Tak, znajomy miał eurogwarancję, nie podbitą i nie wypełnioną, ale za to miał polski dowód zakupu i z serwisem nie miał problemu.
Wersja do druku
Tak, znajomy miał eurogwarancję, nie podbitą i nie wypełnioną, ale za to miał polski dowód zakupu i z serwisem nie miał problemu.
Najbezpieczniej mieć i paragon i podbitą gwarancję. Wtedy łaski nikt nie będzie robił.