Wersja do druku
No właśnie o coś takiego chodziło mi w moim powyższym poście.
Z drugiej strony, nie wiemy czy "zaczyna robić zdjęcia", to lekka nadinterpretacja jej pierwszego posta, w którą sam wpadłem. :)
Na obronę polecających "prawie profi szkło za 4 tys" można podnieść, że starają się dobrać szkło adekwatne do body za 5 koła.
Amen, i nie ma co dalej czytac :)Cytat:
Zamieszczone przez marfot
założycielka wątku napisała, że potrzebuje czegoś niedrogiego
Przyjżyj się Tamronowi 17-50 f2.8 bez IS - używany kupisz za ok 800-900zł - bdb szkło pomimo pewnych minusówCytat:
Zamieszczone przez 13playlife
Też uważam, że początkującemu nie uda się nim robić zdjęć :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez igor58
Znam osoby (no cóż ... kobiety :-)), które pomimo powierzchownej znajomości sprzętu robią znakomite zdjęcia. Jedyny wymóg sprzętowy jaki mają to bezproblemowość - sprawny AF, IS, niezawodność. W kategorii street, dzieci, koleżeństwo osiągają na prawdę fajne wyniki.
7D + C17-55/2.8 IS tworzy bezproblemowy zestaw "do wszystkiego" i nie odbierałbym prawa do korzystania z tego zestawu osobie umownie "początkującej" tylko z racji dosyć wysokiej ceny obiektywu.
Jeżeli w nieco tylko tańszej, polecanej tutaj Sigmie objawi się któraś ze znanych przypadłości Sigm (kapryśny AF, mydlane rogi) to osoba mało nastawiona sprzętowo już sobie nie poradzi (obeznana zresztą też sobie nie poradzi:()
po drodze jest C 15-85 (też drogi)
17-40/f 4.0 jeżeli nie potrzebujesz jaśniej
Też tak pomyślałem początkowo ale jednak duża głębia ostrości może być z czasem irytująca. Jednak C17-55 na 2.8 daje jakie takie rozmycie tła przy portrecie.Cytat:
Zamieszczone przez 7four
Oczywiście pancerność, szybki AF i kolory to niezaprzeczalne zalety L-ki,, zwłaszcza, że crop ucina paskudne mydlane rogi.
marfot,
przeczytaj pierwszego posta
tanio ma być!!!