Wiem, wiem - pisałem w drugim poście. Podróby, ale na rekonstrukcje się nada a i zdjęcie się da zrobić.
Wersja do druku
Wiem, wiem - pisałem w drugim poście. Podróby, ale na rekonstrukcje się nada a i zdjęcie się da zrobić.
Myślę, nad oryginalną Leica II. Wybiorę którąś z stron, ze względu na jej liczebność ;)
Ale jak cię złapią w ruskim mundurze ze szwabskim aparatem to cię powieszą...
Myślę, że gorszy los spotkałby Cię jakbyś pojechał na wycieczkę do fabryki hasselblada z kievem 80 na szyi.
Ale Leica II z tego co wiem to niemiecki ;) a na razie jestem za niemiecką armią ;P
Ale jak wstąpisz do Armii Sowieckiej to od 22 06 1941 roku posiadanie tego sprzętu nie będzie miło widziane.
http://www.ebay.co.uk/itm/LEICA-II-L...#ht_5899wt_932
Tak ta kopia wygląda.
jak zdecydujesz się na armię czerwoną to będziesz mówił że leica jest trofiejna jeszcze dwa zegarki na jedną rękę i stylizacja będzie pełna
A może wiecie coś o ubiorze fotografów wojennych z tamtych czasów? Armii czerwonej albo niemieckiej?