to akurat jest prawda, czytałem o stłuczonych BS - jest niepodatny na zginanie
metalowe pudełko jest od niedawna (wcześniej był w takim standardowym dla lee dość grupym pokrowcu) , ale można również nabyć osobno, nabyłem :).
Wersja do druku
to akurat jest prawda, czytałem o stłuczonych BS - jest niepodatny na zginanie
metalowe pudełko jest od niedawna (wcześniej był w takim standardowym dla lee dość grupym pokrowcu) , ale można również nabyć osobno, nabyłem :).
Cenna uwaga. W tym roku jeden z filtrów Hitecha upadł mi na beton. Skończyło się tylko na dwóch uszczerbieniach rantu, a poza tym filtr w całości.
Co do samego Hitecha, to drąże trochę temat na forum, gdyż interesują mnie zafarby w połączeniu z szarą połówką. Mam świadomość, że są w sieci dostępne przykłady BS vs Hitech Pro Stop, ale bardziej interesowałaby mnie opinia kogoś z forum i szersza wypowiedź w temacie.
zafarb to temat rzeka, zafarby będą zawsze (moim zdaniem) nawet z pojedynczym filtrem 3.0 bez połówki, np hoya nx400 barwi na ciepło tzn. coś zbliżonego do czerwieni jak do tego dodasz zafarb generowany np. przez połówkę hitecha to wychodzą najczęściej jakieś takie fiolety - fiolety te są niekorygowalne kliknięciem w balans bieli w jednym miejscu się zlikwidują w innym zostaną i trzeba rzeźbić :), im gęstsza połówka tym większy problem. A teraz mniej merytorycznie - czasem te zafarby hoyi były bardzo fajne pozwalały na uzyskanie ciekawej kolorystyki na dzieńdobry, za darmo i bez myślenia :) a czasem w..... i wymagające rzeżbienia. BS barwi na zimno dla ustalenia uwagi można powiedzieć że na niebiesko usuwa się to łatwo balansem bieli, połówki też jakby mniej demonstrują swoją zafarbowaną obecność, generalnie jest mniej rzeźby i nie ma wariackich zmian zafarbu. Czasem mi brakuje tych czerwieni z hoyi :mrgreen:.
O prostopie nic nie wiem bo nie używałem, cokolwiek byś nie kupił na pewno będzie to dawać ciekawy efekt, najwyżej zrobisz konwersję bw :mrgreen:, kombinacji jest sporo i wygląda że droższe filtry dają lepsze efekty - wiem, strasznie prosty i zaskakujący wniosek :mrgreen: ale pewnie też nie zawsze prawdziwy bo nie używałem B+W, heliopanów, haidy i pewnie jeszcze kilku.
Ja używam od niedawna Lee LS oraz Hitech ND 0.6 Grad Soft i Hitech ND 0.6 Reverse Grad (w zależności od warunków) i bardzo sobie chwalę. Niebieski zafarb oczywiście występuje ale jest łatwy do skorygowania.
Intensywnośc niebieskiego koloru rośnie wraz z ilością czasu naświetlania.
W przypadku sesji nadmorskich, to nawet zostawiam ten chłodny odcień, taj jak tutaj:
Godzina ok 22.00, czas naświetlania 5 minut
robson999, powyższa fotka jest z gołym LS czy może LS + połówka Hitecha?
To jest LS z połówką Hitecha.
Dzięki za info. Pytam, bo spotkałem się już z fioletowymi zafarbami w połączeniu dwóch filtrów Hitecha, co było dla mnie praktycznie nie do skorygowania, o czym pisał jaś. Twój przykład potwierdza, że połączenie Lee i Hitecha można opanować. Zatem bezpieczniej dla mnie będzie kupić Big Stoppera.
Dodstkowo mogę powiedzieć że podczas obróbku rawa, mogłem bez problemu uzyskac naturalne kolory, ale zostawiłem ten chlodny zafarb ponieważ ma cos w sobie.
--- Kolejny post ---
Przepraszam za pismo. Nie potrafie pisac z tel...
Chłodny zafarb zdecydowanie dodaje klimatu, a samo zdjęcie bdb.
Tak się składa,że w czasie ostatnich wakacji wykonaliśmy mini test w/w filtrów. :)