Ja miałem Tamrona 28-75 i na ostrość to nie mogłem narzekać, aczkolwiek po zakupie 24-70L, do ostrości doszedł lepszy kontrast i pewniejszy AF(nie mówiąc o pancernej obudowie)Niestety 24-105 nie porównywałem ale będzie podobnie (poza światłem).
Wersja do druku
Ja miałem Tamrona 28-75 i na ostrość to nie mogłem narzekać, aczkolwiek po zakupie 24-70L, do ostrości doszedł lepszy kontrast i pewniejszy AF(nie mówiąc o pancernej obudowie)Niestety 24-105 nie porównywałem ale będzie podobnie (poza światłem).
Nie oszczędzaj na szkle, bo nie wykorzystasz możliwości matrycy posiadanego 5d2. Lepsze "gorsze" body z lepszymi szkłami niż na odwrót. Wcześniej czy później będziesz zmieniał szkła, jeżeli kupisz gorsze (za ciemne).
Nie zamierzam oszczędzać :) - ale jednak sa to koszty duże jeśli się nie zarabia na fotografii :). Niedługo planuje dłuższy wyjazd i szukam czegoś uniwersalnego (biorę jeden obiektyw) i w miarę lekkiego - 24-105 wygląda całkiem całkiem w tej roli :)
Piszesz o dużych kosztach, tym bardziej jeśli się nie zarabia na fotografii, a przytuliłeś puchę za 7,5 KPLN :) . Żartowniś :) . Już kiedyś o tym pisałem, ale powtórzę: fotografia to hobby, a hobby musi kosztować :) . Do rzeczy... Polecam szczere 24-105L. Ładne kolorki, niezgorszy bokeh, przysłona F4 dająca naprawdę dość duże rozmycie tła, wydajna stabilizacja. Jako bonus wściekła ostrość obrazu (czasem wręcz nieludzka). Sam na zmianę używam 24-105 i 17-40. Nawet chyba wolę ten drugi obiektyw, jednak jak ktoś wcześniej napisał: 17-40 pod FF nie jest szkłem uniwersalnym.
@jac+ - przytulić przytuliłem ale tańszą używkę :) - zresztą ...
Dobra czyli 24-105 to jest to czego szukam :)
Jeszcze pytanie jak ma się ten obiektyw do 24- 70 ;]?
Temat rzeka: http://www.canon-board.info/obiektyw...4-105-a-15298/
Miłej nocy z mocną kawą :lol:
Stań na uszach jesli trzeba i kup 24-70;) ja tak zrobiłem i nie żałuje. Jak zależy ci na jakosci i pewności ze cie nie zawiedzie kiedy będziesz tego potrzebował to tylko 24-70. Używam go z 5dm2 i jedno nogę ci powiedziec...Gdybym drugi raz miał decydować, kupił bym ten sam. Nie inwestuj w polsrodki bo nie warto a ostateczne i tak siegniesz po lepszy:) pozdro
Tak jak kolega napisał wyżej ! Nie inwestuj w półśrodki. Tamrona sobie daruj. Jeżeli naprawdę nie dasz rady dozbierać do 24-70 to może kup używkę 24-105. Po jakimś czasie sprzedasz z małą stratą i kupisz 24-70 ;)
Zależy co fotografujesz. Sam mam tamrona 28-75 i 24-105L i ostatnio wolę zapinać tamiego. Przy fotografii ludzi światło robi swoje, a IS Cię nie ratuje chyba że fotografujesz nieruchome obiekty. Dla mnie lepszym rozwiązaniem jest Tamron, do tego stopnia że w najbliższym czasie pozbywam sie eLki. Pisałeś że bawisz sie reporterką - u mnie do tego lepiej sprawdza sie Tamron ale gdybym miał kasę brałbym 24-70L.
24-105 nadaje sie na popołudniowy spacer z psem :) i do landszaftów choć obraz ma ładniejszy niż tami.
Tak jak napisał goran - omijaj półśrodki i niższe półki. Tym bardziej jeśli chcesz zostać w fotografii na dłużej. Dochodząc etapami do sprzętu docelowego przy każdej sprzedaży tracisz. Jednak przy 24-70L bym się szczególnie nie upierał. Myślę, że 24-105L jest naprawdę godnym uwagi obiektywem. Musisz sam sobie odpowiedzieć na pytanie co dla Ciebie naprawdę ważniejsze: F2.8, czy dodatkowe 35mm na długim końcu i stabilizacja. Dodatkowo - kwestia różnicy w cenie i masie. 24-105L ma budowaną przez wielu opinię spacerzooma. Jest to określenie bardzo krzywdzące dla tego szkła, sugerujące jego wyłącznie amatorskie zastosowanie i pokrewieństwo z niższą kastą. Co by nie mówić, to mało który zoom udał się canonowi jak ten. Toteż jeszcze raz polecam.