Podepniesz, bo jest mechanicznie kompatybilny. Ale z reguły dostaniesz nieusuwalną czarną winietę w rogach (mniejsze koło obrazowe).
W niektórych zoomach sprawę załatwia zmiana ogniskowej, ale nie jest to regułą.
Wersja do druku
W Sonym chyba automatycznie przełącza matrycę w tryb pracy APS-C. Czyli robi cropa. :)Cytat:
Czyli w innych firmach podepnę obiektyw przeznaczony do APS-c pod FF???
Nie ma po co podłączać obiektywów pod APS-C na FF. Chociaż niektórzy w Nikonie podłączają ich 35 mm 1.8 G. I mają prawie pełną klatkę pokrytą.
Witaj,
Co przez to rozumiesz ? Tyle samo fotonów ? Gdzie - na środku czy na brzegu ?
Podsumowując:
1) Do korpusu APS-C możesz podłączać zarówno szkła z mocowaniem EF-S jak i EF - podejdą zarówno mechanicznie (mocowanie) jak i optycznie.
2) Do korpusu FF możesz bezpiecznie i bezproblemowo podłączać jedynie szkła z mocowaniem EF.
3) Niektóre szkła przeznaczone do APS-C można podłączyć do body FF (szczególnie innych producentów niż Canon) pod warunkiem, że w szkle nie ma wystających elementów mogących zaczepić o lustro - jednak (prawie) zawsze brzegi obrazu będą ciemniejsze (lub całkiem czarne) - bo koło obrazowe APS-C jest mniejsze niż FF
4) W sieci są przykłady podłączania przeróbek mechanicznych szkieł EF-S pod body FF - piłowanie kołnierza, obcinanie tego i owego :) , więc jak się uprzeć, to można...
5) Pozostałe rozważania to już chyba mocno teoretyczne... :)
Pozdrawiam, Alex
PS: Odnośnie mnożnika polecam artykuł: http://www.dpreview.com/learn/?/Glos...tiplier_01.htm