Odp: Jakiej firmy obiektyw manualny najlatwiej podpiac pod FF (5d2)?
Nie no, Jellyeater, az tak daleko nie idzmy :)
Rozpatrywalem raczej cenowo cos ok 1200zł..
Mam tu takiego Canona
http://www.ebay.com/itm/canon-FD-55m...item3a7d24184f
i zastanawiam sie glosno, co by sie stalo, gdybym nie mial tego ostrzenia na nieskonczonosc.
Z obiektywu wyglada na to, ze nieskonczonosc jest powyzej 10m, trzeba by go wiec przymknac do 4 to i ona bylaby juz ostra..
Mysle tylko, (musze to sprawdzic) ile zdjec statystycznie sie robi 50tka powyzej 10m, moze to da mi jakas odpowiedz..szczegolnie na 1.2..
Ktos z Was moze uzywa takiego cuda i by sie podzielil czy mu to w robieniu zdjec bardzo przeszkadza?
Odp: Jakiej firmy obiektyw manualny najlatwiej podpiac pod FF (5d2)?
Kolega miał jasną pięćdziesiątkę właśnie z mocowaniem FD, ale miał jakieś kłopoty z przejściówką.
Odp: Jakiej firmy obiektyw manualny najlatwiej podpiac pod FF (5d2)?
Cytat:
Zamieszczone przez
kiel.basa
Rozpatrywalem raczej cenowo cos ok 1200zł..
Jeśli już taka kwota to napisz czego konkretnie oczekujesz od tego obiektywu - jakiś "ciekawy" bokeh, super ostrość od pełnej dziury czy tam co jeszcze. No bo nie chyba tylko tego żeby nie miał AF.
Za takie pieniądze ludzie po prostu kupują C50/1.4 i korzystają z AF - stąd moje pytanie.
Odp: Jakiej firmy obiektyw manualny najlatwiej podpiac pod FF (5d2)?
Za takie pieniądze to jest sporo szkieł manualnych, tylko z ostrzeniem jest bardzo różnie, szczególnie w sytuacjach gdy warunki niesprzyjające.
Musisz określić czego dokladnie oczekujesz od takiego szkła i jaki rodzaj fotografii wchodzi w grę.
Odp: Jakiej firmy obiektyw manualny najlatwiej podpiac pod FF (5d2)?
Marfot, na pewno czesciowo masz racje i 50 1.4 jest jakims rozwiazaniem, nad ktorym sie zreszta tez zastanawialem i mozliwe, ze ostatecznie bedzie najmniej klopotliwe, natomiast ja poki co szukam po prostu 'swiatla'..:) Moje 1.8 ostatnio na reportazu w knajpie radzilo sobie slabo, poczawszy od AF (5d2 tez nie jest mistrzem), skonczywszy na za dlugich czasach przy iso 3200. A ze swiato jest cenne, szperam po roznych rozwiazaniach, tez z ciekawosci hobbystycznej. Zdjecia robie rozne, i trudno to przypisac jednej kategorii. Jezeli mialbym, to okreslibym to jako roznego rodzaju zdjecia reportazowe. Po prostu biore aparat, wychodze i robie. Mam juz kilka obiektywow : 17-40, 85 1.8, 28-135, 50 1.8 ale im wiecej mam, tym wieksza przyjemnosc sprawia mi wieksze ograniczenie i tym mniej uzywam. Taka ostatnio zauwazam u siebie tendencje. Jakos mam wrazenie, ze najwieksze wartosci powstaja przy duzych ograniczeniach, dlatego ostatnio uzywam tylko 50mm i wcale mi nie przeszkadza nawet reczne ustawianie ostrosci. Rownie chetnie moglbym sprobowac 35mm, tu jest Samyang, tylko to tez 1.4.
Odp: Jakiej firmy obiektyw manualny najlatwiej podpiac pod FF (5d2)?
Różnica między 1.4 a 1.2 to raptem 1/3 EV - o ile nie poszukujesz specyficznego obrazu, charakterystycznego dla niektórych szkieł (np. Zeiss) to moim zdaniem różnica w świetle jest naprawdę marginalna.
Mało tego tak jasne szkła mają to do siebie, że przy otwartej przysłonie lubią sobie ładnie winietować, co w praktyce powoduje, że scena wydaje się niedoświetlona i trzeba to kompensować czasem lub wyższym iso.
Przez co jasne wcale nie jest już takie jasne.
Czasami, w warunkach kontrolowanych, ostrzę na manualu (zarówno 85ką jak i 50ką) i moim zdaniem wygoda z tym związana jest naprawdę bardzo mała, nawet z potwierdzeniem ostrości... Nie wyobrażam sobie fotografowania dynamicznych scen manualem. Przy głębi ostrości rzędu 5 mm, nawet przekadrowanie potrafi "zepsuć" ostrość.
Naprawdę jestem pełen podziwu dla Twojego samozaparcia przy ręcznym ostrzeniu 50ką 1.8, gdzie pierścień ostrości w sumie można traktować jako umowny.
W budżecie który podajesz naprawdę warto rozważyć albo Canonowską EF 1.4 (badziewnie słaby pierścień do manuala i trochę nijaki bokeh) albo Sigmę 1.4 (o niebo lepszy pierścień niż w Canonie 1.4). Oba za to mają AF.
Oba te szkła bardzo dobrze pracują z FF i przy relatywnie niewielkim nakładzie finansowym będziesz w stanie znaleźć ostrą sztukę.
Dla mnie 50tka to szkiełko, którego nie ściągam z body. Wg. Lightrooma blisko 60% zdjęć mam zrobione właśnie tym szkłem. Ogniskowa na FF jest na tyle uniwersalna, że nadaje się zarówno do korzystania w mieszkaniu jak i na eventach, reportażach itp. Naprawdę ostatnią rzeczą o jakiej chce myśleć to martwienie się o łapanie ostrości - stąd moja osobista konkluzja, aby w manuala nie iść.
Cytat:
Zamieszczone przez
kiel.basa
Marfot, na pewno czesciowo masz racje i 50 1.4 jest jakims rozwiazaniem, nad ktorym sie zreszta tez zastanawialem i mozliwe, ze ostatecznie bedzie najmniej klopotliwe, natomiast ja poki co szukam po prostu 'swiatla'..:) Moje 1.8 ostatnio na reportazu w knajpie radzilo sobie slabo, poczawszy od AF (5d2 tez nie jest mistrzem), skonczywszy na za dlugich czasach przy iso 3200. A ze swiato jest cenne, szperam po roznych rozwiazaniach, tez z ciekawosci hobbystycznej. Zdjecia robie rozne, i trudno to przypisac jednej kategorii. Jezeli mialbym, to okreslibym to jako roznego rodzaju zdjecia reportazowe. Po prostu biore aparat, wychodze i robie. Mam juz kilka obiektywow : 17-40, 85 1.8, 28-135, 50 1.8 ale im wiecej mam, tym wieksza przyjemnosc sprawia mi wieksze ograniczenie i tym mniej uzywam. Taka ostatnio zauwazam u siebie tendencje. Jakos mam wrazenie, ze najwieksze wartosci powstaja przy duzych ograniczeniach, dlatego ostatnio uzywam tylko 50mm i wcale mi nie przeszkadza nawet reczne ustawianie ostrosci. Rownie chetnie moglbym sprobowac 35mm, tu jest Samyang, tylko to tez 1.4.
Odp: Jakiej firmy obiektyw manualny najlatwiej podpiac pod FF (5d2)?
kiel.basa - nie daj się zniechęcić, są fajne szkła pentaxa, np. M 50/1.7 - za nieduże pieniądze (~150) masz naprawdę ostre, jasne szkło- manualnie bez zastrzeżeń. zdjęcie: http://www.canon-board.info/reportaz...ml#post1121304 jest właśnie tym obiektywem (z ręki, 60D, normalna matówka)
Odp: Jakiej firmy obiektyw manualny najlatwiej podpiac pod FF (5d2)?
Ja osobiście gorąco polecam szkła pod C/Y. Jak na używane, manualne obiektywy to tanie nie są, nie są również bez wad, ale sposób w jaki rysują wybitnie przypada mi do gustu. Z ciemniejszych (i łatwiejszych tym samym do manualnego ostrzenia z uwagi na głębię ostrości) był swego czasu doskonały zoom 35-70.
Odp: Jakiej firmy obiektyw manualny najlatwiej podpiac pod FF (5d2)?
Fabian, 1.7 to troche wlasnie malo w moich poszukiwaniach. Mam teraz 1.8, wiec raczej chcialbym cos z zakresu 1.2 lub 1.4.
Efbiaye, no wiesz blizej do roznicy 0,5 EV niz 1/3 miedzy 1.2 a 1.4 ;) Z ciekawosci, robiles kiedys na 35mm zeby porownac do 50mm ?
Mozecie miec racje z tym ostrzeniem recznym, ze pojawi sie problem, i na pewno nie chce przy niczym upierac. Recznie ostrzyc po prostu lubie, dlatego nie wykluczam wylacznie takiego rozwiazania. Poki co wyglada jednak na to, ze tania, ale dobra, manualna 1.2 z adapterem kosztuje prawie tyle co Canon 1.4 z AF, albo i nawet wiecej.
Czyli prawie 0,5 EV wiecej kontra AF.