Nie jest ani felerny ani rewelacyjny. Po prostu był w zestawie z 7D ale mi nie podpasował. Musiałbym go wysłać z body na strojenie ale za cenne jest dla mnie 7D żeby je wysyłać i żeby mi ktoś tam grzebał .
Wersja do druku
[QUOTE=Adam71;1124308]Co byście kupili do 7D ? Używany 17-55 2.8 ( ok 2500 zł ) czy 24-105L na gwarancji albo nowy z cashback ( 3300 zł - 430 zł) ? Ze szkieł mam w tej chwili Canona 50mm 1.4 i 70-200 L F4. Tamrona 17-50 sprzedaje . W sumie podobno Canon 17-55 jest rewelacyjny itd ale używki są 2-3 letnie. Za nowy 3800 zł nie dam . Aha mam lampę 430 EX II do pomieszczeń więc to światło f4 nie przeraża mnie bardzo. Jedyne co to jak kupie 24-105 stracę szeroki kąt ale zyskam na górze. I mam dylemat ;-)
Dodam tylko że ślubów nie robię - jestem normalnym amatorem. Trochę w domu dzieciaka i psa focę , jakieś spacery , wakacje , rodzinne fotki . Tak ogólnie . Do portretu mam wspomnianą 50mm 1.4 . Potrzebuje bardziej spacerzooma. Przy 17-55 przyda się zawsze na wyjazdy 70-200L ale jak założę 24-105 to powinno mi wystarczyć na większość spacerów itp.
Z tym cashbackiem to nie tak łatwo ... 24-105 za 3300zł kupisz ale chyba w wersji OEM / całkiem białe pudełko z zestawu/ , a to akurat
o ile wiem nie kwalifikuje się do zwrotu. Dowiedz się dokładnie, żeby nie było zaskoczenia :)
używany C17-55 2.8 lub nowy S17-50 2.8 - ceny podobne
tzn że trafiłeś na jakiś felerny egzemplarz (moze celowo taki wsadzony skoro w zestawie z niesystemowym szkłem). Skoro jesteś amatorem i nie potrzebujesz jasnych szkieł a chcesz koniecznie canona to może 15-85 is, nówkę kupisz taniej niż uzywkę 17-55. A mikroregulacja nie pomaga w zestawie z tamim ???
Jak wyślesz sprzęt do kalibracji, to nikt nie będzie Ci w body grzebał !! Dopasują Ci tylko szkło do aparatu i tyle.
Ja mam na cropa C24-105/4L i jestem z niego bardzo zadowolony. Przy nadmiernej ciemnicy dopinam lampę i wówczas też jest ok. W domu, a raczej mieszkaniu, często brakuje mi jednak szerokości, zamierzam więc dokupić sobie jakieś UWA. C17-55 nie kupiłbym na pewno, gdyż uważam, że kosztuje chore pieniądze. Szybciej za to co mam + raty na resztę kupiłbym C16-35L. Zdecydować jednak musisz sam - powodzenia !!
Sam miałem swego czasu podobne dylematy i zdecydowałem się na 17-55. Użytkowałem go razem z 70-200, a zamiast 50 miałem 85. Jednak coś drażniło mnie w tym obiektywie. Nie wiem co. Obrazek był taki jakiś plastikowo-kompaktowy, choć używałem najczęściej pełnej dziury. W sumie stwierdziłem, ze ten obiektyw przez to, że taki uniwersalny to w sumie nie nadaje się do niczego. Zwłaszcza brakowało mi szerokości. Dlatego Tobie też radzę, zastanów się jaki rodzaj zdjęć najczęściej będziesz robił. Portretówkę już masz, tele również. Rozważ dokupienie UWA, a jak już bardzo potrzebujesz spacerzooma, to może celuj w używanego tamiego. Finansowo niewiele drożej od 17-55 a możliwości o wiele większe. Co do pytania 17-55 czy 24-105, to teraz jakbym miał nadmiar gotówki, to z tym co już mam wziąłbym jednak 24-105. Czemu? Mogę go podpiąć pod FF. Gdy ciemno, to mam jasne stałki. Ten 17-55 ponadto był taki jakiś delikatny, daleko mu do L-ek. Pozdrawiam.
Patrz stopka ;)
Mikro regulacja pomaga ( mam +5) na celność. Ale miałem 17-50 z Alphą A77 i wiem jak wygląda dobry egzemplarz Tamrona. W systemie Canona miałem na kilka dni 17-50 bez VC ale był taki średni. Powiem tak - mój 17-85 dawał ładniejszy i ostrzejszy obrazek niż ten 17-50 VC co teraz mam. Tego 17-55 chyba jednak nie kupie bo boję się wydać ponad 2000 zł na kilkuletnią używkę - wiadomo że łapią kurz mocno itp. Na razie czekam na jakąś okazje zakupową. Do Sigmy jestem lekko zrażony po dwóch 17-70 ( jedna miała jakąś wadę i jedna strona była dobra a druga straszna) . Myśle jednak teraz nad zupełnie nowym 15-85 i cahbackiem - tylko czy załapię się ? Bo co nowe to nowe jednak .
po za tym ze doradze ci bys sam zastanowil sie jakich czesto uzywasz ogniskowych, dodam od siebie ze mielm identyczny "problem" i ... teraz mam 24-105.
fotografia to nie tylko male go, na wycieczki idealne zakres ogniskowych idealnie sie sprawdza. a i jak go potrzebuje przy portrecie to na 105mm jest bardzo fajne rozmycie tla.
pozwole dorzucić swoje 3grosze. Jeśli masz 70-200 i 50 to może UWA - daje naprawdę fajne efekty. 17-55 bardzo fajne szkło (mam), 15-85 też (używałem jakieś 2tyg.). Tak naprawdę ciężki wybór, a możliwości wiele...