Zawsze jakis chciwy idiota sie natnie. Na 100%. To trwa juz tysiace lat.
Czesc.ch.
Wersja do druku
Zawsze jakis chciwy idiota sie natnie. Na 100%. To trwa juz tysiace lat.
Czesc.ch.
Przede wszystkim należy dokładnie czytać teksty. Ostatnio kolega naciął się na ameyukańskiego eBaya kupując instrukcję zamiast Windera! Tak więc...aby nie była to kolejna instrukcja, kradziony sprzęt lub inna przykra niespodzianka
Dla mnie takie super oferty zawsze są podejrzane i mało wiarygodne. To nie jest możliwe aby kupić dobry pełnowartosciowy sprzęt za 20% jego ceny katalogowej.
Nie wiem jak Ty interpretujesz buzke puszczajaca oczko ";)" ale dla mnie nie oznacza to powaznego podejscia do tematu, ale oczywiscie kazdy ma prawo wyrazic wlasna opinie...Cytat:
Zamieszczone przez chomsky
Wszędzie się mozna naciąć na sprzedawców- Sprzet wartości 3000 USD za 800 USD, etc albo dopiek Like new - generalnie ze dwa razy utopiony , albo gdzieś kradziony. Co do numerów aparatu to można je zmienić. Zreszta jak wszystko na świecie. Tę sprawę znam z Canady. Zgosiłem do serwisu że skradzione a gość mi powiedzial że numry są trzymane przez 30 dni a potem wywalane. Bo sprzęt się odnajdywał w domu pod "kocem" nikt o tym nie informował serwisu. przychodził potem właściciel do serwisu a oni wzywali Policje. Duzo zamieszania i tyle.:lol: Może jak sprzęt warty ze 30k USD to może się zainteresują ale taką 350 czy 20D. Wątpię. :mrgreen:
Hmmm. Ja bym od niego nie kupil. Nawet gdyby mial w podobnej cenie co inni sprzedawcy (bardziej wiarygodne). Gosc ma 10 feedbackow z tego dziewiec pozytywnych... Zreszta wiekszosc to feedbacki od sprzedawcow czyli musial kupowac. Jakis kant tutaj czuje...
Zreszta poczekamy na feedback od tego co kupil i sie okaze...
Pozdrawiam
Ten sam koles wystawil wlasnie kolejnego lub tego samego EOSa-1D Mark II...
Ciekawe czy nie "dogadal" sie z kupujacym z niemiec czy moze wystawil "kolejnego" zeby znow zrobic kogos w konia...
http://cgi.ebay.com/Canon-EOS-1D-Mar...QQcmdZViewItem
no prosze wystawil jeszcze 2 sztuki...