Hmmm... to może 60D z kitem na początek
http://allegro.pl/canon-eos-60d-ef-s...652281328.html
Pozdrówka!
Wersja do druku
Hmmm... to może 60D z kitem na początek
http://allegro.pl/canon-eos-60d-ef-s...652281328.html
Pozdrówka!
Ostatni jakiś znajomy kupił Nikona D5000 z double kitem, zmieścił się w podanej cenie.
Anita, właśnie w tym tygodniu wybrałem i kupiłem dla mojej siostry Anity (pozdrowienia!) :) pierwszą lustrzankę.
Ze względu na to że ona póki co bakcyla nie połknęła i trudno ją było przekonać, żeby wydała kilka tysięcy na aparat i graty do niego wybrałem dla niej używaka Canona 350D + kit + lampa 420EX + drobiazgi.
Całość zamknęła się w kwocie ok. 1400 zł.
Niech sobie siostra się pobawi, nauczy, pożyczę jej czasem szkiełka... :)
Z czasem zacznie kumać.
Jeśli nie wiesz co Ci trzeba kup coś jak powyższe, a za pół roku zmienisz już wiedząc co Ci się podoba, co Ci leży najlepiej.
Kasy nie stracisz, a wybierzesz najlepiej jak można - sama świadomie.
Nikon D3100 + 18-105mm VR
W tym jest pies pogrzebany. Nie wiemy czy autorka wątku ma się od kogo uczyć. Nie będę psuł opinii o 350D, ale w przypadku amatora takie cuda jak czyszczenie matrycy się przydają. Jak szkieł przybywa, to matryca niestety kurzy się strasznie. W przypadku Twojej siostry - zawsze możesz jej zagwarantować pomoc. W przypadku autorki wątku nic nie wiemy...:(Cytat:
się pobawi, nauczy, pożyczę jej czasem szkiełka... :)
Z czasem zacznie kumać.
Imho najlepiej przejść się do sklepu, pogrzebać w aparatach do podanej kwoty. Posprawdzać. Jak leżą w ręce. Olać tych wszystkich polecających sony ;) i wybrać. Potem zamówić w necie i zaoszczędzić.Cytat:
Kasy nie stracisz, a wybierzesz najlepiej jak można - sama świadomie.
Dlaczego?
Np; Canon 450d + T 17-50 /2.8 + C 50 /1.8 + C 430ex = ok 3000zł
dzięki za pomoc...
:)
Czy brak czyszczenia matrycy to taka wielka wada?
Większość amatorów nie zmienia obiektywów wcale, a jak zmienia to raz, i po sprawie. A jeśli matryca się naprawdę zabrudzi, to żadna czyszczarka matrycy wbudowana w aparat nie da rady, tylko wprawne łapki serwisanta.
I na marginesie, ubrudzona matryca to pikuś, dwa ruchy w PS i po sprawie, prawdziwym koszmarem jest ubrudzony/zakurzony sensor AF.
A są aparaty z samoczynnym czyszczeniem sensora af ?