Wersja do druku
[QUOTERóżnica jest ale czy Waszym zdaniem warto dopłacać do digitala?][/QUOTE]
To musisz sam ocenić.Ja w ciemności ,czy gdy lampa wyzej, wolę ustawiać jakąs wartość czy odczytywać " macając " pokrętło czy przełącznik [widzę palcami] .Ktoś inny inaczej ....
W takim razie biorę zwykłą wersje bez "digitala". Dziękuje za pomoc :)
ja wczoraj kupiłem R+600 czekam aż doleci
Czy ktoś z forumowiczów wie co dzieje się w chwili obecnej z ofertą firmy Quantuum? Ze strony internetowej producenta zniknęła lampa R+300 oraz większość softboxów prostokątnych, być może również inne produkty.. Nie są one widoczne jako chwilowo niedostępne, tylko zupełnie zniknęły ze strony.
A jaka jest konkretnie różnica pomiędzy Quantuum R+300, a Quantuum R+300 Digital?
Rozumiem, że przełączniki zastąpiła elektronika.
Ale czy zmienili coś w konstrukcji i oprogramowaniu lampy?
Były jakieś poprawki w sprzęcie i sofcie?
Obecnie niektórych rzeczy jak R+300 (bez Digital) nie ma w ofercie, bo nie ma w dystrybucji.Cytat:
Zamieszczone przez Daniell
Podobno płynie kontener z chin. Pod koniec maja, początek czerwca asortyment ma pojawić się w ofercie.
Brak w ofercie sklepu Quantuum wynika zapewne z uzupełnienia 'zapasów'. Ludzie wręcz szaleńczo wykupują sprzęt tej firmy, a sprowadzać go też raz na jakiś czas trzeba ;)
Są jednak lampy R+300 Digital. One też są dobrym wyborem do studia.
Nie tej firmy a tego dystrybutora :) Z firm firmujących swoje własne wyroby to mamy w Polsce chyba tylko Elfo (może jeszcze jakieś?). Co do Q. w wersji digital to różni się ona od nie-digital w zasadzie tylko wyświetlaczem i wyższą ceną. Czyli zysk raczej niewielki. Znacznie lepszym wyborem byłby Jinbei DPIII (wyższa liczba przewodnia, mocna lampa modelująca, sterowana pilotem) albo chociaż jakiś Mircopro.
Jakby to kogoś interesowało - R+300 wróciła na 'półki' sklepowe
http://quantuum.pl/detal.php?id=947&lang=pl&curr=PLN
Osobiście preferuję wersje nie-digital. Te panele dotykowe to prędzej czy później doprowadzają jakichś komplikacji. Co przycisk to przycisk.
Mnie zastanawia coś innego i już chyba o tym pisałem. Wszyscy chcą wydać na sprzęt jak najmniej, ale robić foty typowo pro.
Różnica dla mnie podstawowa. Ustawienie cyfrowe 3,3 to jest 3,3 za pomocą manualnego pierścienia tej dokładności nie ma. A więc więcej czasu straconego na próby.