Sanex, spokojnie. Twoja nowa zabawka ma się dobrze. To zasługa oświetlenia.
Wersja do druku
Sanex, spokojnie. Twoja nowa zabawka ma się dobrze. To zasługa oświetlenia.
Czy taka zabawka? Raczej przyszłe narzędzie pracy ;-)
Ale już jestem spokojniejszy, bo mało zawału nie dostałem :|
Cóż Ci mogę więcej napisać jak tylko :urur:
He, he - to są normalne zdjęcia. Nad prawidłowym balansem bieli przy takim świetle trzeba sobie popracować. Albo szara karta "przed", albo edycja "po" :-)
najmniej zabawy byłoby chyba właśnie z balansem ze wzorca i wtedy cała seria z jednakowymi nastawami bieli, a te profile bieli w aparacie bywają zawodne i to bardzo jak widać na tych fotkach
Ludzie, to nie jest problem z balansem bieli! Zauważcie, że w/w pasy(zafarb) przebiegają tylko przez część zdjęcia...
Jakichś "regularnych" pasów (w rodzaju bandingu) na tych fotkach szczerze mówiąc nie widzę. A to, że występują "lokalne" zafarby mnie akurat nie dziwi - np. na pierwszej fotce czoło chłopaka jest wyraźnie innego koloru niż dół twarzy, ale góra jest też zupełnie inaczej oświetlona. W każdym razie ja bym się tym nie przejmował ;-)
Właśnie to jest to, o czym mowa. 1/3 do 1/2 klatki ma inny zafarb (to nie jest wpływ innego oświetlenia padającego np. na górną część głowy!) niż pozostała część.
Zrób prosty eksperyment: ustaw Tv z czasem 1/500, tryb seryjny, balans bieli na 4000k (żeby wykluczyć błędne zadziałanie AWB) i zrób przy świetlówkach szybką serię pięciu zdjęć.
A potem je ze sobą porównaj...
Zobaczcie na włosy chłopaka na wysokości czoła (po prawej stronie patrząc od strony monitora) - wg mnie zafarbione na zielono o wiele bardzie niż nos. Na 3 zdjęciu to waszym zdaniem od którego miejsca ten zielony pas jest (tu mz raczej zafarb w magente poszedł)? Tak z ciekawości pytam ;-)
Zdjęcie trzecie było jako przykład, w którym ten efekt nie wystąpił (a było zrobione tuż po/przed drugim).