Wersja do druku
Co do F of the L dostałem kiedyś firmową koszulkę, z logiem macierzystej firmy, wierzcie czy nie ale przeszło 10 lat i częste pranie nie robi na niej wrażenia. Wiadomo, że niestety teraz niby nawet oryginalne to jednak jakość coraz podlejsza :) kupić, 2-3 razy ubrać i do kosza. Prawo rynku.
Wysyłane z mojego GT-P5100 za pomocą Tapatalk 2
A tam, ludzie też się tak nauczyli ciągle mówić, że koszulka firmowa to jednorazówka. Nikt nikogo tu nie oszukuje, dobry producent podaje gramatury swoich koszulek, więc masz jasność, jaka to jakość. Jest parę takich firm, jak akurat mam doświadczenia z zobaczsam.pl.Cytat:
Zamieszczone przez benicjusz
Od czasu do czasu zdarza mi się robić nadruki na koszulkach fruta i gildana
Bo większość na rynku to koszulki sprowadzone z Chin http://fracht.pl/poradnik/wpis/o-tym...towarow-z-chini nie ma co się dziwić, taki jest rynek.Cytat:
Zamieszczone przez benicjusz
Ja też polecam fruita
Najlepsza jakość T-shirtów z jaką się spotkałem to firma "fruit of the loom" polecam naprawdę dobra bawełna
Cytat:
Zamieszczone przez WojtasPramo
A mnie się właśnie wydawało, że nie jest zbyt dobra :/ Taka jakby po najtańszej linii oporu.
Ja dodam od siebie że często robię nadruki na jhk oraz fruit i adler co klient to inne wymagania zajmuje się tym zawodowo i powiem dużych różnic nie ma. Jeden po prostu woli żywsze kolory (które niestety ale w większości szybko płowieją) drugiemu rozmiarówka bardziej pasuje. Np. promostars (część koncernu LPP - czyli reeserved, croop, house) ma koszulki zwykłe oraz t-shirt slim które bardzo polecam. Adler czeski znowu ma gramatur owo lepsze oraz kolory mniej żywe ale wytrzymalsze od innych zwykłych na rynku.
Ja niestety muszę skrytykować fruita. Nie wiem co się stało z tą marką ale to już nie to co kiedyś.
Są trochę sztywne, kiedyś bawełna była jakby bardziej miękka, ale nie rozciągają się po kilku praniach.