Zamieszczone przez
kamol3
Po tym co na Photokinie zaprezentował Olympus stwierdzam, że E-PL5 bo E-PM2 mnie nie interesuje, jest całkiem fajnym aparatem. Takie OM-D zamknięte w dużo mniejszym body. Szkoda tylko, ze nie ma wizjera wbudowanego. Nie wiem jaki będzie koszt tego aparatu ale myśle ze z 3500 zł z kitem na początek sobie zarzycza jąkanie wiecej.
Natomiast te aparaty na początek bedą drogie. I teraz pytanie czy nie lepiej wejść w tańszy aparat np. E-P2 bądź E-P3 jeżeli chodzi o Olka i inwestować w obiektywny. Niż kupić najnowszego OM-D bądź E-PL5. Body zawsze można zmienić, a obiektywny zostaną.