"softa można zrobić samemu" ... no można... można też kupić sobie białą parasolkę w rossmanie i zaoszczędzone pieniądze wydać na dobry obiad :)
Można zrobić softa, a tym bardziej do lampy reporterskiej, ale jak się policzy ile czasu i materiałów jest potrzebne do stworzenia softa 60x90 to okaże się, że zbudowany przez nas sprzęt, który dodatkowo jest średnio funkcjonalny (np. do szybkiego rozkładania etc.) kosztował nas (przeliczając czas pracy i koszty materiałów) tyle co ten ze sklepu. Podziwiam i chętnie podpatrzę jak ludzie montują octy 120 czy nawet te softboxy 60x90 z odpowiednim materiałem dyfuzyjnym i może kiedyś sama zrobię, na razie nie mam czasu, bo robię zdjęcia :)
A co do parasolek to niestety w dużej części muszę się zgodzić z kolegą wyżej - zaletami parasolek są ich cena i waga/rozmiar po złożeniu, jeżeli chodzi o sposób rozpraszania światła, a także stabilność przy lekkim wietrze to jednak softbox sprawdzi się zdecydowanie lepiej.