Odp: jaki aparat analogowy Canon EF
Cytat:
Zamieszczone przez
Widelec
pod względem ilości punktów... pod względem pewności, skuteczności trafień w każdym rodzaju światła... pod względem szybkości... pod względem czasu opóźnienia po wciśnięciu guzika ostrzenia... dla mnie te dwa AF to przepaść, niestety.
Już o tym kiedyś pisałem, ale powtórzę: pod względem czułości AF to jest bida z nędzą. 40D rozkłada go na łopatki.
Odp: jaki aparat analogowy Canon EF
Mam 500n i jest dokładnie jak piszesz. Czułość i szybkość tego układu to już prehistoria. Nigdy w życiu nie stawiałbym go jako przykład.
Odp: jaki aparat analogowy Canon EF
Cytat:
Zamieszczone przez
Merde
Już o tym kiedyś pisałem, ale powtórzę: pod względem czułości AF to jest bida z nędzą. 40D rozkłada go na łopatki.
no tak, tylko po pierwsze eos 3 ukazal sie jakies dziewiec lat wczesniej, a po drugie 40d to tak w ogole cyfrowka, a nie o nich mowa.
Odp: jaki aparat analogowy Canon EF
Cytat:
Zamieszczone przez
komisarz ryba
no tak, tylko po pierwsze eos 3 ukazal sie jakies dziewiec lat wczesniej, a po drugie 40d to tak w ogole cyfrowka, a nie o nich mowa.
Co do pierwszej części zdania - całkowita racja i to jest właśnie przyczyna słabości tego układu AF. Po prostu tam, gdzie EOS 3 nie jest już w stanie złapać ostrości (AF hunting) nawet na centralnym sensorze - byle czterdziestka sobie radzi dosyć pewnie.
Odnośnie drugiej części - nie bardzo rozumiem co to ma do rzeczy. PDAF w analogu czy cyfrze - jeden pies. Daję tylko znać, żeby nie przeceniać zbytnio tej leciwej już konstrukcji. To świetna puszka, ale pod względem AF sporo się od jej premiery zmieniło (nawet w Canonie :mrgreen:).
Odp: jaki aparat analogowy Canon EF
Cytat:
Zamieszczone przez
Merde
Co do pierwszej części zdania - całkowita racja i to jest właśnie przyczyna słabości tego układu AF. Po prostu tam, gdzie EOS 3 nie jest już w stanie złapać ostrości (AF hunting) nawet na centralnym sensorze - byle czterdziestka sobie radzi dosyć pewnie.
Odnośnie drugiej części - nie bardzo rozumiem co to ma do rzeczy. PDAF w analogu czy cyfrze - jeden pies. Daję tylko znać, żeby nie przeceniać zbytnio tej leciwej już konstrukcji. To świetna puszka, ale pod względem AF sporo się od jej premiery zmieniło (nawet w Canonie :mrgreen:).
jesli mowa o analogowych korpusach canona, to nie ma co przeceniac.
przeciez i tak wiadomo, ze najlepszy autofokus jest w ef-m :))
Odp: jaki aparat analogowy Canon EF
Co Wy z tym eye-control? mam EOS 3 i nigdy tego nie włączyłem nawet. To raczej zabawka bo jak tego używać w normalnym działaniu? Co z kadrowaniem?
Odp: jaki aparat analogowy Canon EF
Cytat:
Zamieszczone przez
allxages
Co Wy z tym eye-control? mam EOS 3 i nigdy tego nie włączyłem nawet. To raczej zabawka bo jak tego używać w normalnym działaniu? Co z kadrowaniem?
No pewnie, idealnie nie jest. Do tego potrzeba by było mieć punkty AF rozłożone po całym kadrze.
"Co z kadrowaniem?" - nie rozumiem pytania, szczerze powiedziawszy. Kadrujesz, patrzysz tam, gdzie chcesz mieć ostrość i naciskasz spust.
Generalnie EC = rewelacyjny pomysł z potencjałem, który ubito zanim tak naprawdę się rozwinął.
Odp: jaki aparat analogowy Canon EF
tez nie bardzo rozumiem pytanie o kadrowanie. eye control jest bardzo fajny, tylko niestety nie moge go uzywac.
Odp: jaki aparat analogowy Canon EF
Hmmm, ja zawsze najpierw ostrzę, później kadruję. Może w odwrotnej kolejności rzeczywiście ma to sens.
Odp: jaki aparat analogowy Canon EF
Cytat:
Zamieszczone przez
allxages
Hmmm, ja zawsze najpierw ostrzę, później kadruję. Może w odwrotnej kolejności rzeczywiście ma to sens.
No cóż, jak się ma tylko jeden sprawny sensor AF i się do tego przyzwyczaiło...
EC jest dla mnie po prostu najbardziej naturalnym i ergonomicznym sposobem ostrzenia jaki tylko mogę sobie wyobrazić. RIP, chlip, chlip...