Canon 100-300 USM -czy ten typ tak ma ?

Cytat:

---

Zamieszczone przez architect

Widze że te przypadłości są w miare powszechne więc mój niepokój zmalał.

---

Tak, jest to powszechne. Wiekszosc uzywanych zoomow "wysuwanych" , czyli bez wewnetrznego ogniskowania tak ma - wyrabia sie po prostu i grawitacja dziala na soczewki w nim.

Sprawdzilem, moj chociaz malo uzywany wysuwa sie sam pod ciezarem. Tak troche AF jest wolniejszy a w ciemniejszym zaczyna byc zawodny.
czesc.ch

Mój 100-300 też tak ma, to znaczy wysuwa się pod wpływem grawitacji, natomiast przy wsuwaniu czasami się zatrzyma w połowie.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Vitez

Tak, jest to powszechne. Wiekszosc uzywanych zoomow "wysuwanych" , czyli bez wewnetrznego ogniskowania tak ma - wyrabia sie po prostu i grawitacja dziala na soczewki w nim.

---

Tak, ale 100-300 ma wewnętrzne ogniskowanie.

Witam,
"zwalnianie" af to chyba wynika z tego, że światło obiektywu spada wraz z wydłużaniem ogniskowej - to samo zjawisko występuje np. w kicie.

pzdr
Bartek

Cytat:

---

Zamieszczone przez Madroz

Mój 100-300 też tak ma, to znaczy wysuwa się pod wpływem grawitacji, natomiast przy wsuwaniu czasami się zatrzyma w połowie.
Tak, ale 100-300 ma wewnętrzne ogniskowanie.

---

Kolegom zapewne chodziło o wewnętrzny zoom - IF nie ma tu przecież nic do rzeczy, obiektyw rozciąga się pod wpływem grawitacji jednocześnie zmieniając ogniskową przecież.

miałem kiedyś możliwość focenia takim obiektywem przez jeden dzień - testowo. używany w bardzo dobrym stanie. nie narzekałem na AF. podobnie ustawiał w całym zakresie zoomika.

Cytat:

---

Zamieszczone przez K2_verti

miałem kiedyś możliwość focenia takim obiektywem przez jeden dzień - testowo. używany w bardzo dobrym stanie. nie narzekałem na AF. podobnie ustawiał w całym zakresie zoomika.

---

To zależy na pewno od body i chyba też od światła.

Ja mam 70-210, i zwalnianie AF na długim końcu obserwuję w gorszym świetle. Gdy jest jasno lub ostrzę na bardzo kontrastowy element to AF nie zwalnia.

Cytat:

---

Zamieszczone przez architect

Dzisiaj dotarł do mnie od dawna oczekiwany Canon 100-300 4,5-5,6 USM - używany kupiony wysyłkowo.
I tu pojawia sie problem więc proszę o radę - pierścień zoomu jest trochę wyrobiony w związku z czym obiektyw przy opuszczeniu pionowo w dół sam się wysówa po podniesieniu w górę sam wraca - czy ten typ tak ma czy wszystkie zoomy na to cierpią ???
Czy można to naprawić w servisie i ile może kosztować ?
Po drugie AF znacznie zwalnia pomiędzy 200-300 do 200 jest bardzo szybki natomiast po przekroczeniu 200 - 50% wolniejszy. Czy to normalne ?

---

musi się wysuwać, grawitacji nie pokonasz, choć to wkurzające

mój 70-300IS wyposażono na tę okoliczność w specjalną blokadę, sprawdza się

moja sprzedana już Sigma 18-50 też miała taką blokadę, posikałem się jak to zobaczyłem, ona nie dość, że to mały obiektyw to jeszcze w ogóle z oporem się obracała, a te yntelygenty jeszcze blokadę jej zapodali :)

Przez świeta miałem okazje przetestować Canonika i muszę powiedzieć, że jestem zadowolony !
Podczas focenia nie bardzo zwraca się uwagę na wysuwającą się lufę wiec nie przeszkadza tak bardzo.
AF w zamknietych pomieszczeniach do 200 mm. bardzo dobry powyżej 200 mm. wystarczający.

Optycznie mnie mile zaskoczył w porównaniu do kit-a to niebo, a ziemia. Zdjęcia ostre ,ładne kolorki - wszystkie fotki zrobione z 100-300 idą na papier.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Madroz

Tak, ale 100-300 ma wewnętrzne ogniskowanie.

---

Ma IF = focusing = ostrzenie = nie kreci mordka przy AF.

Ostrzenie != ogniskowanie (zoomowanie).

Tamron ktorego mam tez ma IF a tez sie wysuwa przy zoomowaniu.

Dlatego sie powtorze - 100-300 nie ma wewnetrznego ogniskowania (czyli zoomowania), ma za to wewnetrzne focusowanie, czyli ostrzenie nie powoduje krecenia przednia soczewka.