głębia ostrości" mozesz usunąć ze słownika. Proponuję zakupić zestaw obiektyw + statyw + lampa i dyfuzor, nabrać wprawy ze skalą 1/1. Potem sam będziesz wiedzial czego potrzebujesz.
@Ponury, jaka lampa w takim razie ?
Jedni wolą pierścienie a inni Raynox :p ja używam tylko pierścieni (mam dwa komplety jak mi mało jeden) :p i kilka starych manualnych szkiełek na odwrotką jak potrzebuje większą skale.
Lampa błyskowa na początek wystarczy wbudowana, ważny jest dobrze zrobiony dyfuzor, ale jak masz zamiar focić coś w domu (modliszki, pajączki itp.) to można myśleć o jakimś zewnętrznym flash.
@Bouli_wro - tylko plener.
Wezmę statyw i pierscienie póki co, no i jak jakieś saneczki znajdę, to i je jeszcze wezmę.
Bardzo dobrze :) Jeśli chodzi o sanki to swojej kupiłem na urodziny Phottixa i jest zadowolona. Ja wolę z ręki ładować. Lampa dokładnie tak jak Bouli_wro napisał: wbudowana na początek, a potem gdy będziesz chciał doświetlić z boku to zewnętrzna (jakakolwiek systemowa), jakiś dyfuzor czy inny Lumiquest. Jedynie tanie ledowe pierścieniówki stanowczo odradzam - więcej światła daje świetlik po uczcie na sfermentowanym owocu :mrgreen:
A proszę :) Saneczki makro
Dobrze się sprawdzają ? Jestem laikiem w tym temacie, więc zapytam. To montuje się na statyw bezposrednio, czy na statyw z głowicą ? : >
Montujesz na głowicę. Jeśli chodzi o komfort to chyba jakiś jest skoro młodej chce się to targać w plecaku :) Jutro rano jedziemy na jakieś łowy więc postaram się zabrać jej tego klocka (gałąź, będzie potrzebna duża gałąź...) i przetestować gruntownie.