Wersja do druku
Witam Mam do naprawy dwa obiektywy jeden 18-55 a drugi 18-55 IS czy taśmy są te same czy rożne.
znalazłem 2 rodzaje tych taśm taki jak w opisie powyżej
Model : F0065
http://i01.i.aliimg.com/img/pb/280/9...903280_879.jpg
i drugi
Model: F0143
http://www.diytrade.com/china/4/prod...tml#normal_img
Szkoda, że nie widać zdjęć z 1 postu :-(
Witam. Bardzo fajny poradnik. Mam pytanie. Jakie dokładnie śrubokręty są potrzebne do tych śrubek ?
miałem bardzo duże problemy z tymi (tak je zjechałem,że 2 raz chyba nie dałoby się ich odkręcić)
a tych w ogóle nie udało mi się odkręcić
może ktoś zna dokładne rozmiary śrubokrętów które są potrzebne.
Mnie pasował taki fajny, z oznaczeniem #00.
Temat uratował mi życie, działa. Dziękuję ślicznie za taki tutorial.
Rozebrałem uszkodzony obiektyw i w moim przypadku połamane są dwie zębatki w module AF obiektywu (ktoś na siłę kręcił pierścieniem ostrości w trybie AF). Czy można to gdzieś dokupić lub, czy do wersji IS pasowałby moduł AF z kita bez stabilizacji?
Odpowiem na swoje pytanie: moduły nie pasują, inna wielkość trybów (info z Żytniej). Znalazłem natomiast firmę, zajmującą się m.in. sprzedażą trybików do wszelakiego sprzętu foto. Firma to Fotoelektronik z Sędziszowa. Google znajdzie resztę.
Dziękuję za wyczerpującą instrukcję. :grin:
Mnie naprawa zajęła ponad 3 godz., dlatego, że za pierwszym razem AF działał "w jedną stronę" i musiałem ponownie rozebrać obiektyw.
Po ponownym rozkręceniu docisnąłem blaszkę z "wąsami", która styka się z flexem i AF zaczął pracować prawidłowo.
Dzięki instrukcji uratowałem mojego kit-a!
Dziękuję bardzo za świetnie napisaną instrukcję.
W moim przypadku taśma była po prostu przerwana. Naprawa zajęła około 3h. Śrubek od elementu z "wąsikami" nie odkręcałem, bo po prostu nie dałem rady. Zamiast tego tak je "wyrzeźbiłem", że już raczej nie da się ich wykręcić, nawet śrubokrętem o tak małych rozmiarach. Jednak jak się okazało, można wyjąć tubus bez uszkadzania tych "wąsików", trzeba tylko uważać na tą plastikową blokadę, która właśnie je wygina. Kilka razy montowałem ten tubus, bo albo źle włożyłem, albo wąsiki nie dotykały flexa... Z samym montażem tubusu walczyłem ponad pół godziny. Ale za to jakie efekty! Teraz AF działa szybciej niż oryginalnie :lol: No i zaoszczędzone kilkadziesiąt złotch ;)
Jeszcze raz wielkie dzięki ;)
Też miałem (!) problem z AF w tym obiektywie. Faktycznie , wszystko wg instrukcji da się wykonac, trochę cierpliwosci, trochę naprawdę dobrych śrubokrętów, NIE CHINSKICH, a najwięcej czasu zajmuje faktycznie wkrecenie z powrotem tubusa ale jak się go "ZROZUMIE " to łatwizna. A jaka satysfakcja.
Taśmy łączące, dla ułatwienia, mają otworki montazowe, które ułatwiaja wkładanie lub wyjmowanie.
No i w miarę dobry wzrok ale ja mając 65 lat i -0,5 i -1,0 dioptrii dałem radę. A więc powodzenia !
Czy na pewno jesteś autorem tego pomysłu ? Hmmm....