Szkoda, że rekordy są notowane dopiero gdy migawka... bezpowrotnie padnie :) Nie każda ma szansę na rekord (a raczej mało która), zatem śpieszmy się kochać nasze migawki, tak szybko odchodzą... :roll:
Wersja do druku
Szkoda, że rekordy są notowane dopiero gdy migawka... bezpowrotnie padnie :) Nie każda ma szansę na rekord (a raczej mało która), zatem śpieszmy się kochać nasze migawki, tak szybko odchodzą... :roll:
no to moje 180 000 w 5D to... pikuś :D Marzeniem moim jest dociągnąć do 300 000 ;)
Moja 5d1 miala 250k jak sprzedawalem. Teraz mam ds3 i cieszemsie na takie osiagi
Znając właściciela tego aparatu i styl jego pracy, to jakoś mnie nie dziwi przebieg migawki :)
Coś więcej na ten temat? Bo po takiej aluzji nie bardzo wiem co należy myśleć...
EDIT: nie miałem siebie na myśli tylko autora "rekordu" i jego sprzęt.. po prostu, coś więcej na ten temat
Joshec, ale ja Ciebie nie znam :) A czy do Ciebie należy rekord? I to nie miała być żadna aluzja, bardziej miałem na myśli szacunek dla tego zawodowego i dobrego fotografa.