UWA tak, ale na pełnej klatce - patrzmy na kąt widzenia. Na cropie po prostu "ma podobne ogniskowe, co kit".
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Z ciekawości - dlaczego?
Wersja do druku
flankerp - nie myśl nad żadnymi eLkami do tych zastosowań. Lepsze światło, uniwersalniejszy zakres, stabilizacja - będziesz zadowolony z 17-55.
No i jeśli miałbym za 2800 kupować Sigmę OS w sytuacji, gdy za kilkaset zł więcej mam Canona IS to musiałbym mieć chyba... duuuży kredyt zaufania do tej firmy co chyba długo się nie zmieni ;)
Mam 500D i 17-40, nie jestem do końca zadowolony z efektów. Wcześniej używałem to jako lekkiego zestawu do focenia na ulicy, etc, KIT od Samsunga NX5 jest o wiele lepszy optycznie od tego obiektywu. Na FF to inna bajka, ale na kropa to się nie nadaje.
Jeśli się rozchodzi o Sigmę 17-50 i Canona 17-55 to nie widzę większego sensu kupowania zamiennika, zamiast oryginału. Raz, że autofokus, dwa, że są problemy ze starymi Sigmami z nowymi korpusami, a w końcu każde szkło się kiedyś starzeje ;)
Witaj.
Sam sobie dałeś odpowiedź jak widać - martwi Cię "ciemne 4" to nie masz innej alternatywy jak canon 17-55/2.8, a skoro nie interesuje Cię żaden tamron, sigma, tokina - to jeszcze długo wyboru żadnego mieć nie będziesz.
Nie wiem dlaczego, ale ja nie odczuwam plastikowości wykonania tego obiektywu, wg. mnie wykonany on jest solidnie.
Pozdrawiam.
Mam podobny dylemat jak Ty.
Do EF17-40 i EFs17-55 dorzuciłbym jeszcze Tamrona 17-50/F2.8 VC - nowa wersja ma redukcję drgań- cena na Allegro 1500zł
Canon 17-55 jest za drogi, przy zmianie na FF będzie strata.
Używanego nie należy kupować, bo nawet w tym wątku uzytkownicy piszą o wyrabianiu się i luzach.
Pożyczyłem go kiedyś od kolegi i zbyt optymistycznie podszedłem do IS oraz światła 2,8. Z kilkuset fotek około 40% było nieostrych lub poruszonych. Załamałem się, ale testowałem go przy skrajnych parametrach i tak wyszło.
Od tego czasu jakoś mnie do niego nie ciągnie.
Ten sam kolega teraz myśli o spacer zoomie bo 17-55 nie daje komfortu wyjścia z jednym obiektywem.
Canon 17-40 z powodu światła ciągle będzie nie taki, jak powinien być.
Ten obiektyw nie jest też spacer zoomem. Idea spacer zooma jest taka, że nie zmieniamy go w trakcie focenia.
Po takich rozważaniach 17-40 po prostu odpada, nawet nie myśląc o późniejszej przesiadce na FF.
Pomimo Twoich (i moich także) zastrzeżeń, że inni producenci nie wchodzą w rachubę jak dla mnie numerem jeden jest Tamron 17-50/2.8 VC
minitest na CB
http://canon-board.info/showthread.php?t=52512
flankerpCytat:
Morał jest krótki:
+ stabilizacja
+ nadal bardzo dobra optyka
- większe gabaryty, waga i filtry
- wyższa cena o 300 zł
- większa prądożerność niż model bez VC
- nadal żadnych postępów jeśli chodzi o silnik AF
Starą Tokiną bez VC bawiłem się kiedyś przez jeden wieczór i nie było źle.
Nową podpiąłem w Saturnie w Berlinie (429euro) i było moim zdaniem lepiej.
Masz jeszcze coś takiego:
Canon 15-85 mm f/3.5-5.6 EF-S IS USM
- zakres rewelacyjny bo odpowida 24-135 na pełnej klatce, na wycieczce nie trzeba więcej, a jeżeli trzeba to warto dokupić EF70-300 IS USM
- cena jest OK 2300zł
- jest stabilizacja i bardzo dobra jakość, do tego USM
- światło na krótkim końcu jest dobre, na drugim pomoże stabilizacja
Dla mnie jest ciut za ciemny, ale nie ma jasnych spacer zoomów.
Oj ja bym tak łatwo 17-55 nie spisywał na straty. Używałem swojego prawie trzy lata i żadnych luzów nie ma, optycznie lepszy od 17-40L(mam go teraz), no i jasniejszy, ma więcej o 15mm na dłuższym końcu. Gdyby sie tak dało go podpiąć pod 1d III.