Dokładnie tak. Nie ma tutaj jakiejś specjalnej tajemnicy, ani efektów z pluginów, twarz była dobrze doświetlona w trakcie robienia zdjęcia, a naturalną winietę z obiektywu wzmocniłem nieco po zgraniu na komputer. Miękkość obrazka, kolory i reszta to już zasługa bardzo jasnego obiektywu Canon 50 1.2 otwartego do 1.2 i pełnoklatkowego body 5D Mark II. I kilku suwaczków z Photoshopa :)
@_igi już Ci nic więcej nie pokażę! :D A na poważnie to zależy o którym konkretnie zdjęciu mówimy, bo przy niektórych faktycznie podłubałem a są takie których postproces trwał kilka minut, nie ma reguł.
@traphezz Stałki same w sobie bardzo fajnie winietują, oczywiście celowo wzmocniłem ten efekt po zgraniu na komputer ale niejednokrotnie bardzo ładna winieta pochodzi wprost z aparatu. Także racja, jest tak jak mówisz i można całkowicie sztuczna winietę nałożyć na zdjęcie w komputerze ale będzie się ona nieco różnić od tej oryginalnej, obiektywowej.