Zdecydowanie polecam jak inni 70-200 L. Używałem z 450-tką i 50-tką... fajnie się sprawuje. Warto.
Wersja do druku
Zdecydowanie polecam jak inni 70-200 L. Używałem z 450-tką i 50-tką... fajnie się sprawuje. Warto.
julinka, a Ty w ogóle masz już jakieś szkła?
Bo jak to ma być pierwsze i na razie jedyne, to mimo wszystko szukałabym czegoś typu 18-50.
Do rowerów możesz też pomyśleć o fiszu (są tanie manualne falcony vel samyangi) - z dego co zauważyłam to dość popularne szkło przy różnych freeride'ach itp ;-)
Jeśli wystarczy ci ogniskowa 100 to polecam 100 f2,8 makro. Tylko może brak zooma tu być wadą.
Canon 70-200mm f4, szybko, pewnie i obrazek ładny, z Canonem 40D to idealna para do sportu szczególnie w tej cenie...
Porada rychło w czas.
Może i przypadkiem masz coś do sprzedania i postów brakuje?
witam - to i ja coś powiem odnośnie focenia w lesie:) robiłem 1wsze pstryki na stronę TTA Bieruń - ( tow. turystyki aktywnej ) niby Bike Maraton, niby prosto, odległości różne ale nie większe niż 15m od obiektu. powiem tak, z 70-200 4L nie miałem styczności ale próbowałem sił z T 17-50 2.8( puszka aps-c 40D ) i gdybym miał ciemniej mogło by był tragicznie, ciężko było trafić z ostroscią( obiektyw i body ok nie ma ffi bf). Zdawało mi się że rower to za szybko nie pojedzie i palnik z body wystarczy, byłem w błędzie.
1. dobra lapma ( 430 EX II minimum )
2. jasny obiektyw 2.8 najlepiej,
i dobrze by było mieć coć ala 24-105 L 2.8 :) lub coś z IS. oto link do zdjęć, od razu mówię że to moje 1 pstryki :)
https://picasaweb.google.com/dariusz...KOGiZXP7sTSOw#
miłego oglądania:]
oj oj literki pozjadałem;/ sorry - a co do szkiełka do 40D moim zdaniem dołożyłbym 500 zł około i masz coś takiego...http://allegro.pl/tamron-70-200-2-8-...855286656.html
sam zbieram fundusze żeby zakupić to szkiełko, po drodze kupię jeszcze adapter i stałkę 135mm 2.8 chciałbym pstryknąć parę fotek i porównać z innymi szkłami AF 2.8
Proponuję Canon Ef 85/1.8. Dobra jasność, dobra ogniskowa do tego sportu, dobry USM i dobra cena.
Rowerzyści w lesie to ruchliwe stworzenia dość trudne fotograficznie. Do tego w lesie, a las bywa gęsty, ciasny i ciemny. Do APS-c wg mnie średniozakresowy jasny zoom z w miarę szerokim krótkim końcem (ekwiwalent pelnej klatki na krótkim końcu 24mm lub 28mm) plus dobry palnik z dyfuzorem. Jako ewentualnie drugi dodatkowy krótkie tele j.w. proponuje kolega Kwapiszon 85/1.8, też wspomagane palnikiem. A tak naprawdę tyle dzieje się w tym sporcie i tak szybko, że optymalnie na dwa body, bo rowerzyści poruszają się szybciej niż pomysły fotografa.
Aby było naturalnie i nie "za sztywno" palnik na drugą kurtynę i trochę dłuższy czas otwarcia migawki. Wskazany trenig przez sesją docelową dla tych co po raz pierwszy.
Bez palnika większość zdjęć może wyjść bardziej "artystyczna" niż techniczna.
Koncepcji fotografowania rowerzystów w lesie zoomem 70-200 (jako głównym obiektywem) dodatkowo na APS-c nie bardzo rozumiem. Jak by mi chciało się taki zabrać i bylyby ku temu warunki oswietleniowe i topograficzne może parę zdjęć bym nim zrobil. Ale, że jestem leń to na 99% bym go nie zabierał.