28/2.8 zostalo odswiezone - wyszla wersja IS .. tzn wychodzi
Wersja do druku
28/2.8 zostalo odswiezone - wyszla wersja IS .. tzn wychodzi
Wychodzi, ale za jaką cenę.
Nie wiem, jak "jedynka", ale mój obiektyw faktycznie rozpadł się na dwie części bez działania nań dodatkowej siły. Z tym, że bagnet jest w porządku. Przy tak lekkim obiektywie to i tak nie problem. U mnie pękło coś wewnątrz obiektywu, a wnętrze i w przypadku pierwszej wersji pewnie nie jest z metalu.
To jeszcze dwa pytania... Konkretne modele "dwójki" jak czytałem, różnią się od siebie jakością wykonania i kupując można trafić na lepszy, bądź gorszy model. Ile w tym prawdy? I na co zwracać uwagę kupując to szkiełko?
Najlepiej kup używany ale zadbany - najmniej stracisz przy późniejszej odsprzedaży. To szkło nie jest imo warte tego by kupować je nowe.
Mam 50mm mk I i sobie chwalę, naprawdę fajne szkiełko, rzadko zdejmuje z mojego 5d I. Lekkie, małe, dobrze wykonane, tanie i na moje amatorskie potrzeby w sam raz.
Nigdy nie bawiłem się mkII, ani 1.4, więc ciężko o obiektywizm, ale:
- mk I kosztowało tylko ciutkę drożej niż mk II, a widziałem sporo opisów tego jak się rozpada,
- 1.4 było wtedy 2-3 razy droższe, więc odpuściłem,
- na 1.4 może kiedyś wymienię, ale dopiero jak wypuszczą mk II.
Po takich próbach? Bo pewnie ten egzemplarz Ci się trafił
http://www.youtube.com/watch?v=vzOLbMPe0u8
C50/1.8 trzeba zostawiać przełączony na manual. I nikomu postronnemu nie dawać do ręki. Chyba główną przyczyną "pęknięcia wewnątrz" jest próba ręcznego ostrzenia, gdy ma ustawiony AF. A łatwo się pomylić. Bardzo delikatny obiektyw w rękach surowego użytkownika.
Warto zastanowić się, czy nie kupić czegoś b. solidnego.
Krzysztof
Dla pewności przypomnę, że powyższy post dotyczy 50 mk II ;)
W mk I nie ma takiego problemu.
Mk I są zasadniczo niedostępne, więc nie będę rozwijał tematu.
Mk II - rozrzut jakościowy niestety jest (ale to ma akurat miejsce nawet w eL-kach). Ze względu na rozrzut jakościowy i filigranową budowę mechaniczną polecam kupić wyłącznie egzemplarz nowy i z gwarancją. Przepłacisz w stosunku do używki 100zł, ale moim zdaniem warto.