http://www.wykop.pl/link/999099/foto...jec-na-weselu/
Wersja do druku
Wy się śmiejecie, ale znajdzie się dobry fotograf który zgodzi się na takie warunki. Pójdzie dla reklamy, po to by narobić sporo dobrych kontaktów w środowisku nowobogackich którzy są w stanie zapłacić grube tysiące za zdjęcia.
dla mnie to prowokacja (wiadomych kręgów, w wiadomym celu) :mrgreen:
Zamawiający nie ma problemów z podaniem rozszerzeń plików RAW obu popularnych systemów i jednym tchem wymienia znanych (przynajmniej modnych) fotografów ślubnych. Pytanie do ślubniaków ile razy trafili na takie kompetencje u zleceniodawcy?
Gość siedzi w branży i tyle tylko po co dał to ogłoszenie...
Obstawiam że i tak znajdą jelenia który się za to zabierze. I takiemu to tylko współczuć.
C80 taka osoba nie zaprezentuje ludziom nic innego niż to że można go mieć za grosze/za darmo/albo jeszcze na tym zarobić. Działą tu podobny system jak w przypadku robienia za małe pieniądze. Pierwsze 2 śluby zrobiłem za małe pieniądze i potem z kim nie rozmawiałem to pierwszy argument - a parze ........ zrobił pan za ....... zł wiec dlaczego tak drogo.