Zamiast 28/1,8USM to lepiej kupić 24L :mrgreen: Wtedy światła w zaułkach jeszcze rzadziej będzie brakować. 17-40L bym zostawił.
Wersja do druku
A ja bym wymienił na 16-35 , nie będziesz miał problemów ze zmianą obiektywu, a jasno będziesz miał w całym zakresie tj 16 do 35 a nie tylko na 28mm co na pewno przyda się w ciasnych pomieszczeniach.
Śmieszy mnie ten wątek bo właśnie dzisiaj z kolegą rozważaliśmy tę kwestię :D.
I w sumie do żadnych konstruktywnych wniosków nie doszliśmy.
16-35 jest trochę lepszym szkłem chociaż to co dla Ciebie najważniejsze czyli światło jest akurat powiązane z dość średnią jakością (IMHO). Co do zdjęć krajobrazowych to przewaga jest według moich przemyśleń zerowa - wiadomo przysłony rzędu 8, a kontrast i kolory z 17-40 są znakomite (jak to w eL). Co do dodatkowego balastu w postaci 28/1.8 - nie wypowiadam się, bo nie miałem ale jakoś mnie to nie przekonuje.
Powiem szczerze, że ja nie mam zdania co robić dalej. Dla mnie 17-40 jest zbyt ciemny i na pełnej dziurze na brzegu jest kiepsko więc myśl o zmianie powstaje u mnie czasem. Tylko na co zmienić??? Nie wiem.
Ja chyba 17-40 do krajobrazu sobie zostawię, a z dalszymi ruchami poczekam. Może Canon wypuści coś interesującego w zakresie UWA - w końcu tutaj nie brylują i powinni się ruszyć, a ostatnie premiery to niemal same tele.
I ja mam nadzieję, że Canon wypuści jakieś 20/1.8L bo bardzo by się przydało. A póki co ja też jadę na 17-40L które kupiłem zaraz po premierze i jakoś nie chce mi się z nim rozstawać. Korciło mnie żeby zmienić na 16-35L II ale musiałbym zmienić komplet filtrów, a dobre 82 mm kosztują. Więc dokupiłem ten obiektyw o którym autor wątku w pierwszym poście pisze, że nie chce o nim słyszeć ;) i mam świetny jasno-ciemny szeroki zestaw, który się świetnie uzupełnia i wzajemnie nie wyklucza. No ale jeśli nie robisz reporterki a chciałbyś jaśniej to jednak jeden dobry 16-35LII i będzie więcej wolnego miejsca w podróżnej torbie.
Do krajobrazów to ja bym brał coś innego niż 16-35 i 17-40....fakt każdy myśli ze im więcej wsadzisz w kadr tym lepiej ale tak naprawdę to z horyzontu nic nie zostaje, 28 1.8 to dobry obiektyw ale po bokach nie ma z byt dobrej ostrości żeby był idealnym obiektywem do krajobrazów, 17-40 posiadałem ale sprzedałem, za ciemny był jak dla mnie i musiałem zawsze statyw nosić
Miałem kiedyś 17-40 i generalnie byłem z niego zadowolony, póżniej zmieniłem body na 5D i sprzedałem to szkło zastępując je 24-70. Póżniej kupiłem 1DmkIII i ponownie zachciało mi się coś szerokiego więc kupiłem 16-35II. I ponownie jestem zadowolony :-),
być może dlatego, że puszka "wycina" mi narożniki. Trudno mi robić bezpośrednie porównanie - trochę czasu upłynęło między robieniem zdjęć jednym i drugim szkłem, ale mam wrażenie (subiektywne) iż 16-35 jest trochę lepsze optycznie. Może to być też rozbieżność w poszczególnych egzemplarzach.
W sumie ja się opierałem na swoich testach z 16-35 i moje wnioski są mniej więcej zbieżne np. z tym porównaniem: http://www.the-digital-picture.com/R...mp=1&APIComp=2 .
Różnice są ale nie takie żebym miał duże ciśnienie na jaśniejszego brata.
20/1.8 L bardzo by mi się podobał. Właśnie tę ogniskową bardzo lubię, a przy krajobrazie szczególnie :).
Mam dokładnie to samo, tych zdjęć które robiłem 16-35 praktycznie nie ruszam w PS. Z 17-40 jest pod tym względem gorzej ( większa winieta wymaga wg mnie poprawy ) ale odkryłem pewną prawidłowość ( szczególnie dla niższych przysłon ( ustawienie w puszce kontrastu na -1 i saturacji na + 1 ( w stosunku do standardowych ustawień ) daje bardzo zbliżony efekt do 16-35. Pewnie wynika to ze znanego faktu że zdjęcia z 17-40 wychodzą ciemniejsze o 1/3 EV a z 16-35 jaśniejsze o 1/3 EV )
Nie, nie Hardcory to ja wole ale w innej postaci ;) . Tutaj nie mam jakiś strasznych obaw 28 niewątpliwie będzie w tym zestawie grało drugoplanowa role i jego % użytek będzie niewielki.
Taki cel od dawna mi chodzi po głowie :)
Błagam .... :D
Te filtry to niestety i dla mnie jest gorzka pigułka do przełknięcia - raz że kasa dwa że 77 pasuje do reszty i nie chce mi sie po prostu upychać w torbie kolejnego zestawu - powiem szczerze że gdyby nie te filtry to już byłbym po decyzji.
28 1,8 wogóle do krajobrazu nie jest brany pod uwagę.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
17-40 czy 16-35 do krajobrazu to bez róznicy i tak przymknąć musisz w 90% przypadków do >8,0 więc statyw przy jednym i drugim może okazać sie potrzebny.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Jak wprowadzisz takie ustawienia:
http://www.the-digital-picture.com/R...mp=1&APIComp=4
to wydawanie dodatkowych 2000zł na 16-35 może mieć nawet negatywny wpływ na ciśnienie ;)
Jak dla mnie, 17-40 jest lepszy do krajobrazu, bo po prostu lżejszy. Razem z 70-200 to mz idealny zestaw do wszystkich zastosowań.
Do uniwersalnego używania polecę duet 17-40 i 28/1,8, sam uzupełniam eLkę tą stałką właśnie i moim zdaniem to całkiem zacne posunięcie. 28mm na FF to zacna ogniskowa do focenia uniwersalnego, daje fajny obrazek i jest malutka.
Ja bym bral 16-35, mial bys jasniej w calym zakresie.