Odp: Uszkodzone zdjęcie/plik
Cytat:
Zamieszczone przez
chuba
Hej,
udało Ci się coś ustalić z tymi uszkodzonymi fotkami? Bo właśnie zauważyłem u siebie ten sam problem z 5dmkII i kartami preteca.
Pozdrawiam Kuba
Cytat:
Airhead wiem, że to odgrzewanie kotleta ale nie próbowałeś może ruszyć tego innym programem?
Sam mam jednego Sandisca ultra i jednego lexara 233. Jak do tej pory nic złego nie zauważyłem. Ale na 5D zrobiłem raptem może z 500 fotek.
Po prostu te nowe karty nie działają z piątką. Używam na razie starych i w nich jest tak, że zdarzają się uszkodzone zdjęcia, ale dużo rzadziej i po drugiej próbie zgrania nagle zdjęcie okazuję się całe. W każdym razie jakoś daję radę. I zbieram na 6D
Odp: Uszkodzone zdjęcie/plik
Cytat:
Zamieszczone przez
wiktor2323
Airhead wiem, że to odgrzewanie kotleta ale nie próbowałeś może ruszyć tego innym programem?
Sam mam jednego Sandisca ultra i jednego lexara 233. Jak do tej pory nic złego nie zauważyłem. Ale na 5D zrobiłem raptem może z 500 fotek.
Lukasz to, że piszę 8Gb a jest 2 to stara sztuczka chińczyków :P kupiłeś prawdopodobnie podróbkę. Swego czasu były pendrivy 16/32 Gb które po pierwszym formacie okazywały się 2 gb.
To,że chinole potrafią wszystko,to wiem,ale body za każdym razem pokazywało pojemność karty 8GB.Musi w karcie być jakiś bajer mylący body.
Wszystkie dostępne programy nie otwierają tych plików,ale po kolejnej nocy spędzonej nad tą kartą i rozbebeszonymi na czynniki pierwsze nieotwierającymi się plikami doszedłem do wniosku,że karta kartą,ale powodem nie zapisania poprawnego tych plików były padające kolejno akumulatory.Raz,że na tej karcie zapis danych trwał 3-4 krotnie dłużej niż na starych, co musiało wpływać na szybsze zużycie akumulatorów,dwa że z akumulatorami też działy się jakieś czary,bo używam oryginalnych akumulatorów Canona i używałem je zdecydowanie dłużej w temperaturach nawet do -25 niż teraz w +25 , praktycznie po dwu dniach przejazdu z Polski po zrobieniu 5-6 fotek dwa akumulatory( w tym jeden nowy) były rozładowane gdzie nigdzie w transporcie nie włączyło się przypadkowo body,a że wyjazd w całości z brakiem dostępu do prądu to i podładować się ich nie dało.Wnioski wypływające z tego niemiłego doświadczenia są takie,że zawsze należy zabierać co najmniej dwukrotnie więcej kart pamięci niż by to wynikało z planowanej ilości fotek,przy utracie możliwości podglądu fotek na body nie tworzyć teorii i kończyć pracę na tej karcie , unikać fotczenia na padającym akumulatorze .
Odp: Uszkodzone zdjęcie/plik
Body nie sprawdza karty - odczytuje tylko dane z nagłówka FAT - tam jest zapisana ilość "sektorów". Dlatego nie jest dużym problemem oszukanie body by myślało że karta jest większa niż w rzeczywistości. Aparat zapisywał zdjęcia na karcie ale tak naprawdę zapisywał tylko nagłówki plików a same pliki szły w kosmaos (albo właściwie w czarną dziurę między 2 a 8 GB). Kupuj karty z dobrego źródła i sprawdzaj dokładniej, na super promocjach na aledrogo często tak się wychodzi.
Odp: Uszkodzone zdjęcie/plik
Miałem podobna sytuację, co kolega Airhead z zapisem RAW-ow. Body to Canon 5DI, karta SanDisk Ultra 8GB 30MB/s i co okolo 75 zdjecie w ACR takie jak w poscie #7.
Problem znikał, kiedy przeglądałem fotki pod Irfan-em z Microsoft RAW Image Viewer. Pozniej tylko zapis do JPG i wszystko cacy. Od jakiegos czasu, odpukać, jakby problem zniknal, ale z tego, co tu czytam to wyglada na ewidentny problem z karta pamieci.
Moge jeszcze napisac, ze z Kingstonem nie mam takich problemow.
Odp: Uszkodzone zdjęcie/plik
Podobne uszkodzenia mogą też wystąpić jeśli w komputerze uszkodzona jest pamięć RAM, wtedy podczas transmisji plików następują drobne uszkodzenia plików wyglądające jak w powyższych przykładach. Jeżeli ten sam plik przegrywamy kilka razy i za raz występują błędy a raz nie lub za każdym razem plik wygląda inaczej to może być tego przyczyną błąd RAMu.
Odp: Uszkodzone zdjęcie/plik
Dobrze, że poruszyliście ten temat. Miałem kupować 4x4gb i wybór padł na ultra od Sandisca.. Wstrzymam się trochę i chyba kupie droższe lexary.