Tak, Canon potrfi mile zaskoczyc, mialem canona 18-55 dzialal bez szelestnie cicho i bez skokow, dopiero po zakupie sigmy byłem wszoku ze tak bardzo słychać zyroskop, a ten dźwięk o którym kolega pisze pochodzi z obiektywu nie z lustra, wystarczy się wsłuchać po wylaczeniu aparatu po 1-2sec słychać to pykniecie.
A co do skaczącego obrazu, prosty sposób jak pisalem - wyzej odczekac 30sec i patrzac przez wizjer lub LV po wciśnięciu spustu do polowy uaktywnia się OS i wtedy widac ten skok(szczególnie kiedy trzymamy aparat w rekach)