Wersja do druku
Pod żadnym pozorem nie zadawaj się z tymi ludźmi, nie rozmawiaj z nimi ani nie czytaj ich stron internetowych. Dla nieuświadomionych jawią się niczym niewyczerpane źródła wiedzy. Ich chore, pozbawione życia dusze z rozkoszą wciągną cię do ich własnego piekła.
To brzmi groznie :D
już nigdy nie sfotografujesz niczego poza murem z cegieł czy kartą testową.
Hihihihi, skad my to znamy ;)
Mi przypadł do gustu podobny tekst, znaleziony na forum: http://www.fotogalerie.pl/forum/mvnf...hread=744#2853.Cytat:
Zamieszczone przez gwozdzt
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:Cytat:
- Większość uprawia techniczne zawody – są wśród nich inżynierowie, komputerowcy i specjaliści od nauk ścisłych. :mrgreen:
ale niech mnie ktos poprawi, ale Ken, ktory jest autorem tego tekstu (no chyba ze sobie zawlaszczyl, co by mnie nie zdziwilo), tez ostatnio ogranicza sie do p...nia o sprzecie, a zdjec nie robi w ogole :-D
Ale was ruszyło! Co - prawda b o l i ?... hehe... :-))))
ale co?Cytat:
Zamieszczone przez hekselman
1. uprawiam zawod techniczny (belfer matematyk-informatyk, programista PHP). jak w morde strzelil pasuje do definicji. i to nie raz :DCytat:
- Większość uprawia techniczne zawody – są wśród nich inżynierowie, komputerowcy i specjaliści od nauk ścisłych.
- Nie mając duszy (..) (Hi, hi, hi )
- Jedynym rodzajem wyposażenia, na który nie zwracają najmniejszej uwagi, jest ten sprzęt, który jest rzeczywiście przydatny: oświetlenie. (lampę kupiłem na końcu)
- Interesują się sprzętem dla samego sprzętu. Zagadają cię na śmierć, jeżeli tylko im pozwolisz. (uważajcie w Pradze )
- Starsi przyłączają się do klubów miłośników aparatów. (Jurek? )
2. nie mam duszy. zwlaszcza moj aparat. jak to juz iczek zreszta mowil (iczek - no offense ;-) )
3. to akurat nie do konca prawda, ze na oswietlenie nie zwracam uwagi, ale de facto lampy nie mam, bo jeszcze nie kupilem i chwilowo nie przewiduje. nie jest mi na tyle potrzeba, by wydac na nia 600~800zl
4. nie do konca prawda, bo przede wszystkim robie zdjecia, ale sprzetem jak najbardziej sie roznym interesuje
5. bezdyskusyjnie przylacze sie do klubu milosnikow aparatow jak osiagne wiek meski - wiek kleski :)
czyli w sumie to pasuje. nie boli mnie to.
natomiast przy okazji bawi mnie niemozebnie, ze tekst traktowany jako wyrocznia pochodzi od Kena Rockwella, ktory do tych gloryfikowanych artystow bynajmniej nie nalezy :mrgreen: